zamknij

Wiadomości

Wodzisław: magistrat kupuje dwa nowe samochody służbowe. Czym będą jeździć prezydent i urzędnicy?

2015-02-12, Autor: Monika Krzepina
Urząd Miasta planuje zakup dwóch nowych samochodów osobowych, którymi służbowo będzie jeździć prezydent miasta i inni pracownicy magistratu.

Reklama

Właśnie został ogłoszony przetarg na dostarczenie dwóch nowych samochodów. Jeden z nich ma zabezpieczać przede wszystkim potrzeby prezydenta miasta, a drugi nabytek - wyjazdy służbowe pozostałych pracowników.

 

W rozliczeniu Urząd Miasta chce przekazać używany do tej pory przez prezydenta Wodzisławia hyundai sonata. Pojazd ma dziewięć lat i ponad 179 tys. km przebiegu. - Jego naprawy generują potężne koszty. Tylko w latach 2012-2014 na jego naprawy wydano ok. 15 tys. zł - wyjaśnia Anna Szweda-Piguła, rzecznik prasowy magistratu.

 

I jak dodaje, dwa samochody, którymi dziś dysponuje Urząd Miasta, nie zabezpieczają wszystkich wyjazdów służbowych, czyli m.in. częstych wizji lokalnych czy objazdów inwestycji. - Z wyjazdów takich korzysta około 50 pracowników magistratu. Do ich dyspozycji będą więc dwa samochody: jeden z dotychczasowego taboru - renault traffic oraz drugi nowy. Według obliczeń zakup dodatkowego samochodu pozwoli na zmniejszenie kosztów wypłat ryczałtów za używanie prywatnego samochodu do celów służbowych.

Jakie mają być nowe samochody? Lista wymagań technicznych, parametrów i wyposażenia jest długa. Auta mają być wyprodukowane w 2014 lub 2015 roku, mieć nadwozie typu sedan lub liftback, mieć 4 lub 5 drzwi i kolor czarny perłowy.

 

Ponadto silnik ma być czterocylindrowy, wysokoprężny z zapłonem samoczynnym (diesel), jego pojemność ma wynosić do 2.01, a moc min. 100 kW w przypadku pierwszego auta i do 1.61 oraz min. 75 kW w przypadku drugiego. Pierwsze auto ma mieć automatyczną, 6-biegową skrzynię, drugie manualną 5-biegową.

 

Parametry pierwszego auta: długość - nie krótsza niż 4800 mm, pojemność bagażnika min. 5501. Samochód ma być wyposażony m.in. w podgrzewane lusterka zewnętrzne, szyby elektrycznie - tylne o wyższym stopniu przyciemnienia, klimatyzację dwustrefową, światła do jazdy dziennej w technologii LED, radioodtwarzacz z 8 głośnikami, zestaw głośnomówiący, tapicerkę skórzaną w kolorze czarnym, elektrycznie sterowany fotel kierowcy oraz podgrzewane fotele, czujnik parkowania z przodu i z tyłu.

 

Parametry drugiego auta: długość - nie krótsza niż 4600 mm, pojemność bagażnika min. 5501. Wyposażenie trochę "uboższe" - m.in. podgrzewane lusterka zewnętrzne, automatycznie ściemniające się lusterko wsteczne, radioodtwarzacz z 8 głośnikami, tapicerka materiałowa w kolorze czarnym lub czarno-szarym, czujnik parkowania z tyłu.

 

Markę i cenę wybranych pojazdów poznamy po otwarciu i weryfikacji ofert, które wyznaczono na 23 lutego.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 21

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (18):
  • ~ms 2015-02-12
    12:27:22

    15 0

    Patrząc na pozostałe wymagania techniczne - "szyby elektrycznie sterowane z przodu i z tyłu
    z systemem zabezpieczającym przed przytrzaśnięciem" śmiem twierdzić że markę samochodów znamy już dzisiaj.
    Czyżby Skoda Octavia i Superb ?

  • ~wejderm 2015-02-12
    13:42:22

    10 0

    Zastanawia mnie czy nie lepiej zainwestować w kurs jazdy dla pracowników magistratu?
    Jak można tak zaniedbać 9 letnie auto(179 tys. km przebiegu? ), że na naprawy w przeciągu dwóch lat wydano 15 tyś. zł?

    Co do wymagań technicznych, parametrów i wyposażenia to już jakaś kpina!
    Miasto zadłużone, a magistrat kupuje sobie nowe limuzyny (dupo-wozy*) o wygórowanych parametrach.

  • ~toomann 2015-02-12
    14:00:00

    17 0

    Jeżeli to ma być samochód służbowy, to przecież nie musi być limuzyną. Urzędnik może dojechać na spotkania nawet Pandą.

  • ~wodzislawianin1 2015-02-12
    14:05:20

    12 0

    Na auto z przebiegiem 179 tyś. km naprawy dziwnie drogie, ciekawe czy ktoś sprawdzał tam to co było robione, czy to konieczne i za ile...?! Samochód z tak niskim przebiegiem nie powinien wymagać tylu napraw.

  • ~toomann 2015-02-12
    14:30:15

    11 0

    Chyba że auto było "lekko bite" i wliczono blacharza i lakiernika...... Bo nawet najdroższa wymiana w każdym aucie (czyli rozrząd) nie powinna w Sonacie przekroczyć 1500,00 (pasek, napinacz, pompa, robocizna). A przebieg 179 000 za 9 lat to wychodzi niecałe 200 na miesiąc.... Malusieńko.....

  • ~Rychu 2015-02-12
    15:22:26

    14 0

    Ostatnio spotkałem na drodze Sonatę Prezydenta i pomyślałem - ciekawe czy wkrótce jej nie zmieni, w końcu już po wyborach...
    Podejście urzędników jest zadziwiające - 9-letnie auto trzeba sprzedać, bo generuje gigantyczne koszty i niby taniej wyjdzie kupić nowe. To dlaczego większość społeczeństwa nie kupi sobie nowych aut, skoro średnia wieku samochodu w Polsce to 12 lat? Przecież ludzi nie powinno być stać na naprawy tych aut i lepiej żeby kupili nowe... No tak wynika z ich uzasadnienia.
    A nowe auto wyżej klasy, to te 15 tysięcy straci na wartości po roku używania. Ale to już się nie liczy, bo to kasa podatników i ważne że naprawiać nie trzeba.

  • ~ 2015-02-12
    15:59:57

    9 0

    widzę, że znów trzeba doinformować społeczeństwo ;) auto może rocznikowo jest 9 letnie, ale użytkowane jest przez 8 lat (pierwsza rejestracja 09.02.2007 - link do specyfikacji przetargu znajdziecie tutaj: http://gmwodzislawsl.peup.pl/pobierz.seam?zbior=3&plikId=9565 Bardzo ale to bardzo mnie ciekawi jaki będzie stan auta użytkowany przez 50 urzędników po roku czy dwóch :D Proszę się też dowiedzieć jakim autem jeździ powiatowy inspektor nadzoru budowlanego i od jak dawna dysponuje takim autem. Może redakcja wniknie ile miasto wypłaciło za ryczałty urzędnikom bo obawiam się, że będzie to niezbyt wysoka kwota w stosunku do ceny zakupu auta :D

  • ~Idilla 2015-02-12
    19:14:33

    1 0

    Popatrzmy, stare auto to Hyunday Sonata - zdecydowanie zgadzam się z tym, że akurat to auto należy zmienić. Znając realia tego auta pali ono przy jezdzie miejskiej ok. 11 litrów (diesel!!). Jest to koreańskie auto, więc nie ma tańszych zamienników częsci, tak więc naprawy serwisowe, a to niestety tyle może kosztować. Popełniono błąd kupując takie auto, kupił je ktoś kto zupełnie nie znał się na autach. Jak UM sprzeda tego kolosa za 8.000 zł to bedzie sukces. Jeśli UM zamierza kupić auto z grupy VW,Audii, Skoda to widzę że zaczął ktoś myśleć. Pytanie jeszcze ilu kierowców będzie na jedno auto. Jeśli więcej jak jeden to już po aucie, biorąc pod uwagę ze dzisiejsze auta nie są takie jak kiedyś i trzeba być naprawde zawodowcem, aby długo utrzymać je w dobrym stanie. Nasuwa się powiedzonko: "pokarz mi swoje auto a powiem ci jakim jesteś kierowcą".

  • ~Don C. 2015-02-12
    21:09:38

    6 0

    Naprawy w 2 lata na 15 tys.???Jaja jakieś?A nowe zapewnie według parametrów ponad 100 tys.zł trzeba liczyć.Jak prezydent chce to mogę załatwić prawie nowego diesla 2.0 ponad 100 KW za 40 koła spokojnie.

  • ~klamstwo 2015-02-13
    08:18:45

    0 5

    Panie Prezydencie- proszę nie ulegać populistom typu @mhl i @don c. Skoro pan i pańscy urzędnicy macie pracować w godnych warunkach to proszę o nie zadbać. Tylko czekać jak obaj panowie idąc w ślady świeżo upieczonego prezydenta Biedronia zaczną rzucać hasłami typu- urzędnicy na rowery, rolki a zimą na narty biegowe. Trzeba się było uczyć panowie to też byście mogli korzystać z czegoś co na całym cywilizowanym świecie uważane jest za normę.

  • ~Ben50 2015-02-13
    09:55:54

    3 0

    co za FURMAN jeździ tym samochodem żeby w ciągu dwóch lat wydać na naprawy 15 tys. zł." a może przy okazji naprawiono inne auta a konto ?"

  • ~ 2015-02-13
    10:09:06

    4 0

    godne warunki nie oznaczają luksusowych.

  • ~klamstwo 2015-02-13
    10:45:50

    0 4

    A to bentleye kupują? nie wiedziałem.

  • ~lukaszu 2015-02-13
    14:04:28

    1 0

    Niech kupią, tylko bez przesady. Wystarczy jakiś Opel, Ford, VW czyli standard wyborców jaki wybiera prezydenta. Odrzucam Matizy i Audi Quattro :)

  • ~Don C. 2015-02-13
    17:14:28

    3 0

    Auto wiadomo trzeba co jakiś czas zmienić jednak @mhl999-ciekawe kto układał listę wymagań technicznych? Skoro urzędnicy wymyślają różnej maści przepisy to po co urzędnikom państwowym auto co ma ponad 100 KW ?Przecież mają dawać przykład i jechać do 50 km/h ! 8 głośników ?To co tam urzędnicy techno paradę będą urządzać? Przyciemniane szyby są dobre jak się na tylnym siedzeniu seks uprawia tylko że to zwykle małolatów kręci. I jakby auto było krótsze o centymetr niż 4800 mm to już się nie da jechać ?To takie niedźwiedzie siedzą w urzędach? Ogólnie dobre jaja te wymagania.

  • ~leokadia 2015-02-13
    17:28:33

    3 0

    @kłamstwo z tym uczeniem się przesadziłeś

  • ~leokadia 2015-02-13
    18:10:40

    4 0

    Tak gdzieś podsłyszane dzisiaj na mieście: są podwyżki opłat za śmieci bo Kieca musi mieć kasę na nowe auto;)

  • ~ 2015-02-16
    15:14:48

    1 0

    @kłamstwo - biorąc pod uwag, że pojazd dla urzędników ma służyć do wizyt w terenie to chyba można je porównać do bentleye'a tym bardziej, że rzadko spotyka się zestaw z 8 głośnikami ;) nie wmówisz mi, że ta specyfikacja nie jest "ustawką" pod konkretne modele. zresztą koszt mniej wypasionego auta to 75-85tys. poza tym jeśli dla urzędu istotny jest kolor samochodu to może ty wierzyć, że to konieczność, bo jak dla mnie to fanaberia, auto czarne będzie tak samo użyteczne jak białe ;)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy pójdziesz na wybory samorządowe?



Oddanych głosów: 52