Kilkudziesięciu górników reprezentujących 13 central związkowych w PGG, weszło dzisiaj rano do siedziby spółki. Domagają się spotkania z wicepremierem i szefem resortu aktywów państwowych Jackiem Sasinem. Chcą rozmawiać m.in. o inwestycjach w zwiększenie wydobycia w kopalniach, zatrudnieniu nowych pracowników oraz o kwestiach płacowych.
Wchodzimy do budynku, żeby zasygnalizować, że no nie żartujemy. Wchodzimy i będziemy rozmawiać, co dalej, jeśli nie będzie żadnego sygnału z Warszawy. Na razie jest okupacja, a co się będzie działo dalej, zobaczymy – powiedział Bogusław Hutek, przewodniczący „Solidarności” w PGG i szef górniczej „S”.
Kilka dni temu - 6 lipca przedstawiciele górniczych związków zawodowych skierowali do wicepremiera Sasina pismo z żądaniem natychmiastowego spotkania. Związkowcy domagają się rozmów o inwestycjach w nowe złoża w PGG. Podkreślają, że choć przedstawiciele rządu od wielu tygodni mówią o zwiększeniu wydobycia węgla, to jak dotąd nie podjęto żadnych decyzji o inwestycjach w kopalniach czy przyjęciu nowych pracowników. Wskazują również, że zwiększenie wydobycia wiąże się z koniecznością renegocjacji umowy społecznej dotyczącej transformacji górnictwa.
Kolejnym tematem rozmów przedstawicieli strony społecznej z PGG z wicepremierem Sasinem ma być kwestia cen węgla opałowego i szczegóły przygotowanego przez rząd systemu rekompensat dla odbiorców indywidualnych. Liderzy górniczych central związkowych chcą też omówić z szefem MAP kwestię cen węgla sprzedawanego przez Polską Grupę Górniczą podmiotom gospodarczy, w szczególności spółkom energetycznym.
Związkowcy podkreślają, że cena węgla z PGG dla energetyki, która wynosi obecnie ok. 250 zł za tonę, jest kilkakrotnie niższa od ceny rynkowej. Tymczasem koszty wydobycia w największej polskiej spółce węglowej wzrosły w tym roku o 2,2 mld zł z uwagi na szybujące ceny energii i materiałów.
Gdybyśmy sprzedawali węgiel spółkom energetycznym po tyle, ile kosztuje on na rynku, w ciągu kilku miesięcy bez problemu zarobilibyśmy na inwestycje i podwyżki dla pracowników. Wystarczą dwie cyfry. Pierwsza to 13 mln ton węgla, które dostarczyliśmy do energetyki, ciepłownictwa i przemysłu, a druga cyfra to 1 tysiąc zł na każdej tonie, bo o tyle taniej od ceny rynkowej sprzedajemy ten węgiel. Razem to daje 13 mld zł – mówi Bogusław Hutek.
Związkowcy oczekują również rozmów dotyczących kwestii płacowych. Wskazują, że znacząca poprawa koniunktury na rynku węgla oraz presja na zwiększenie wydobycia w kopalniach powinna mieć przełożenie wynagrodzenia pracowników PGG.
Materiał oryginalny: https://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,gornicy-weszli-do-siedziby-pgg-chca-rozmawiac-z-jackiem-sasinem,wia5-3266-52791.html
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Śmigłowiec wojskowy znów będzie nad regionem. Poszukiwania awionetki wznowione
27440[AKTUALIZACJA] Awionetka spadła w Gorzycach? Nadal trwa akcja służb
16906Poszukiwania zakończone. Awionetka nie spadła jednak na ziemię?
12562Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Wodzisławiu Śląskim?
12532Rydułtowy: poważny wypadek na Raciborskiej. Trzy osoby trafiły do szpitala
12326Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Wodzisławiu Śląskim?
+93 / -53Czyny zamiast wizualizacji. Alan Szatyło i Wodzisław 2.0 szansą dla Wodzisławia Śląskiego
+41 / -5Gorąco w Wodzisławiu. Mieczysław Kieca przegrał dwa procesy wyborcze
+48 / -12Marklowice: kierujący koziołkował i dachował. Został ukarany bardzo wysokim mandatem!
+34 / -4Akcja służb w związku z Funduszem Sprawiedliwości. ABW weszło do domu Michała Wosia
+29 / -2Poszukiwania zakończone. Awionetka nie spadła jednak na ziemię?
3II tura wyborów samorządowych 2024. Frekwencja na godz. 12
1Jadowite pająki prosto z USA w Lubomi. Czy to czarna wdowa?
1Rydułtowy: poważny wypadek na Raciborskiej. Trzy osoby trafiły do szpitala
1Potrącenie na Bema w Rydułtowach. 83-latka trafiła do szpitala
1Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert