Spotkania były bardzo wyrównane, a ich losy decydowały się w ostatnich minutach spotkań. To jednak specjalność wodzisławskich koszykarzy, którzy na finiszu spotkań często pokazują swoją prawdziwą wartość.
Za wygrane trzeba pochwalić całą drużynę, ale szczególnie trójkę zawodników. Jan Paryło, Sebastian Wutke, a także Iwo Rybiński w Opolu, byli motorem napędowym drużyny.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert