Czy Wodzisław wygra wojnę z firmami wywożącymi śmieci?

Przypomnijmy, że miasto unieważniło jesienny przetarg na wywóz śmieci. Do magistratu wpłynęły bowiem tylko dwie oferty i to znacznie przewyższające kwotę jaką miasto planowało na ten cel przeznaczyć (dla porównania: w 2013 roku ofert było aż osiem). Nawet jeśli wygrałaby najniższa z tych dwóch oferta, mieszkańców czekałaby podwyżka rzędu 4 zł miesięcznie.

>>Wodzisław idzie na wojnę z firmami wywożącymi śmieci. Czy od nowego roku grozi nam drugi Neapol? - czytaj więcej

Urzędnicy postanowili więc podjąć ryzyko, unieważnić przetarg i skorzystać z możliwości udzielenia zamówienia uzupełniającego dotychczasowemu wykonawcy. Dzięki temu miasto zyskało czas na rozpisanie nowego przetargu, który został otwarty 18 maja. Wpłynęły trzy oferty – konsorcjum firm z małopolski, konsorcjum Naprzód z Rydułtów i Pukib Gliwice oraz Tansgór i Eko z Rybnika.

Ostatnie z wymienionych obecnie odpowiada za odbiór odpadów na terenie Wodzisławia, ich oferta jest też najniższa. - Ważność ofert to 60 dni w tym okresie miasto musi dokonać ich formalnej oceny. Na pewno firmy będą musiały złożyć niezbędne wyjaśnienia czy uzupełnienia. W porównaniu jednak z przetargiem jaki został zorganizowany i unieważniony jesienią to patrzymy optymistycznie na złożone oferty. Są wśród nich takie, które wskazywałyby na to, że możemy być spokojni o stawki jakie obowiązuje w mieście – zauważa Tadeusz Dragon, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta.

Urzędnicy twierdzą, że podjęcie ryzyka się opłaciło. - Wszystko oczywiście zależy od rozstrzygnięcia przetargu, ogłoszeniu wyników i podpisaniu umów. Mamy jednak dużą nadzieję na to, że cel uda się osiągnąć i ceny nie wzrosną tak drastycznie jak w innych miastach – dodaje Anna Szweda-Piguła, rzecznik prasowy magistratu.

Umowa z wyłonionym w przetargu wykonawcą ma obowiązywać od 1 sierpnia na okres trzech lat. Dotychczasowa stawka jaką płacą wodzisławianie to miesięcznie 10,80 zł od osoby za odbiór odpadów segregowanych.