Tylko 20% sześciolatków pójdzie do szkół w Wodzisławiu. Część podstawówek bez pierwszych klas

Od nowego roku szkolnego zacznie obowiązywać ustawa znosząca obowiązek szkolny dla sześciolatków. W Wodzisławiu po wstępnej weryfikacji wniosków już wiadomo, że jedynie około 20% dzieci w wieku sześciu lat rozpocznie naukę w szkołach podstawowych.

- Oznacza to, że bardzo dużo dzieci pozostanie w oddziałach przedszkolnych. Dla nas to bardzo duże wyzwanie. Chodzi przede wszystkim o trzylatki rodziców pracujących – zauważa prezydent Wodzisławia, Mieczysław Kieca.

Miasto podjęło już decyzję o otwarciu dodatkowych oddziałów przedszkolnych. - Dla trzylatków rodziców pracujących miejsca nie powinno zabraknąć. Oczywiście nie oznacza, to że miejsca będą w przedszkolu najbliższym miejscu zamieszkania dla danego rodzica – podkreśla prezydent.

Najprawdopodobniej powstanie więc 5-6 dodatkowych oddziałów. Na pewno tam, gdzie zagęszczenie jest największe więc na os. XXX-lecia, Dąbrówki i Piastów, w Nowym Mieście oraz być może w Zawadzie. - Co do pozostałych dzielnic, zadecydujemy po ostatecznej weryfikacji wniosków. Rodzic musi się zdecydować, albo zapisać dziecko do szkoły albo do przedszkola. W zasadzie do 31 sierpnia może zmienić zdanie i zamiast do przedszkola zapisać dziecko do szkoły. Miejsce na pewno się znajdzie. Kłopot może być natomiast w odwrotnym przypadku – zauważa Eugeniusz Ogrodnik, doradca prezydenta Wodzisławia ds. oświaty.

Urzędnicy uprzedzają też, że w części podstawówek pierwsze klasy mogą w ogóle nie powstać. - Ustawa mówi wprost, że klasy pierwsze tworzymy tam, gdzie jest 12 dzieci – wyjaśnia prezydent Kieca. I deklaruje, że jeżeli będzie taka potrzeba miasto zorganizuje dla dzieci bezpłatny dowóz do szkół.

Czy w związku z tym nauczycieli czekają zwolnienia? - W zeszłym roku w niektórych szkołach dyrektorzy proponowali łączenie funkcji wychowawcy dla pierwszych i trzecich klas. Nauczyciele, którzy na to poszli mają teraz pracę zagwarantowaną. Będziemy też proponować nauczycielom przejście z nauczania początkowego do przedszkoli – dodaje doradca prezydenta.