Górnik Pszów w sobotnie popołudnie zagra z liderem ligi LKS Bełk, a tego samego dnia i o tej samej porze Unia Turza na wyjeździe zmierzy się z Iskrą Pszczyna.
Po ostatniej porażce z Jasienicą nastroje w drużynie zapewne nie są najlepsze. W sobotę przyjdzie się im zmierzyć z liderem ligi, który od sześciu kolejek nie stracił punktów wygrywając w tym czasie wszystkie spotkania. Nadzieje na zwycięstwo są więc małe, ale możliwość sprawienia niespodzianki i przerwania zwycięskiej passy Bełku nie jest wykluczony.
Unia pojedzie do Pszczyny by zmierzyć się z tamtejszą Iskrą. Choć różnica pozycji wydaję się duża (6 pozycji) to oba zespoły dzielą jedynie trzy punkty. Znajdująca się na szóstym miejscu Unia będzie chciała wygrać ten mecz i powalczyć o jeszcze wyższe miejsce w tabeli. Dobrym prognostykiem na to spotkanie jest fakt, że w tym miesiącu podopieczni Jana Adamczyka nie doznali jeszcze porażki. Bez wątpienia dobrą wiadomością dla gości również będzie też fakt, że najlepszy strzelec pszczyńskiego zespołu będzie pauzował w tym spotkaniu za kartki. Mecz już o 17:00.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert