zamknij

Kultura, rozrywka i edukacja

I LO z Wodzisławia wygrało prestiżowy konkurs artystyczny

2013-01-26, Autor: Dominika Kuśka
Drużyna recytatorów i wykonawców poezji śpiewanej z I LO im. 14. pułku Powstańców Śląskich w Wodzisławiu Śląskim zwyciężyła w X "Pojedynku na Słowa", organizowanym przez Fundację Elektrowni Rybnik. Młodych artystów oceniał m.in. wybitny polski aktor – Zbigniew Zamachowski.

Reklama

Finałowe starcie X „Pojedynku na Słowa” rozpoczął recital poezji śpiewanej Zbigniewa Zamachowskiego, przy akompaniamencie Romana Hudaszka. Występ wzbudził emocje wśród młodzieży, gdyż jak ostrzegał artysta wszystkie piosenki były „absolutnie niepedagogiczne”.

Po dawce dobrej muzyki przyszedł czas na prezentację młodych artystów z I LO im. 14. pułku Powstańców Śląskich w Wodzisławiu Śląskim oraz z Zespołu Szkół im. I. Paderewskiego w Knurowie. W jury zasiedli: Jadwiga Dembczuk-Bronowska, Jan Poprawa, Maria Mayer oraz gość specjalny Zbigniew Zamachowski.

 

Starcie uczniów z Knurowa, którzy mają już na koncie kilka zwycięstw z dopiero rozpoczynającym przygodę z „Pojedynkiem” zespołem z Wodzisławia było bardzo wyrównane. Po każdym występie zmieniał się lider i do samego końca nie było wiadomo, która drużyna jest lepsza. Jednak ostatecznie z przewagą 1 punktu zwyciężyła drużyna z I LO im. 14. pułku Powstańców Śląskich.

 

Zwycięzcy w "Pojedynku" wystąpili po raz drugi. Ich zeszłoroczny debiut zakończył się drugim miejscem. Teraz udało się wygrać. – To jest prawdziwa drużyna, która razem współpracuje. Dla mnie przygotowanie uczniów do "Pojedynku" to uczenie się człowieka, to szukanie, wnikanie w głąb poezji. Zwycięstwo w tak prestiżowym konkursie nie jest przypadkowe, to efekt długiej i ciężkiej pracy m.in. w doborze repertuaru czy w interpretacji – mówi Władysława Bańczyk, opiekunka drużyny z Wodzisławia. – To przyjemność pracować z tak zdolną i otwartą młodzieżą – dodaje polonistka.

 

>> Zobacz galerię zdjęć

 

Zadowolenia z występów młodych artystów nie krył również Zbigniew Zamachowski. – Gdy otrzymałem tabliczki do oceny ze skalą od 0 do 10 nie sądziłem, że kiedykolwiek użyję "dziesiątki". Nie jestem surowym sędzią, ale wydawało mi się, że na tym etapie artystycznego rozwoju tej młodzieży pewne teksty są po prostu nieprzekładalne na ich świadomość. Jednak dziś ze spokojnym sumieniem dawałem wysokie noty, z czego się cieszę – komentuje Zbigniew Zamachowski, który po swoim występie zasilił grono jury.

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.