zamknij

Wiadomości

Ludzie z pasją: duet w życiu i duet w pracy. To małżeństwo połączyła miłość do mebli z duszą

2017-04-29, Autor: Monika Krzepina

Katarzyna i Aleksander Kądzielowie – dekoratorka wnętrz i mistrz tapicerstwa. Duet w życiu i duet w pracy. W Gorzycach prowadzą pracownię mebli, gdzie nie tylko nadają drugie życie starym meblom, ale i uczą dawnych technik rzemieślniczych kolejne grupy uczniów.

Reklama

Grafik weekendowych szkoleń grupowych mają zapełniony z rocznym wyprzedzeniem. Uczniowie zjeżdżają z całej Polski, przylatują też z zza granicy. Działa magia nazwiska, które jest już marką - Aleksander Kądziela. Co jest kluczem do tego sukcesu? Odpowiadają krótko: ciężka praca. A między wierszami czytamy również: trochę talentu, samozaparcia i pomysłu.

Najpierw jednak mały Alek podpatrywał swojego ojca w rodzinnym zakładzie. Pracownia jest bowiem kontynuacją rodzinnych tradycji.

- Od małego dziecka podpatrywałem tapicerów i czeladników. Ten świat mnie wciągnął i w zasadzie od zawsze wiedziałem, że chcę być jego częścią. Moim uczniom mówię, że mam 27 lat udokumentowanego doświadczenia zawodowego, ale mam go jednak znacznie więcej. Swoje pierwsze pieniądze zarobiłem... produkując guziki na guzikarce. Robiłem to z moim rodzeństwem, każdy miał przydzielone zadanie – śmieje się Aleksander Kądziela.

W rodzinnym zakładzie stolarsko-tapicerskim w Marklowicach nauczył się rzemiosła. Teraz jest nie tylko mistrzem tapicerstwa, ale i technologiem drewna oraz rzeczoznawcą meblowym. Od 17 już lat w autorskiej pracowni w Gorzycach wykorzystuje znajomość dawnych technik rzemieślniczych, które łączy z nowatorskim podejściem do odnowy mebli. To głównie antyki, meble z lat 60. i 70. Ale i nietypowe zlecenia jak: renowacja mebli medycznych czy foteli samochodowych.

- Początki były ciężkie. Rzemiosło nie było wtedy w cenie. Pojawiły się duże sklepy meblowe. Ludzie zachłysnęli się tanimi meblami. Trzeba było zaproponować coś innego, ciekawego i trafić do odpowiedniego klienta – wspomina Katarzyna Kądziela. - Mały zakład nie był i nie jest w stanie konkurować z fabryką, która wyprodukuje mebel w tysiącach egzemplarzy i sprzedaje sztukę za kilkaset złotych. Nie ukrywajmy jednak - to są meble jednorazowe – dopowiada.

Teraz mają zlecenia z całej Polski, a nawet z Luksemburga, Austrii czy Czech. Zapotrzebowanie jest bardzo duże. Ludzie doceniają nie tylko piękno starych mebli, ale i ich wygodę. - Sama konstrukcja budowy, naturalne wyściółki – tego w żaden sposób nie można porównać z dzisiejszymi meblami – zauważa mistrz tapicerstwa.

Oboje, jak to pasjonaci, mają wspólny nałóg. Nie przejdą obojętnie obok żadnej wystawki wielkogabarytowej czy starych mebli porzuconych na śmietniku. - Żal jest rzeczy, które ludzie wyrzucają. Aż serce ściska jakie białe kruki i perełki polskiego designu można znaleźć. Właściciele nie mają pojęcia o wartości tych mebli. Ktoś wyrzuci wersalkę, która po renowacji kosztuje 10 tys. zł – mówi pani Katarzyna.

Wracając z pracy znaleźli 4 fotele, każdy warty 1,5 tys. zł. A gdy jadą na wczasy – do Chorwacji czy Francji – wracają z autem załadowanym „gratami”. Takich znalezisk mają już pełne trzy magazyny. Po renowacji nie wszystkie jednak trafiają na aukcję. - Czasami naprawdę ciężko się rozstać z niektórymi meblami. Ale wbrew pozorom nie mamy w domu „muzeum” - śmieje się pani Katarzyna.

Najbardziej lubią moment tuż po zakończeniu pracy. - Patrzymy na bardzo zniszczony mebel, który po odnowieniu nabiera nowego życia. I mówimy sobie: ale fajnie wyszło. A potem przychodzi klient i ma zachwyt w oczach... To wspaniałe uczucie – kończą.

 

Oceń publikację: + 1 + 55 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~Rychu 2017-05-01
    00:13:12

    5 7

    A to Oni tacy sławni i poważani w środowisku. To teraz już wiem, dlaczego jak zapytałem tam o wycenę naprawy fotela biurowego, to dostałem taki kosztorys, że bym bez problemu nowy za to kupił.

  • ~Katie Krypczyk 2017-05-01
    17:27:30

    7 0

    Panie ~Rychu
    Na wycenę składa się wiele czynników
    Wybór tkaniny , skóry , dodatków
    robocizna . Proszę o kontakt jeśli został Pan u nas źle obsłużony . Nie zawsze opłaca się renowacja , zwłaszcza gdy szukamy tańszego produktu. Nasze ceny staramy się dostosować do klienta . Do wyboru Economist ( tańsze tkaniny )
    Standard ( średnia grupa cenowa )
    Exclusive ( tkaniny i skóry na zamówienie najlepsze gatunki ) W razie pytań służę pomocą [email protected]
    Pozdrawiam serdecznie

  • ~Rychu 2017-05-01
    20:22:04

    4 5

    Ale ja nie zostałem źle obsłużony - wszystko było ok. Zapytałem w firmie, potem dostałem wycenę na maila. Tylko, że ja myślałem, że przychodzę do punktu tapicerskiego w małej miejscowości, czyli takie zwykłe, proste, tanie tapicerstwo. A teraz się dowiedziałem, że za tą małą witryną kryje się profesjonalna firma o zasięgu światowym :) Wiadomo, że ceny wtedy są inne ;)
    Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów!

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1074