Lans na Facebooku. Czy dotyczy włodarzy naszego regionu?

Politycy szukają wszelkich sposobów, by pokazać się wyborcom z jak najlepszej strony. Coraz częściej działacze polityczni promują się w Internecie, a dokładnie w zyskujących popularność mediach społecznościowych. Jak twierdzi Krzysztof Winnik – Social Media Director w agencji interaktywnej OS3, polscy politycy póki co słabo wykorzystują potencjał marketingowy Internetu. – Prawdziwa siła mediów społecznościowych tkwi przede wszystkim w możliwości prowadzenia głębokiego, merytorycznego dialogu z wyborcami. Jak? Choćby przez obecność na Facebooku. Sęk w tym, że rzetelny, merytoryczny dialog to żmudny proces, wymagający głębokiego zaangażowania ze strony samych polityków. Może właśnie dlatego większość działań w tym kanale jest tak mierna – twierdzi Krzysztof Winnik.

My wzięliśmy pod lupę wójtów, burmistrzów i prezydenta gmin powiatu wodzisławskiego. Okazuje się, że niewielu z nich prowadzi konto na Facebooku.

 

Za wzór facebookowej komunikacji w naszym powiecie niewątpliwie może posłużyć przykład Mieczysława Kiecy. Prezydent Wodzisławia na swoim koncie na Facebooku ma prawie 1,5 tys. znajomych. Zręcznie posługuje się tym narzędziem regularnie umieszczając informacje z życia miasta oraz dawkując fakty z życia prywatnego. Tutaj prezydent może pozwolić sobie na luźniejszy komentarz, tutaj też toczą się dyskusje o problemach miasta.

 

Wirtualną przestrzeń wykorzystuje również do ocieplenia swojego wizerunku. Dowiadujemy się więc, że na przykład na kontrole stanu ulic prezydent Kieca jeździ na rowerze, a weekendy spędza w górach ze swoją żoną.

 

Jak oficjalny serwis gminy wygląda za to profil Mariusza Adamczyka na Facebooku. Raczej nie znajdziemy tutaj ani wątków prywatnych ani dyskusji z mieszkańcami. Wójt Godowa zamieszcza przede wszystkim linki do wydarzeń z życia gminy i zapowiedzi imprez. Ostatnio - relacje z dożynek i zaproszenie do udziału w festynie. Raz wójt poprosił mieszkańców o wskazanie miejsc na nowe hot spoty w gminie.

 

Konto na Facebooku posiada też burmistrz Radlina, Barbara Magiera. Na profilu poza jej zdjęciem niewiele jednak znajdziemy, nie publikuje ona żadnych informacji. Aktywniejszy za to jest zastępca pani burmistrz - Zbigniew Podleśny. Na swoim profilu zamieszcza głównie zdjęcia i relacje z wydarzeń w mieście oraz ważne dla mieszkańców informacje.

 

Czy politycy i samorządowcy powinni promować się w portalach społecznościowych? Czekamy na Wasze opinie i komentarze!