- Nie umiem ruszać nogami i rękami, widzę drzewa... - taki, krótki telefon odebrał w sobotę dyspozytor Wojewódzkiego Centrum Powiadomienia Ratunkowego. Wstępne ustalenia wskazały, że połączenie wykonano z terenu Jastrzębia-Zdroju.
Około godz. 20:30 dyżurny z Jastrzębia odebrał komunikat z WCPR o tym, iż z terenu miasta został odebrany niepokojący telefon. Rozmówczyni w kilku słowach przekazała, że nie może się poruszać i widzi drzewa. W tle było słychać rozmowy innych osób. Następnie połączenie zostało przerwane.
Dyspozytor, który odebrał tajemniczy telefon nie mógł połączyć się z abonentem. Włączała się poczta głosowa. Początkowo ciężko było ustalić, gdzie przebywa zgłaszająca i gdzie potrzebna jest pomoc. Stróże prawa próbowali ustalić, czy straż pożarna i pogotowie mieli zgłoszenie o podobnej treści, jednak nikt nie odebrał niepokojącego telefonu.
Po jakimś czasie dyspozytor z WCPR ponownie odebrał telefon od tej samej kobiety, która nadal podtrzymywała, że ma problemy z poruszaniem. Nie potrafiła sprecyzować miejsca, w którym się znajduje. Mundurowi ustalili w międzyczasie, że właścicielką telefonu, z którego wykonano połączenie jest 18-letnia mieszkanka Pszowa.
Szybko okazało się, że obecnie zamieszkuje u babci przy ul. Zielonej w Jastrzębiu-Zdroju. Po sprawdzeniu adresu babci wywiadowcy dowiedzieli się, że 18-latki nie ma w domu, wyszła gdzieś i nie wiadomo gdzie obecnie przebywa. Babcia dodała, że wnuczka kontaktowała się z nią i mówiła, że jest cała i zdrowa i w domu będzie około północy. Od tego czasu jej telefon milczał.
W międzyczasie do przeczesujących tereny leśne mundurowych, dołączyli się strażnicy miejscy i strażacy z Jastrzębia. Przeszukiwano tereny zalesione przy ul. Młyńskiej, skąd prawdopodobnie wykonano ostatnie połączenie. Około godz. 0:30 dyżurny KMP Jastrzębie-Zdrój odebrał bezpośredni telefon od poszukiwanej kobiety.
Pozostając cały czas na linii z rozmówczynią nakazał jej nasłuchiwać, czy słyszy sygnały dźwiękowe. Wszyscy zaangażowani w poszukiwania nawoływali i świecili światłami latarek. W pewnym momencie kobieta powiedziała, że słyszy sygnały. Około godz. 1:38 w lesie przy ul. Rolniczej, patrol straży pożarnej odnalazł w gąszczu krzewów i drzew wyziębioną i przemokniętą poszukiwaną kobietę, która została przewieziona do szpitala. Na szczęście jej życiu i zdrowiu nic nie zagraża.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Zalane drogi w regionie: przejście graniczne w Godowie zamknięte
20332Amazon uruchomił na Śląsku 11. centrum logistyczne w Polsce. W Gorzyczkach uroczyście przecięto wstęgę (foto)
14997Silny wstrząs w kopalni Rydułtowy. "Czegoś takiego jeszcze nie czuliśmy"
12859Dominik cudem przeżył wstrząs w Rydułtowach. Górnik i jego żona: "To było najgorsze 50 godzin naszego życia"
10944Uwaga kierowcy! Jezdnia na Chrobrego w Wodzisławiu częściowo podmyta
8844Pościg za pijanym Ukraińcem. 44-latek próbował wjechać w policjanta ciężarówką!
+34 / -0Silny wstrząs w kopalni Rydułtowy. "Czegoś takiego jeszcze nie czuliśmy"
+22 / -3Jest akt oskarżenia przeciwko Adamowi G. Byłemu posłowi grozi 8 lat więzienia!
+16 / -1Gdyby nie oni, doszłoby do tragedii. Prawidłowa reakcja kobiety i policjantów uratowała mężczyznę
+11 / -1Dominik cudem przeżył wstrząs w Rydułtowach. Górnik i jego żona: "To było najgorsze 50 godzin naszego życia"
+10 / -1Amazon uruchomił na Śląsku 11. centrum logistyczne w Polsce. W Gorzyczkach uroczyście przecięto wstęgę (foto)
1W niedzielę autobusem MZK bezpłatnie!
0Kolejny milioner w naszym regionie! Trafił "szóstkę" i wygrał ponad 4 mln zł
0Radlin: utrudnienia na ulicy Rymera
0Dominik cudem przeżył wstrząs w Rydułtowach. Górnik i jego żona: "To było najgorsze 50 godzin naszego życia"
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~francik 2017-06-12
21:45:07
powinni zrobić normalną rzecz , za głupotę i pokazywanie swojego ja za brawurę obciążyć smarkulę kosztami poszukiwań .........
~Wilchwer 2017-06-12
23:33:24
Jak Ona się tam znalazła? czekamy na jakies wyjaśnienie tej sprawy
~odrok 2017-06-13
12:59:43
Uważaj bo się doczekasz. Tak samo jak z wypadkiem w Czyżowicach, co dwóch pasażerów nie wiedziało skąd się wzięło w samochodzie a kierowca uciekał. TuWodzislaw kopiuje newsy ze strony KP Policji, a od zadawania pytań nie ma ludzi.