zamknij

Wiadomości

„Esencja i Smak” to teraz „Szynk w Pszowie”. Kuchenne rewolucje okiem pani burmistrz

2017-09-22, Autor: mk

Mieszkańcy są bardzo ciekawi efektów „Kuchennych rewolucji” w Pszowie. Wielki finał metamorfozy z udziałem Magdy Gessler miał miejsce wczoraj. Na kolacji nie mogło zabraknąć miejskich osobistości z burmistrz Katarzyną Sawicką-Muchą na czele. Szefowa miasta podzieliła się swoimi wrażeniami na Facebooku.

Reklama

Miesząca się przy ulicy Traugutta w Pszowie restauracja po „Kuchennych rewolucjach” zmieniła nazwę na „Szynk w Pszowie”. Efekty 4-dniowej metamorfozy pod okiem Magdy Gessler mieszkańcy będą mogli poznać dopiero dziś od godz. 17.00. Tymczasem obecna na wczorajszej finałowej kolacji burmistrz Pszowa podzieliła się swoimi wrażeniami na Facebooku.

- Po przybyciu gości na miejsce wzrok przykuła nowa nazwa restauracji, a mianowicie "Szynk w Pszowie". To takie śląskie, takie nasze - wszyscy pomyśleli. Ja szczególną uwagę zwróciłam na nowy wystrój sali – relacjonuje szefowa miasta.

Ściany zostały przemalowane na biało z elementami folkloru, a cokoły w kolorze granatu. Na ścianach zawieszono obrazy z wizerunkiem mieszkańców Pszowa z czasów przedwojennych. Na dwóch ścianach znalazły się ogromne fotografie zlikwidowanej kopalni Anna, również z dawnych czasów. W oknach lampy i lampiony, wszędzie dużo świeczek. Na suficie zawisły ogromne lampy.

>>Tak wygląda restauracja w Pszowie po Kuchennych rewolucjach - galeria

- Po zajęciu miejsc przy stołach czekały na nas smakowite przekąski. Przystawka: kromka chleba z pasztetem, niesamowicie ostrym chrzanem i połówką buraczka. Pasztet, jak później wyjaśniła pani Magda, był pastą z ogona wołowego! - kontynuuje opowieść pani burmistrz.

Potem podano pierwsze danie obiadu - żurek śląski ugotowany na naturalnym zakwasie z cebulką, wędzoną słoniną i ziemniaczkami. Daniem głównym były bitki z szynki w pikantnym sosie grzybowym i boczek duszony przez cztery godziny w temperaturze 60 st. C. Do tego kluski śląskie i buraczki. Gości częstowano piwem lanym i wodą z cytryną i miętą.

- Pani Magda jest niezwykle sympatyczna osoba. Zdradziła mi kilka tajników dobrego gotowania... a potem wspólnie zrobiłyśmy sobie pamiątkową fotografię. Cieszę się niezmiernie, że zechciała przyjechać do Pszowa na "Kulinarne rewolucje", bo to niesamowita promocja miasta, za którą również pani Magdzie serdecznie podziękowałam. Będzie o nas głośno już w grudniu – cieszy się Katarzyna Sawicka-Mucha.

Magda Gessler dostała od mieszkańców Pszowa małą pamiątkę w postaci kawiarki i filiżanki z logo miasta.

Oceń publikację: + 1 + 80 - 1 - 32

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~Bogdan Srogdan 2017-09-22
    13:41:50

    8 5

    Relacja z komentarza na FB-mocne. Co następne bierzecie na tapetę?

  • ~RavenFive 2017-09-22
    17:57:43

    25 9

    Gdy zapłacisz 30tys. (bo tyle kosztują rewolucje P. Magdy) przyjedzie do każdej dziury. A nie żaden zaszczyt że postanowiła przyjechać. To nie łaska to piniondze.

  • ~toomann 2017-09-22
    18:38:21

    11 12

    RavenFive: Dlatego po tych "rewolucjach" jedyną rewelacją jest duże podbicie cen. Interes musi się opłacić.....

  • ~edsk11 2017-09-26
    15:00:10

    3 7

    ale mi to promocja hahahha

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1040