Prezydent zmienia zdanie w sprawie SP 28. Szkoła zostaje!

Jeszcze w sobotę 21 stycznia podczas spotkania z mieszkańcami broniącymi SP 28 gospodarz miasta optował za propozycją zorganizowania sieci szkół przedstawioną przez zespół doradców. Propozycja brzmiała - Zespół Szkół nr 3, składający się z SP 28 i Gimnazjum Sportowego nr 3 zostaje rozwiązany, gimnazjum wchodzi w skład SP 10, a SP 28 przestaje istnieć 31 sierpnia 2018 r. W budynku SP 28 powstałaby klasa pierwsza, ale pod szyldem SP 10. Według zespołu doradczego istnienie jednej większej podstawówki działającej w dwóch budynkach dawało większą pewność zebrania wystarczającej liczby chętnych dzieci do utworzenia klas sportowych. Dawało też większą pewność zatrudnienia nauczycieli. Takie też rozwiązanie zostało zapisane w projekcie uchwały, którą miała głosować w środę 25 stycznia Rada Miejska Wodzisławia Śl. Należy jednak wspomnieć, że kuratorowi oświaty to rozwiązanie się nie podobało. Pani kurator miała powiedzieć w Wodzisławiu, że nie wyobraża sobie tworzenia klas sportowych w SP 10, w której, jej zdaniem, nie ma odpowiedniej bazy.

Jednak w poniedziałek prezydent przedstawił komisjom w radzie zmienioną uchwałę. Wynika z niej, że Zespół Szkół nr 3 zostanie zmienione w ośmioletnią Szkołę Podstawową nr 28, z przypisanym do niej rejonem ulic Leszka, Mieszka i Przemysława. Zmienioną sieć szkół niemal jednogłośnie zaakceptowały komisje - jeden radny z komisji oświaty wstrzymał się od głosu. Można się domyślić, że podobnie pozytywnie zareaguje w środę na sesji rada miasta. - Podjąłem decyzję w wyniku konsultacji - wyjaśnia Mieczysław Kieca. Odbyły się spotkania z mieszkańcami zarówno w SP 10 jak i w SP 28. Prezydent tłumaczy, że rodzice uczniów z "Dziesiątki" mówili, iż z punktu widzenia pewnego komfortu lepiej by było, gdyby powstała samodzielna SP 28, bo wówczas ich szkoła nie byłaby przepełniona. - Z kolei na spotkaniu w SP 28 nauczyciele z tej szkoły mówili, że bardziej im zależy na uruchomieniu samodzielnej SP 28, niż na własnych etatach. To co mogłem zrobić, skoro z punktu widzenia miasta utworzenie samodzielnej SP 28 nie generuje dodatkowych kosztów - dodaje Mieczysław Kieca.