zamknij

Kultura, rozrywka i edukacja

Już wkrótce przewrót majowy pod Basztą

2013-05-04, Autor: ld
Stowarzyszenie „Baszta” przygotowuje imprezę pod wodzisławską Basztą. Tym razem mieszkańcy miasta wezmą udział w festynie średniowiecznym.

Reklama

W czasie festynu zaplanowano szereg rycerskich atrakcji m.in. pokazy mody i uzbrojenia, Konfraterni Rycerskiej, fechtunku, tańców dawnych czy Załogi Grodu Raciborskiego. Będzie też można odwiedzić warsztaty rzemiosła dawnego m.in. szewski, kaletniczy, powroźniczy, piśmienniczy oraz płatnerski (produkcja kolczug).

Uczestnicy będą też mogli uczestniczyć w konkursach. Zaplanowano m.in. rzut oszczepem, konkurs łuczniczy oraz Onkel Duncan.

 

Festyn średniowieczny zostanie zorganizowany w niedzielę, 12 maja, od godziny 14:00, przy „Baszcie” w Wodzisławiu Śląskim. Wstęp bezpłatny!
Oceń publikację: + 1 + 9 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (21):
  • ~ 2013-05-04
    10:12:22

    0 0

    fajnie się zapowiada, ale za cholerę tam nie da się dojechać środkami komunikacji miejskiej ;-) aut też tam za wiele zaparkować nie można, z buta cisnąć to raczej nie bardzo, pozostaje rower :-) tylko też brak możliwości zabezpieczenia roweru na miejscu. wniosek? impreza choć ciekawa, zrobiona będzie przez organizatorów dla organizatorów i znajomych :-( prezydent od komunikacji powinien pomyśleć nad dojazdem ogółu mieszkańców, którzy chcieliby się wybrać, ale widzą problemy jak wyżej. co prawda dla chcącego nic trudnego jednak lenistwo czy jak kto woli wygoda podróżowania bierze na ogół górę u 30-35% osób :-)

  • ~siwy 2013-05-04
    12:38:59

    0 0

    Nie ma to jak średniowieczny teatrzyk z rycerzykami przy Baszcie która powstała prawie 500 lat po średniowieczu i odnosiła się do epoki romantyzmu w której już dawno nie było rycerzy.

  • ~ 2013-05-04
    21:03:24

    0 0

    Pewnie Siwy, lepiej żeby taka impreza odbyła się na rynku, wśród nowoczesności... Okolice Baszty to piękne miejsce, idealne na niedzielne wyjście z domu. A co do dojazdu - samochód można zostawić wzdłuż drogi. Mimo wszystko nie spodziewałabym się tłumów, więc nie trzeba będzie daleko wędrować. Jak ktoś chce wyjść z domu to wyjdzie, niezależnie od wszystkiego. Ja tam się cieszę, że coś się ruszyło, może uda się jeszcze odratować to miasto w agonii. Ale wodzisławianie (i inni mieszkańcy powiatu) muszą chcieć. Jak się już młodym nie będzie chciało to ja pytam, dokąd zmierza ten świat?

  • ~ 2013-05-05
    08:34:28

    0 0

    i to jest właśnie wodzisławska mentalność: nic sie w miescie nie dzieje - narzekają! Ktoś coś robi dla miasta, coś się dzieje - też źle. Jednemu nie pasuje epoka, drugi się nie chce ruszyć! No jasna cholera, czy mieszkańcom tego miasta da sie w ogole dogodzić?! Równie dobrze samochód można zostawić w domu. Ciepło jest, ładna pogoda, można się ruszyć sprzed komputera. To nie jest tak daleko. Z centrum ~2,5km, a z XXX lecia pewnie 3,5. Jak ktoś będzie chciał, to się przejdzie.

  • ~siwy 2013-05-05
    12:56:30

    0 0

    No tak nie ważne co robią może być nawet byle jak - byle by robili.

  • ~pudzian28 2013-05-05
    13:20:45

    0 0

    zgadzam sie z ~noe w 100% nikomu się nie podoba jka coś się robi, a jak nic się nie robi to też wszyscy narzekają!!!!!!!!!!!1

  • ~Markar 2013-05-05
    23:17:06

    0 0

    a ja się cieszę,że coś się zaczyna i że komuś się chce poświęcić swój czas i zorganizować chociażby taki festyn
    - ja tam przyjdę PIESZO bo to sama przyjemność
    - i jeszcze jedno widać że "mhl999" nie był na rynku 26.03 w dniu bombardowania miasta - ludzi było bardzo dużo prawie cały rynek (chociaż było zimno) i to nie tylko z Wodzisławia ale i z okolicznych miejscowości

  • ~ 2013-05-06
    06:37:18

    0 0

    Katarzyno zostaw samochód wzdłuż drogi, a wcale się nie zdziwię jak skończy się mandatem. Może i daleko nie jest, ale słowa siwego tutaj bardzo dobrze pasują, nie ważne ważne co robią byle by robili. Tu nie chodzi o wodzisławską mentalność ale wygodę dla ludzi. Takie są czasy. Zrobienie imprezy to jedno, ale ściągnięcie na nią ludzi to drugie i to również rola organizatorów. Nie koniecznie tylko reklamy. Porównywanie rynku czy balatonu do baszty to nieporozumienie. Te miejsca są odwiedzane przez wodzisławian, baszta w zasadzie nie. Sama impreza to stanowczo za mało by ściągnąć tłumy. Dowód? Była tam już jedna impreza i skończyło się delikatnie mówiąc kiepsko. Jeśli nie wyciąga się wniosków to wywala się pieniądze w błoto.

  • ~ 2013-05-06
    12:44:32

    0 0

    @Markar: dokadnie. To samo było widać 3.05, gdzie mimo, że pogoda była zła, a w pewnych momentach wręcz masakryczna, w parku ludzi był ogrom!

  • ~matt78 2013-05-06
    17:55:51

    0 0

    Coś nam się namnożyło tych militarno-rekonstrukcyjnych "imprez". Najpierw bombardowanie dnia wyzwolenia, teraz 3 maj, a za chwilę przewót majowy. Uczepili się imprez tego typu i teraz będą się tego trzymać. Muszę jednak jedno powiedzieć otwarcie: Nie krytykuję tych imprez, niech będą w tym mieście. Ciekaw tylko jestem jednego: jak skończy się moda na imprezy militarystryczne to co wymyślą?

  • ~ 2013-05-06
    19:02:18

    0 0

    biesiady :-)

  • ~blady82 2013-05-06
    21:58:59

    0 0

    @mhl999 nie mogę się z Tobą zgodzić, byłem na ostatniej imprezie pod basztą i byłem prawie tak zadowolony jak moje dzieciaki. A co odwiedzania tego miejsca, może takie imprezy zachęcą mieszkańców do częstszych wizyt pod basztą. Tutaj są zdjęcia z roku ubiegłego: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.378872228846876.88297.157827764284658&type=3 żeby tylko dobra pogoda trafiła :)... a odbiegając o tematu, to jestem przekonany, że ci co najwięcej krytykują, to nigdy nic dla nikogo nie zrobili i nic sobą nie reprezentują- egoiści i tyle...

  • ~ 2013-05-06
    22:38:22

    0 0

    od otwarcia było jeszcze kilka imprez ;-) dla mnie najciekawsza to ta w klimatach LARP :-) zrozum jedno. nie krytykuję imprezy jako imprezy. ale pojmij prostą zależność chcesz mieszkańców do czegoś zachęcić to ułatw im to na maksa :-) za rok pewnej części nie będziesz musiał zachęcać, bo oni sami zachęcą innych. ten mechanizm jest banalnie prosty, ale najwyraźniej do mentalności ludzi coś robiących w tym mieście jeszcze nie dotarł ;-) egoiści mają pewne zalety - wytykają wady, to coś jak turyści, którzy bez względu na to jak było dobrze wszystko zorganizowane i tak znajdą dziurę w całym typu 30 min opóźnienia z powodu padającego deszczu czy kontrolę autokaru przez ITD :-D mnie argumentacja kto będzie chciał to przyjdzie nie przekonuje. tak samo myślano o zabezpieczeniu cateringu na festivalu w parku czy otwarciu sklepów z tej okazji i co? kiepsko wyszło ;-) wypada mieć nadzieję, że tym razem będzie lepiej :-)

  • ~klamstwo 2013-05-07
    11:59:47

    0 0

    A mi się podoba, ze coś się dzieje i z całą pewnością pojawię się pod basztą jak tylko pogoda pozwoli. Takie imprezy są potrzebne niezależnie od tego ile już ich w tym roku było. Każda jest inna a więc każda ciekawa. Z parkingiem faktycznie może być problem - koło baszty niewiele wejdzie. Ale ten błędów nie robi kto nic nie robi.

  • ~ 2013-05-08
    08:10:48

    0 0

    Okey, ale tak szczerze mówiąc, jakie miejsce jest lepsze na niedzielne wyjście z rodziną? Ten sam od lat rynek, nieciekawy park
    (bądźmy szczerzy - nie wygląda za dobrze), czy las, gdzie można odetchnąć od codzienności, posłuchać ptaszków, wyciszyć się, pospacerować? Poza tym stamtąd można przejść się na Balaton. Miejsca do zaparkowania są, a zakazów zatrzymywania się i postoju chyba nie ma. Każdy chciałby mieć wszystko pod nosem, ale najlepiej, żeby było cicho i nie trzeba było po tym sprzątać. Finał WOŚP był na rynku i jakoś było pusto. A ja z małym dzieckiem przyjechałam (z innej miejscowości), mimo trzaskającego mrozu. Więc albo się komuś chce i mimo niedogodności rusza tyłek albo się komuś nie chce i zawsze znajdzie wymówkę (a bo pogoda, a bo daleko, a bo nie będzie gdzie zaparkować).

  • ~ 2013-05-08
    08:14:07

    0 0

    A swoją drogą miasto powinno umówić się ze strażą miejską, że przy okazji takich imprez nie wystawiają mandatów za byle co, tylko pilnują, żeby tym zaparkowanym samochodom nic się nie stało (nam po wizycie na Balatonie została wybita szyba i wyrwana klamka).

  • ~ 2013-05-08
    11:02:44

    0 0

    pomyśl, że są też tacy, którzy nie mają środków i możliwości by dojechać ;-) miejsca są, ale ile? ;-) to, że na danym odcinku nie ma zakazu zatrzymywania nie znaczy, że można się zatrzymywać :-D ważniejsze jest bezpieczeństwo czy wygoda? z tymi mandatami to naprawdę super pomysł :-D może teraz zrozumiesz, że prościej, bardziej ekologiczniej, bezpieczniej jest podstawić autobusy miejskie. w niedzielę autobusy nie jeżdżą zbyt często. w zasadzie kursuje tylko linia A i B co 2h. w praktyce to ten sam autobus na 2 liniach :-Dpomyśl, że są też tacy, którzy nie mają środków i możliwości by dojechać ;-)

  • ~blady82 2013-05-08
    23:51:02

    0 0

    oj tam oj tam, wydaje mi się, że przesadzasz. Popieram opcję ze spacerkiem- z centrum wcale nie jest daleko, a i dla zdrowia taki spacer będzie dobry:) znalazłem na fejsie organizatorów imprezy https://www.facebook.com/StowarzyszenieBaszta faktycznie kilka imprez już było pod basztą, muszę śledzić ich poczynania na bieżąco:)

  • ~ 2013-05-09
    08:46:55

    0 0

    polecam ci spacer z turzyczki, kokoszyc, końca radlina 2 czy zawady ;-) tam też mieszkają wodzisławianie, dlaczego twierdzisz, że wodzisław to centrum?

  • ~ 2013-05-09
    10:08:24

    0 0

    ~mhl999 dlaczego na siłę szukasz problemów? Jak ktoś chce gdzieś dotrzeć to dotrze. Kiedyś chodziło się 6km pieszo z Gorzyc, żeby się dostać na imprezę do Wodzisławia (albo pieszo się wracało) i była to fajna przygoda. Jeżeli mentalność ludzi naprawdę polega na tym, że jak nie będą mieli czegoś pod nosem to z domu nie wyjdą, to ja nie widzę sensu organizowania czegokolwiek. Nie da się zrobić imprezy u każdego na podwórku lub pod blokiem! Zawsze ktoś będzie miał blisko, a ktoś daleko. Skoro autobusy kursują co 2h to uwierz, że dojazd nie stanowi problemu. Są w naszym powiecie miejscowości, z których do Wodzisławia nie dojedzie się w weekend wcale, a w tygodniu tylko 1, czy 2 razy i to nie później niż o 18. Przypuszczam, że mieszkańcy tych miejscowości nie robią problemu. Problemu szukają ci, którzy mają najwygodniej. Ciekawa jestem ilu mieszkańców faktycznie skorzystało by z komunikacji miejskiej, gdyby faktycznie taka została przez miasto załatwiona na ten dzień. Sam widzisz, ludzie są wygodni, więc nie będzie im się chciało wyjść na autobus.

  • ~ 2013-05-09
    11:15:48

    0 0

    zlikwidujmy komunikację miejską, w końcu kiedyś pieszo się chodziło, jeździło furmankami czy w jakikolwiek inny sposób. w końcu jak ktoś chce to dotrze ;-) takie piesze wycieczki, szczególnie, nocne powrotne może i były fajne kiedy miało się lat naście. chyba nie masz pojęcia jak jeżdżą autobusy w wodzisławiu, na których odcinkach, bo nie plotła byś takich bzdur. akurat ja najwygodniej nie mam :-D żeby przekonać się ilu by skorzystało z takiej opcji trzeba po prostu to zrobić a nie zakładać, że mało kto skorzysta i nie warto. trzeba to też robić systematycznie by przyniosło to efekt. pomyśl, że ktoś złamał nogę i mimo to chce tam być. twierdzisz, że ma spacerować? istotą komunikacji jest ułatwienie przemieszczania się, a nie odbębnienia obowiązku z listy zadań jakie ma miasto. przemieszczanie się nie dotyczy tylko i wyłącznie godzin pracy. narzekamy na hałas, brud, syf, zanieczyszczenie środowiska a nie korzystamy a alternatyw do samochodu. przewiozłem już tysiące osób i średnio 1/3 pojechała tylko dlatego, że był zorganizowany transport. inaczej 70% olałaby temat. pozostałe 30% starałoby się jakoś dojechać.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1021