zamknij

Biznes

A1: odcinek Świerklany – Gorzyczki będzie gotowy dopiero w sierpniu 2013 r.

2012-06-05, Autor: Redakcja
Konstrukcja mostu powstającego na odcinku A1 Świerklany-Gorzyczki musi zostać wzmocniona – zdecydował Śląski Inspektor Nadzoru Budowlanego. Aby wykonać te prace, trzeba zmienić projekty wykonawcze obiektu. A to oznacza, że całość robót zakończy się najprawdopodobniej w sierpniu 2013 r.

Reklama

Do tej pory budowa mostu była wstrzymana ze względu na stwierdzoną tam awarię. 10 kwietnia Śląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał postanowienie w sprawie przerwania robót na powstającym tam moście autostradowym. Jako powód wskazał "wykonywanie robót w sposób mogący spowodować zagrożenie bezpieczeństwa ludzi lub zagrożenie mienia". Szerzej pisaliśmy na ten temat tutaj >

 

Śląski inspektor podjął decyzję w sprawie przyszłości obiektu. - Nakazuje ona wykonanie konkretnych robót budowlanych, które mają doprowadzić obiekt do takiego stanu, aby mógł być bezpiecznie użytkowany - powiedział  PAP inspektor nadzoru budowlanego Jan Spychała. Zgodnie z decyzją, musi zostać zmieniony przebieg tzw. kabli uciągających płytę dolną mostu, a sama płyta ma być dodatkowo wzmocniona specjalnymi poprzecznymi żebrami usztywniającymi.

 

Spychała przyznał, że zakres tych robót jest znaczny. Kable, które miały być prowadzone w płycie dolnej mostu, zgodnie z decyzją inspektora muszą być wyprowadzone na zewnątrz. - W ten sposób pozbywamy się perforacji i osłabienia tej płyty - wyjaśnił Spychała. Niezależnie od tego płyta musi też być wzmocniona żebrami poprzecznymi.

 

Aby móc wykonać wskazane w decyzji prace, trzeba zmienić projekty wykonawcze obiektu; dopiero później most może zostać przebudowany. Całość robót ma być wykonana do końca sierpnia 2013 r. - Termin został naszym zdaniem zakreślony w sposób bezpieczny dla inwestora. Nie chcemy, aby nasza decyzja w jakikolwiek sposób wpłynęła na pośpiech na tej budowie - podkreślił Spychała.

 

Inwestor, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), może zaskarżyć tę decyzję do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego.

 

Rzeczniczka katowickiego oddziału GDDKiA Dorota Marzyńska-Koteras powiedziała, że dyrekcja nie będzie się odwoływać i "niezwłocznie przystąpi do wdrażania nałożonych obowiązków". Zdaniem GDDKiA, wyłączną winę za awarię ponosi wykonawca i to on poniesie koszty dodatkowych prac.

Cały odcinek A1 miał być pierwotnie gotowy w sierpniu 2010 r. W grudniu 2009 r. GDDKiA wypowiedziała kontrakt firmie Alpine Bau, podając jako powód niewielkie zaawansowanie robót. W przetargu na dokończenie inwestycji wybrano ponownie Alpine Bau.

 

Zgodnie z podpisanym 30 marca aneksem do kontraktu nowy termin zakończenia budowy całego odcinka - wraz z mostem - był wyznaczony na 26 lipca. Po wstrzymaniu prac i ostatniej decyzji nadzoru budowlanego o konieczności wzmocnienia konstrukcji mostu termin ten nie może być jednak dotrzymany. - Sierpień 2013, wskazany przez nadzór budowlany, to termin maksymalny. Liczymy, że most i cały odcinek autostrady uda się oddać do użytku wcześniej. Kiedy to nastąpi, trudno obecnie przewidywać - powiedziała Marzyńska-Koteras.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~maly.wariat 2012-06-15
    10:19:29

    0 0

    Rzeczniczka GDDKiA chyba w bajki wierzy, jeśli obiekt zostanie oddany w 2014 roku to będzie dobrze. ALPINA nie ma ochoty ponosić kosztów , które nie wynikają z ich winy. Od samego początku zgłaszali problem z tym obiektem. Ciekaw jestem jakie odszkodowanie zapłacimy za wyrzucenie firmy z placu budowy. Ciekaw jestem czy GDDKiA poniesie koszta obecnej fuszerki.

  • ~lukaszu 2012-06-18
    12:10:14

    0 0

    Niekończąca się opowieść. Najpierw firmę wywalają za opóźnienia, później ponownie wybierają te samą firmę mimo wystawienia negatywnej referencji, w rezultacie droga gotowa na euro nie była. Teraz nie ma parcia i z powodu jednego mostu mają ponad rok czasu na dokończenie budowy. To jakaś paranoja!!! Jak znam życie to pewnie zima, deszcze wiosenne będą powodem opóźnień. Ciekawi mnie, gdzie teraz Alpine ma inwestycje, że potrzebują tyle czasu i po cichu załatwiono tak odległy termin. Oj wszystko grubymi nićmi szyte, pewnie gdzieś się pieniądze pod stołem przelewają...

  • ~lukaszu 2012-06-19
    12:03:09

    0 0

    Jeszcze jedna ciekawostka... cała A1 miała powstać w 4 lata a jeden most na tym odcinku będą przebudowywać ponad rok... ściema :)

  • ~ 2012-10-09
    16:38:39

    0 0

    Cztery lata chyba odcinek od Świerklan do granicy.
    Jak dwa lata temu jechałem nad morze to budowali odcinek w okolicy Grudziądza sierpień 2010 odcinek od Pyrzowic za Częstochowę podobno w 2015 ma być oddany do nruchu
    Co do tego feralnego mostu to Alpina z tego co czytałem już od początku budowy zwracała uwagę że most jest źle skonstruowany.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.