Bez zwolnień nauczycieli, wygodnie dla uczniów - Rydułtowy zdecydowały o sieci szkół od września

Historia oświaty w Rydułtowach zatoczyła koło. Miasto wraca bowiem do sieci szkół, która istniała przed utworzeniem gimnazjów. Powstaną cztery podstawówki we wszystkich czterech obiektach. Przyjęty przez radę miasta wariant zakłada wyłożenie około 1 – 1,5 mln zł rocznie więcej, niż drugi z wariantów przygotowanych przez Wydział Oświaty Urzędu Miasta. Około połowy tej sumy stanowią wydatki na bazę, a drugą połowę - wydatki na nauczycieli.

Zgodnie z przyjętą koncepcją obecna tak zwana „Jedynka” stanie się ośmioletnią Szkołą Podstawową nr 1 im. Karola Miarki w Rydułtowach z oddziałami integracyjnymi, sportowymi i przedszkolnymi. Zespół Szkół będzie ośmioletnią Szkołą Podstawową nr 2 w Rydułtowach z oddziałami dwujęzycznymi i oddziałami przedszkolnymi. W Radoszowach Szkoła Podstawowa nr 3 im. Arki Bożka, stanie się ośmioletnią szkołą podstawową z oddziałami przedszkolnymi. Natomiast Gimnazjum nr 1 przy ul. Strzelców Bytomskich 13 stanie się Szkołą Podstawową nr 4. Uczniowie Gimnazjum dokończą swoją naukę w obecnych placówkach. Dopiero rok szkolny rozpoczęty we wrześniu 2019 r., będzie pierwszym rokiem, bez gimnazjalistów.

Druga koncepcja zakładała utworzenie SP 1 i 2, ale działających w czterech obiektach. W budynkach, w których obecnie są obie szkoły istniałyby tylko klasy 1-4. Klasy 5-8 miałyby lekcje w pozostałych obiektach szkolnych. W przypadku SP 1 starsze klasy miałyby się uczyć w budynku dzisiejszego gimnazjum. W przypadku SP 2 – młodsze dzieci uczyłyby się w obecnej podstawówce w Radoszowach, a starsze – w budynku obecnego Zespołu Szkół przy Raciborskiej.

Ta koncepcja oznaczałaby zwolnienie 14 nauczycieli, ale z punktu widzenia ekonomicznego byłaby korzystniejsza. Zakupy realizowano by dla dwóch szkół, teraz trzeba będzie wyłożyć pieniądze dla czterech. W przypadku podstawówki mieszczącej się w budynku obecnego gimnazjum konieczne będzie obniżenie kilku pisuarów i umywalek, by mogły z nich korzystać młodsze dzieci.

Rada miasta zdaje sobie sprawę, że przyjęty przez nią wariant jest kosztowniejszy. - Być może nie zrobimy z tego powodu jakiejś drogi, ale zapewnimy miejsca pracy nauczycielom i dogodne warunki dla uczniów – mówi portalowi tuWodzisław.pl Barbara Wojciechowska, zastępca przewodniczącego Rady Miasta Rydułtowy.

 

Czy twoim zdaniem dobrze się stało, że Rydutowy postawiły na większe wydatki by zapobiec zwolnieniom nauczycieli?