Dogadali się z Alpine Bau ws. wiaduktu na autostradzie

Przypomnijmy, w kwietniu br. budowa autostrady w kierunku granicy stanęła po tym, jak wstrzymał ją Śląski Inspektor Nadzoru Budowlanego. Inspekcja wskazała na poważne uchybienia w konstrukcji dolnej płyty mostu. Rozpoczęła się więc przepychanka między inwestorem a wykonawcą. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad twierdziła, że wady powstały w wyniku błędu wykonawcy. Firma Alpine Bau zaś utrzymywała, że powodem uchybień były błędy w projekcie.

Po 3 miesiącach sporów obie strony w końcu się dogadały. Firma Alpine Bau zadeklarowała, że przeprowadzi naprawę mostu. Jeśli zaś do prac dodatkowych trzeba będzie zatrudnić wykonawcę zastępczego, Alpine pokryje koszty tej operacji.

Choć w wydanym komunikacie na ten temat GDDKiA nie informuje o terminie oddania autostrady do użytku, to wcześniej mówiło się o tym, że prace dodatkowe na wiadukcie potrwają do sierpnia 2013 roku.

W związku z porozumieniem między GDDKiA a firmą Alpine Bau, nieaktualny staje się proponowany przez samorządowców scenariusz, aby doraźnie wybudować by-pass wiaduktu, który pozwoliłby na korzystanie z gotowej do użytku autostrady. - Odcinek autostrady A-1 Świerklany – Gorzyczki będzie oddany do ruchu jako całość – nie przewidujemy częściowego dopuszczania do ruchu – twierdzi Dorota Marzyńska-Kotas – rzeczniczka prasowa katowickiego oddziału GDDKiA.