Kontrowersje wokół jutrzejszej Rady Miejskiej w Wodzisławiu Śląskim

Na jutro zaplanowane jest posiedzenie Rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego. O apelu do mieszkańców i dziennikarzy wystosowanym przez Przewodniczącego pisaliśmy >>Dezyderiusz Szwagrzak: nie przychodźcie osobiście na obrady Rady Miejskiej<<

W obecnej pandemicznej sytuacji pod znakiem zapytania staje jednak zdrowie i bezpieczeństwo samych radnych.

Jak będzie wyglądało jutrzejsze posiedzenie rajców?

- Sytuacja jest skomplikowana. Jestem odpowiedzialny za przeprowadzenie sesji Rady Miejskiej, natomiast jej organizacją zajmuje się Prezydent Miasta. Wierzę, że Pan Prezydent dokona wszelkich starań aby było bezpiecznie. Pomimo tego wystosowałem prośbę do Prezydenta o zapewnienie wszelkich środków bezpieczeństwa, w związku z tym przed salą będą na uczestników sesji czekały środki do dezynfekcji rąk, jednorazowe maseczki (do ewentualnego wykorzystania) i osoba, która zmierzy nam temperaturę. Zaproponowałem również inne rozmieszczenie stolików, coś w rodzaju systemu szkolnego, by zapewnić właściwą odległość pomiędzy radnymi. Niestety ze względów technicznych jest to jednak niemożliwe - powiedział Przewodniczący Rady Miejskiej Dezyderiusz Szwagrzak.

Ile osób będzie na sali?

Na sali będzie 16 radnych, jedna osoba referująca, jedna osoba zajmująca się obsługą transmisji online, być może radca prawny - odpowiada Dezyderiusz Szwagrzak.

Na sesji Rady Miasta nie będzie obecny Prezydent Miasta Mieczysław Kieca - taką informację otrzymałem dzisiaj - mówi Dezyderiusz Szwagrzak - weźmie w niej udział on-line.

Wiemy również, że nieobecni będą niektórzy radni: Eugeniusz Ogrodnik, Czesław Rychlik, Eugeniusz Chłapek, Jan Czyżak, Marian Plewnia.

- Wystosowałem apel do radnych z prośbą o potwierdzenie obecności. To niezwykle ważne ze względów proceduralnych, do przeprowadzenia sesji potrzebne jest kworum - zaznacza przewodniczący Szwagrzak.

Czy ta sesja musi się odbyć?

- Tu trwała dyskusja z Prezydentem. Niedawno Mieczysław Kieca wystąpił do mnie z pismem o ograniczenie spraw do tych najistotniejszych. W odpowiedzi poprosiłem o informację, z których zagadnień możemy zrezygnować, aby ewentualnie przełożyć posiedzenie rady na inny termin, korzystniejszy i bezpieczniejszy. Niestety Pan Prezydent zaproponował ewentualne wycofanie 3 zgłoszonych przez siebie projektów uchwał, zostawiając tym samym do procedowania kilkanaście innych pozycji. Z uwagi na kosmetyczne zmiany postanowiłem zostawić w jutrzejszym porządku obrad również te 3 projekty uchwał. Podczas  jutrzejszej sesji poruszymy tylko sprawy istotnie dla funkcjonowania miasta, tzn. budżet i kwestię utrzymania czystości. Zdaję sobie sprawę, że jest to trudna sytuacja również dla radnych. Jest wiele obaw, jednak jest to nasz obowiązek, który musimy wypełnić - mówi Dezyderiusz Szwagrzak.

Dlaczego sesja nie może odbyć się online?

Z prostych przyczyn - miasto nie jest na to technicznie przygotowane - mówi Przewodniczący Rady Miasta

- Nie jest również przygotowane proceduralnie. Nasz statut nie przewiduje obrad online, w związku z tym nie mamy pewności czy nasze uchwały nie zostałyby uchylone przez wojewodę gdybyśmy obradowali w takim trybie. W bardzo krótkim czasie zostaliśmy postawieni wszyscy przed wyzwaniami nowej, pandemicznej rzeczywistości - wyjaśnia Dezyderiusz Szwagrzak.