Kolejna szkoła do likwidacji?

Dyrekcja Zespołu Szkół w Gogołowej zorganizowała spotkanie z członkami Rady Pedagogicznej i Rady Rodziców, by porozmawiać o przyszłości Liceum Ogólnokształcącego, w którym w ubiegłym roku, z powodu małej liczby chętnych, nie utworzono klasy I.

Grono pedagogiczne i uczniowie już uczęszczający do gogołowskiego liceum chcą, by mimo ubiegłorocznego niepowodzenia, nabór kontynuowano. Na spotkanie przygotowali prezentację z sukcesami uczniów, projektami, w których szkoła bierze udział i innymi osiągnięciami. Argumentowali, że w niedużym liceum w małej miejscowości panuje bardziej przyjazna atmosfera, a każdy uczeń jest traktowany indywidualnie.

 

Problemem w przypadku gogołowskiego LO  jest jednak postępujący niż demograficzny i fakt, że większość młodych ludzi woli po gimnazjum uczyć się w szkole w większym mieście. - Władze gminy, przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji w tej sprawie, chcą przeprowadzić rzetelną analizę obecnej sytuacji całej gminnej oświaty, od przedszkola poczynając, a na szkole ponadgimnazjalnej kończąc – mówi rzecznik gminy Mirosława Książek - Rduch.

  

W tym celu powołany został zespół ekspertów. - Przyjrzymy się i ocenimy jak wygląda obecnie sytuacja w szkołach, jakie są prognozy co do ilości uczniów, jak wygląda czas pracy nauczycieli. Poprosiłem już wszystkich dyrektorów o przygotowanie szczegółowych danych. W dzisiejszej sytuacji trzeba walczyć o każdego ucznia, bo budynki i tak musimy utrzymywać. Trzeba to jednak robić z głową i z myślą o przyszłości gminy - mówi wójt Mirosław Szymanek.

   

Pierwsze spotkanie zespołu ma się odbyć tuż po feriach zimowych.