Nowe połączenia z Wodzisławia - Ostrawa, Praga i inne czeskie miasta w zasięgu ręki. W kwietniu dużo taniej

Z takimi cenami długo się nie utrzymają heh

@piotrek: Właśnie, jeżeli władze miasta chwalą się tym, że przez ich miasto przejeżdża jakiś busiarz to coś jest nie tak. To, że coś ma klimatyzację czy wi-fi nie oznacza, że zapewni wygodną podróż. Kartoflowóz pozostanie kartoflowozem dopóki jest dostawczakiem z wstawionymi fotelami. Z konstrukcją, zawieszeniem, skrzynią biegów i silnikiem dostosowanymi do przewozu ziemniaków a nie ludzi. Idealnie by było, gdyby na takich trasach jeździły normalne autokary albo istniało dobre połączenie kolejowe obsługiwane nowoczesnymi składami. Chociaż trzeba przyznać, że na rynku autobusów miejskich są konstrukcje takie jak np. Mercedes Sprinter City 77, gdzie większość podwozia została skonstruowana na nowo - co pozwoliło stworzyć pojazd niskopodłogowy praktycznie na całej długości (poza kabiną kierowcy) + podwyższyć pojemność i komfort pasażerów. To już jest coś lepszego niż "cywilny" Sprinter z wstawionymi fotelami. Nie raz takimi jechałem (w Polsce dysponuje nimi wyłącznie żorski Mikrus) - jest o niebo lepiej niż w dostawczaku.

Kto nie ma miedzi ten w domu siedzi, jęczące ziemniaki. Bezpośredni dojazd z miasta na wszystkie 'pobliskie' lotniska to super sprawa. Fajnie, że się cieszy tylko co do tego ma Mieczysław? On ich tu ściągnął, On to załatwił? Za co możemy mu być wdzięczni, to że nie przeszkadzał prywaciarzowi.

Niezle sie lansuje ten z ta szczurza fizjonomia.

@Arteks: Cóż, trudno mieć inne zdanie wiedząc cokolwiek o budowie autobusów i wyrobów autobusopodobnych. Jeszcze mogłem dodać, że pomiędzy busikami a małymi autobusami mieszczą się Kapeny, Vera i inne Soliny. Podwozie dalej busikowe, ale jest kawałek niskiej podłogi i nadwozie lepiej dostosowane do przewozu pasażerów. Różnica w komforcie między Variem a Sprinterem City 77 jest ogromna - zainteresowanych zapraszam do Jastrzębia, ewentualnie Czerwionki (chociaż tam jeździ tylko 1 Sprinter). Mikrus jeszcze rok temu jeździł ziemniakowozami (teraz jeździ tylko 1), ale w maju kupił właśnie Sprintery, VDLa i Urbina 10. Szkoda, że przyszłość PKM i Mikrusa dalej jest niepewna. Co do kolei - zobaczymy jaki będzie rozkład i co będzie jeździło, ale jestem dobrej myśli. Co do piwa - kto wie, może kiedyś ;-) Akurat na tuWodzisław awatara nie masz, mógłbyś dodać.

@enzo: Idea związków międzygminnych jest dobra, ale u nas nie zdają one egzaminu. Z czasem stają się przechowalnią betonu i byłych polityków. MZK czy KZK GOP raczej nie są chyba najlepszymi organizatorami komunikacji w Polsce. MZK za niedługo może się rozlecieć. Władze Jastrzębia chcą głębokiej reformy, inaczej od nowego roku największa gmina MZK występuje ze związku. Porozumienie Warbus - PKM tego nie zmienia, bo 100% wzkm jest w rękach PKM i Mikrusa tylko do końca roku. Radni póki co nie zmienili swojej decyzji o wystąpieniu z MZK.