Temat wraca jak bumerang, a mieszkańcy są coraz bardziej zdesperowani. - Nie czekajcie, aż dojdzie do tragedii – apelują do urzędników, aby ci na poważnie zajęli się tematem dzików w Wodzisławiu Śląskim.
Na ostatniej sesji rady miasta głos w sprawie dzików zabrali mieszkańcy centrum Wodzisławia Śląskiego.
Pan Michał z osiedla Kopernika wskazywał, że zwierzęta panoszą się kilkadziesiąt metrów od zabudowań. A jedna z rodzin ma swoje siedlisko w odległości 500 metrów od Rynku, 180 metrów od boiska, 130 metrów do szkoły, 120 metrów od kościoła. Na dowód czego zaprezentował zebranym zgromadzony materiał filmowy.
- Dziki są coraz śmielsze i podchodzą coraz bliżej naszym domów. Wyrządzają ogromne szkody, niszczą posesje, ogrodzenia i nie boją się podchodzić do ludzi. Można spotkać je po zmroku lub nad ranem. Nie czekajcie, aż dojdzie do tragedii. Mamy dość strat i dość życia w strachu. Prosimy o podjęcie konkretnych działań.
W podobnym tonie wypowiadała się jedna z mieszkanek.
- Problem narasta, dzików jest coraz więcej. Zwyczajnie boję się wyjeżdżając do pracy. A ponadto ponoszę koszty, bo regularnie dewastują mi ogród. Były listy, były prośby – bez odpowiedzi – mówiła załamana.
Wojciech Krzyżek, zastępca prezydenta Wodzisławia Śląskiego przekonywał, że urzędnicy szukają rozwiązania tego problemu.
- Na wniosek prezydenta starosta wydał decyzję o odstrzale interwencyjnym dzików. Ta decyzja została uchylona przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze, które stwierdziło, że właścicielem dzikiej zwierzyny jest wojewoda i miasto nie może finansować w żaden sposób tego typu działań – odpowiadał.
Mowa o odstrzale 50 sztuk z terenu miasta.
- Miasto nie może wydatkować pieniędzy na cele, które nie są zadaniami własnymi gminy – wyłuszczał.
Co dalej? Jak wyjaśnił Wojciech Krzyżek, starosta zwrócił się do wojewody o wsparcie finansowe, a także do koła łowieckiego o informacje – jaka jest populacja dzików w naszym mieście i jak odstrzał powinien wyglądać.
Mariusz Blazy określił odpowiedź zastępcy prezydenta jako przerzucanie się odpowiedzialnością. Zauważył też, że redukcja populacji o 50 sztuk również nie załatwia sprawy.
- Problem będzie istniał cały czas. Dlatego też zwróciłem się do prezydenta, aby to tego tematu nie podchodzić akcyjnie tylko zająć się nim 365 dni w roku – zauważył.
Zdaniem radnego należy powołać stały zespół pod przewodnictwem prezydenta, składający się z merytorycznych pracowników Urzędu Miasta, radnych, przedstawicieli kół łowieckich i powiatu wodzisławskiego. I w ten sposób wypracować sposób w jaki można dzika zatrzymać w lesie i zredukować zagrożenie.
- Jaką dostałem odpowiedź? Że do czasu, aż miasto z powiatem będą się sądzić, temat powołania tego zespołu zostaje wstrzymany – nie krył zdegustowania.
A Wy macie jakieś doświadczenia z dzikami żyjącymi w mieście? Znacie ten problem?
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Śmigłowiec wojskowy znów będzie nad regionem. Poszukiwania awionetki wznowione
27213[AKTUALIZACJA] Awionetka spadła w Gorzycach? Nadal trwa akcja służb
16729Poszukiwania zakończone. Awionetka nie spadła jednak na ziemię?
12320Marklowice: kierujący koziołkował i dachował. Został ukarany bardzo wysokim mandatem!
12239Rydułtowy: poważny wypadek na Raciborskiej. Trzy osoby trafiły do szpitala
11640Czyny zamiast wizualizacji. Alan Szatyło i Wodzisław 2.0 szansą dla Wodzisławia Śląskiego
+41 / -5Gorąco w Wodzisławiu. Mieczysław Kieca przegrał dwa procesy wyborcze
+46 / -11Marklowice: kierujący koziołkował i dachował. Został ukarany bardzo wysokim mandatem!
+33 / -3Kradzież rozbójnicza w Wodzisławiu. Czech z tymczasowym aresztowaniem
+31 / -2Akcja służb w związku z Funduszem Sprawiedliwości. ABW weszło do domu Michała Wosia
+29 / -2Poszukiwania zakończone. Awionetka nie spadła jednak na ziemię?
3Jadowite pająki prosto z USA w Lubomi. Czy to czarna wdowa?
1Rydułtowy: poważny wypadek na Raciborskiej. Trzy osoby trafiły do szpitala
1Potrącenie na Bema w Rydułtowach. 83-latka trafiła do szpitala
1Godów: ul. 1 Maja w Gołkowicach do remontu. Umowa podpisana, prace ruszą w maju
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~andrzejek 2021-04-13
12:06:10
tam między kopernika a skrzyszowską jest kompleks leśny, więc nie dziwota, że w okolicy są dziki. musieliby chyba cały ten las wyciąć, by pozbyć się problemu dzikiej zwierzyny - dziki, sarny, ptactwo by się wtedy wyniosły stamtąd i miastowe miałyby w końcu spokój i cieszę.
~pietruch 2021-04-13
12:29:46
Problem lat 20, XXI wieku Wodzisławia Śląskiego - dziki. Temat nie do rozwiązania. Bolączka okolicy. W Jastrzębiu, Żorach, Rybniku też mają takie problemy?
~szarf 2021-04-13
12:37:27
W grudniu dzik chodził obok ronda przy McDonald's
~Dariusz Rak 2021-04-13
13:33:15
a w Indiach krowy chodzą po miastach i jeszcze im sie ludzie kłaniają
~pietruch 2021-04-13
13:55:55
Może by je tak zagonić do Parku Rodzinnego, myślę że to byłby meksyk jakiego świat nie widział? I wtedy temat byłby bardziej interesujący dla władz.
~PimpaLesna 2021-04-13
15:04:31
Czyzby zaczynala sie miedialna nagonka na dziki?
~Rychu 2021-04-13
15:46:06
Dokładny opis odległości do ważnych punktów w mieście jakie mają dziki ze swojej siedziby, brzmi jak z folderu reklamowego dewelopera zachwalającego położenie swojej inwestycji :D Czyli dziki mieszkają w dobrym miejscu i raczej nie będą chciały się wyprowadzić ;)