Kompania Węglowa: zaostrza się spór o „czternastki” i pensje górników

Wiem, że teraz wsadzę kij w mrowisko, ale.... W normalnej firmie jeżeli są straty (już nawet nie niższe zyski, ale STRATY), to obniża się pensje i nie wypłaca żadnych premii i "nagród rocznych". Zatem jeśli KWSA ledwo zipie, ma nad sobą komorników, to z czego są te "nagrody" wypłacane??? Z dotacji państwowych!!! Czyli z moich, twoich, naszych podatków!!! I niech rylstwo nie płacze o niebezpiecznej i trudnej pracy! Wypracujecie sobie nadwyżki - spoko, miejcie dodatkowe premie. Ale jeśli nie ma z czego, to proszę zacisnąć pasa i nie ryczeć: DAJ! DAJ! DAJ! ZŁODZIEJE!!!. Bo jak narazie to JA czuję się okradany przez pieniaczy z kilofami i palącymi opony. Pielęgniarki, nauczyciele to sobie poprotestują, pogłodują, a i tak wszyscy mają ich w d..... Bo nikt się ich nie boi, a górnictwo tylko na tym żeruje, że się wszyscy boją ich "protestów"

heh, jak władza, w rozumieniu rząd, taka zła to niech ją zmienią na prywatną, niech wezmą władzę we własne rączki, wtedy będą sobie kupowali kilofy po 10 ziko i wypłacali sobie nawet 20-tki. :) hm, ciekawe czemu górnicy nie chcą iść na taki układ...

@kutas masz rację, że winna jest władza.3 lata temu cena rynkowa węgla była wyższa o 100% względem dzisiejszej, koszty wydobycia są niezmienne lub większe. Faktycznie, zarząd powinien zrobić porządek i albo ciąć koszty zwolnieniami albo o połowę zmniejszyć Wasze pensje. Pretensje możesz mieć do rynku, że zmienia się zapotrzebowanie, popyt i wartość węgla.Zarząd Was głaskał, gdy ceny i zyski spadały. A teraz pretensje, że defraudują Państwowe pieniądze na Wasze pensje premie. Nie ma prywatnej firmy w Polsce, która działa w ten sposób. Powinieneś tylko liczyć, że Wasze koszty będą łagodniejsze a nie obwiniać wszystkich o wszystko.

W każdej firmy są lepsze czasy nagradzane premiami i gorsze ze zwolnieniami. Niektórym ciężko zrozumieć ten system.

Każdy kto nie przyklaskuje tym złodziejom górnikom jest be, siedzi przy korycie i kradnie. Nagrody się wypłaca jak się je wypracuje, a jak są straty to się zwalnia i tego drugie życzę z całego serca. Pora poznać co to jest wolny rynek.

W mojej firmie przyznaje mi się nagrody po tym jak wyrobię jakąś normę i większy zysk dla pracodawcy, a nie wtedy kiedy wyjdę na ulicę. Niczego nie wymuszam, a jak jest zły okres to muszę się liczyć z tym, że polecę ze stanowiska w ramach oszczędności bo nikt nie będzie do mnie dokładał(z pustego nawet Salomon nie naleje). Górnikom pomylił się PRZYWILEJ z WYMUSZENIEM, NAGRODA z PRZYMUSEM. Powinno być im wstyd za swoje postępowanie, tak wymuszać pieniądze z ledwo zipiącej kompanii. Dodam, że ledwo zipiącej przez nich, a nie przez zarząd. Pensje zarządu nie wynoszą miliardów złotych, tylko ich chore, bezwstydne przywileje, które ofiarował im socjalizm i nieboszczka partia. Wstyd! Banda hien i wrzód na organizmie społeczeństwa. Żeby nie powiedzieć, że też złodzieje bo wymuszają haracz.