Kiedy zakończą się prace przy remoncie linii kolejowej?

Czy będą jakieś konkretniejsze połączenia niż Chałupki-Katowice? Coś pisano o połączeniuPragi do Warszawy a nawet chodziły plotki o Pendolino co jest raczej mało realne. Czy pociągi EuroCity z Warszawy przez Zebrzydowice na Wiedeń i Pragę nie będą tedy jeździły?

Pan Karniewski już zaczyna lać wodę, ani słowa o opóźnieniu - wszak remont miał być skończony do 31 października 2015 ( dowód tutaj http://www.tuwodzislaw.pl/wiadomosci,jest-rozstrzygniecie-przetargu-na-remont-linii-rybnik-chalupki-wygrali-hiszpanie,wia5-3273-8048.html ) Jakieś klęski żywiołowe nie nastąpiły więc z czego te opóźnienie? Po drugie to odpowiedź w grudniu to taka ściema, na którą redakcja nie powinna dać się nabrać. W grudniu to może być 1 grudnia, albo 31 grudnia, a nawet może to być w grudniu popołudniu. Sens całość miałaby gdyby Karniewski wytłumaczył dlaczego remont nie skończy się w październiku 2015. W daty grudniowe nie ma co wierzyć, bo mogą w listopadzie mówić o marcu...

@lukaszu - dla Wodzisławia to będzie prawdziwa rewolucja - po pierwsze odnowiona stacja, po drugie powrót pociągów do Chałupek po 3 latach przerwy, po trzecie po raz pierwszy w Wodzisławiu pojawią się pociągi dalekobieżne i to od razy 3!, po czwarte będą dwie pary do Bohumina i z dwóch dodatkowo będzie można się przesiąść w Chałupkach, po piąte skróci się czas jazdy do Rybnika i Katowic, po szóste po kilku latach poprawi się dojazd kolejowy z Wodzisławia w kierunku Katowic. Remont tej linii to jedna z najważniejszych inwestycji kolejowych w naszym regionie w ostatnich 25 latach. Przy czym trzeba mieć nadzieję że remont się skończy do nowego rozkładu i zdążą z odbiorami. Trochę się boję urządzeń srk i trakcji elektrycznej które są nowe.

@Blom ty z Rubau jesteś albo podwykonawca? Jak wytłumaczysz zamknięcie stacji w Wodzisławiu Śląskim od marca? Perony nie gotowe, tory i głowice rozjazdowe podobnie. Mieliście całe lato, to pięc osób na krzyż pracowało, ludzie mają dość tych busików i jeden tor i peron dawno powinniście oddać, podobnie przejazd na Chałupki, miał być gotowy w ciągu pół roku, a jak narazie to tylko pociągi robocze wam się wykolejają co chwila. Strach jak tam towarowy wjedzie z węglem.