Jest ratunek dla SP 28? Obrońcy podstawówki liczą na kuratora oświaty

Wyjaśnijmy, skąd nadzieja obrońców. W najbliższą środę 25 stycznia Rada Miejska Wodzisławia Śląskiego ma podejmować uchwałę intencyjną o dopasowaniu sieci szkół do reformy oświatowej likwidującej gimnazja i przywracającej ośmioletnie podstawówki. Propozycje ułożenia sieci szkół opracował zespół powołany przez prezydenta. W przypadku SP 28 nic by się nie zmieniło. Już w 2013 r. rada miasta podjęła decyzję o wygaszeniu szkoły do 31 sierpnia 2018 r. Teraz zespół prezydenta zaproponował, by datę utrzymać.

Jednak obrońcy szkoły powołując się na reformę podkreślają, że tam, gdzie istnieją zespoły szkół składające się z podstawówki i gimnazjum, ma od września istnieć ośmioletnia szkoła podstawowa. A ponieważ SP 28 wchodzi w skład Zespołu Szkół nr 3 wraz z Gimnazjum Sportowym nr 3, to uważają, że SP 28 powinna istnieć dalej jako pełnoprawna placówka. Mieliby do niej chodzić uczniowie z Osiedli Piastów i Dąbrówki.

Plany miasta idą w innym kierunku. Zespół prezydenta proponuje, by Gimnazjum Sportowe zostało włączone do SP 10, która to szkoła miałaby kontynuować naukę w klasach sportowych. Tyle, że te rozwiązanie nie podoba się kuratorowi oświaty. Pani kurator spotkała się w styczniu z rodzicami uczniów SP 28 i podzieliła swoją opinią. Uważa, że powinna zostać ośmioletnia SP 28. Nadzieja obrońców podstawówki wynika z faktu, że tym razem opinia kuratora jest wiążąca dla władz miasta.

21 stycznia obrońcy szkoły spotkali się z władzami Wodzisławia, by zapytać, czy będą respektować opinię kuratora i dowiedzieć się, czy są szanse utrzymania SP 28. - Czy coś stoi na przeszkodzie, by utworzyć tutaj klasy sportowe, zwłaszcza, że jest zainteresowanie i jest baza. Po co tworzyć sztuczne oddziały sportowe w SP 10, skoro nie mam tam warunków, a pani kurator powiedziała nam, że nie wyobraża sobie, by tam działały klasy sportowe, skoro nie ma bazy – pytała prezydenta Mieczysława Kiecę uczestniczka spotkania.

- Proszę nie oczekiwać ode mnie komentowania wypowiedzi śląskiego kuratora oświaty – odparł Mieczysław Kieca. - Dziś nie mogę jednoznacznie powiedzieć, co będzie. Nie wiem, jakie decyzje podejmie komisja, rada miasta. Jeśli uchwała zostanie podjęta, poczekamy na opinię kuratorium na piśmie, bo co innego ustne opinie, dywagacje, a co innego pismo. I będziemy się zastanawiać. Dodam, że na dziś nie ma wszystkich rozporządzeń ministra sportu odnośnie klas sportowych czy kultury odnośnie szkół plastycznych, a w Wodzisławiu też jest z tym problem. Dyskutujemy i analizujemy pewne kwestie – odparł.

Inna mieszkanka zapytała o wyniki rozmów prezydenta z panią kurator. Była też ciekawa, czy dla władz miasta opinia kuratora będzie wiążąca. Więcej w materiale filmowym.

Przewodniczący Rady Miasta Wodzisławia Jan Grabowiecki przyznał, że decyzja o przyszłości szkoły jest bardzo trudna.

Przypomnijmy, że rada miasta ma podjąć uchwałę intencyjną (czyli wyrażającą zamiar) w najbliższą środę 25 stycznia. Początek sesji o godz. 16.00

Czy Waszym zdaniem należy zachować Szkołę Podstawową nr 28? Komentujcie.