Historyczny wyczyn piłkarzy z Turzy Śląskiej

Unia zakończyła rozgrywki w A-klasie na premiowanym awansem, 2. miejscu. Imponujący był jej bilans bramkowy – 95 strzelonych i zaledwie 48 straconych goli. W przyszłym roku będzie obchodziła 90-lecie istnienia.

WSZĘDZIE DOBRZE, NAWET POZA DOMEM

 

 

Największy sukces w historii klubu drużyna osiągnęła grając i trenując poza domem. Zespół gościnnie występował na stadionie Naprzodu Czyżowice. Obiekt Unii jest w remoncie i ma być gotowy na wrzesień.

 

 

- Stadion jest praktycznie gotowy. Czekamy na to, aby trawa lepiej się ukorzeniła. Nie chcemy zrobić falstartu i potem zbierać pieniędzy na jej kolejne odnowienie. Gdyby nie śniegi w kwietniu czas remontu byłby szybszy. Jeśli nie będzie żadnych anomalii pogodowych, od września wracamy na własne boisko – zapowiada Nielaba.

 

 

Odnowiony obiekt Unii ma mieć 696 miejsc siedzących. Prezes nie kryje satysfakcji. – Wcześniej były zwykłe ławki, tylko po to żeby nie trzeba było stać przez cały mecz. Teraz będzie większa wygoda – mówi i dodaje, że w przyszłym tygodniu na stadionie staną bramki i ławki rezerwowych z prawdziwego zdarzenia. – Poza tym, za jedną z bramek, na skarpie, posadzimy kolorowe krzewy.

 

 

NIE MA DŁUGÓW

 

 

Gra na stadionie Naprzodu Czyżowice była dla Unii kosztowna. Za jeden mecz trzeba było wydać z klubowej kasy 300 zł. W efekcie, rachunek za cały 2012 rok wyniósł aż 7,5 tys zł.

 

 

- Trzeba zaznaczyć, że dojazdy zawodników na treningi też były kosztowne. Teraz, kiedy będziemy grać w Turzy, tych wydatków nie będzie i zaoszczędzimy trochę pieniążków – twierdzi Nielaba.

 

 

Od nowego sezonu, treningi prawdopodobnie będą miały miejsce przy Szkole Podstawowej w Turzy Śl. – Tam zostanie położona sztuczna nawierzchnia. Współpraca ze Szkołą Podstawową jak i Gimnazjum układa się nam bardzo dobrze – zapewnia prezes Unii. Budowa własnego boiska treningowego to temat na przyszłość. – O zakupie ziemi pomyślimy w przyszłych latach. W 2014 i 2015 roku pieniądze pójdą na budowę przedszkola, które jest dla Turzy Śląskiej inwestycją konieczną – zdradza nam Nielaba.

 

 

ŚWIĘTOWANIE AWANSU - ZOBACZ VIDEO

 

Awans z A-klasy do ligi okręgowej to także wyzwanie organizacyjne. Szef Unii ma tego świadomość, ale jest dobrej myśli. – Długów nie mamy. Myślę, że sobie poradzimy – mówi i podkreśla, że duża w tym zasługa firmy Rekpol, której właścicielem jest turzanin i wiceprezes klubu, Zenon Rek. – Wsparcie finansowe tej firmy pomaga utrzymać drużynę. W tym sezonie ufundowali nam dwa komplety strojów. Wiem też, że na najbliższe miesiące planują zakupić dresy dla zawodników, tak żeby drużyna dobrze się prezentowała.

 

 

IDZIE MŁODOŚĆ

 

 

W lidze okręgowej jest wymóg, żeby wyjściowa „jedenastka” zespołu składała się co najmniej z dwóch zawodników młodzieżowych. Unia jest na to przygotowana. - Nasi juniorzy starsi wygrali już drugi raz z rzędu swoje rozgrywki. Od dwóch lat są niepokonani. Mamy króla strzelców młodzieżowych rozgrywek Rafała Pietfalskiego, czy bardzo dobrze zapowiadającego się Piotra Sitka. Oni będą grać w lidze okręgowej – zapowiada szef klubu i dodaje, że na każdym meczu w kadrze będzie nawet 5 młodzieżowców.

 

ŚWIĘTOWANIE AWANSU - FOTOGALERIA

 

 

Joachim Nielaba bardzo chwali też trenera Jana Adamczyka, który jest ojcem awansu.  – To jest w dużej mierze jego zasługa. Przyszedł w trakcie sezonu i bez transferów wygrał 11 meczów z rzędu. I były to przekonujące zwycięstwa – ocenia. Wcześniej zespół prowadził znany z występów w Odrze Wodzisław, Piotr Szymiczek.

 

 

Kapitanem zespołu w minionym sezonie był Dawid Skrzyszowski, który poprzednio grał w Czarnych Gorzyce. Najwięcej goli zanotował Dominik Zganiacz - trafił do siatki 23 razy. Czy on, albo jego koledzy noszą się z zamiarem odejścia z klubu? – Na razie nic na to nie wskazuje. Żadnych zapytań czy rozmów w sprawie odejścia kogokolwiek nie było – mówi Nielaba.

 

 

Wygląda więc na to, że uda się zatrzymać najważniejszych zawodników, a w przyszłym tygodniu może dojść do pierwszych wzmocnień. Unia interesuje się m.in. Gabrielem Szkatułą. 25-letni obrońca w minionym sezonie grał w barwach IV-ligowej Polonii Marklowice. – W poniedziałek usiądziemy do rozmów – deklaruje prezes Unii. Ponadto, w kręgu zainteresowań klubu, jest też zawodnik Fortecy Świerklany, Bartłomiej Sikorski. W przeszłości piłkarz grał dla Odry Wodzisław.

 Klasa A 2012/2013, grupa: Racibórz

 

	Drużyna	Mecze	Bramki	Pkt
1.	Naprzód Borucin	30	115-44	70
2.	Unia Turza Śl.	30	95-48	63
3.	LKS Studzienna	30	85-50	62