Liga okręgowa: Odra Wodzisław gromi rywala z Krzanowic

Początek spotkania to przewaga gospodarzy, którzy zagrożenie pod bramką Odry stwarzali dzięki szybkim kontrom. Przy stanie 0:0, po jednej z takich akcji zawodnik z Krzanowic trafia w słupek.

Podopieczni Tomasza Włoki przejęli inicjatywę w grze w około 25. minucie, gdy pierwszą sytuację sam na sam Marcinowi Paszkowi wykreowała linia pomocy. Ten jednak marnuje wspaniałą okazję. Niecałe 10. minut później w zamieszaniu pod bramką gospodarzy jeden z obrońców zagrywa piłkę ręką i arbiter tego spotkania wskazuje na „wapno”. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Paszek, który wyprowadza Odrę na prowadzenie.

W dalszej części meczu kibice mogli zaobserwować przewagę wodzisławian, ale przez prawie kwadrans nic z niej nie wynikło. Chwilę przed przerwą dośrodkowanie z lewej strony boiska wykorzystuje Paszek i ponownie pakuje piłkę do siatki Krzanowic – 2:0 dla Odry.

Po zmianie stron gra niewiele różniła się od tej z pierwszej części gry. Gospodarzom mimo, że zaatakowali większą ilością zawodników, nadal nie udawało się stwarzyć dużego zagrożenia pod bramką Kamila Zemanka.

Wodzisławianie kreowali sobie sytuacje jedna za drugą. W około 50. minucie meczu po strzale z dystansu przed szansą strzelenia gola z dobitki stanął Mateusz Kondziołka, jednak nie dał rady pokonać Adama Hornego.

Krzanowice odpowiedziały pierwszą konkretną niebezpieczną akcją w tej części meczu, ale przed utratą bramki Odrę uratował kapitan, Piotr Górnicki.

Kilkanaście minut później golkiper gospodarzy po raz trzeci musiał wyjmować piłkę z siatki. Tym razem trafił Arkadiusz Ślesiński, który pewnie wykorzystał świetne dośrodkowanie z prawej strony.

Zawodnicy z Krzanowic chcieli za wszelką cenę zdobyć bramkę kontaktową co im się w końcu udało. Po zagraniu z prawego narożnika mocnym uderzeniem Zemanka pokonał kapitan, Tomasz Pieczarek.

Tempo gry w tym momencie było bardzo szybkie, a Odra odpowiedziała prawie natychmiast. Najpierw Damian Tarka próbował zaskoczyć Hornego, ale ten zdołał wybić piłkę na rzut rożny. Kilka chwil potem na 4:1 bramkę strzela Tarka, a asystę zalicza Ślesiński.

Gospodarze nie składali broni, a po jednej z akcji sędzia przyznał Krzanowicom rzut wolny pośredni w obrębie pola karnego. Arbiter uznał, że obrońca Odry umyślnie podał do swojego bramkarza, który złapał piłkę do rąk. Z zagrożenia jednak niewiele wynikło, a ostatni na listę strzelców w 82. minucie wpisał się Grzegorz Gojny, który doskonale wykorzystał sytuację sam na sam.

KS 1905 Krzanowice 1:5 Odra Wodzisław

0:1 - 34′ (k),Paszek

0:2 - 44′ Paszek 

0:3 - 63′ Ślesiński

1:3 - 68′ Pieczarek

1:4 - 69′ Tarka

1:5 - 82′ Gojny G.

KS 1905 Krzanowice: Horny Adam – Adamczyk Mateusz, Pieczarkek Tomasz /kapitan/, Rudek Mateusz (60′ Czech Radosław), Słysz Dawid, Klimaszka Arkadiusz (75′ Wittek Tomasz), Święty Piotr, Filip Mateusz (75′ Kaszny Robert), Herber Paweł, Koliński Krzysztof (80′ Kostka Adrian), Niewiera Robert
Trener: Teresiak Józef

Odra Wodzisław: Zemanek Kamil – Górnicki Piotr /kapitan/, Przydatek Krzysztof, Radler Błażej, Markiewicz Sebastian (65′ Wasik Mateusz), Markiewicz Emanuel (45′ Kopacz Jakub), Krzyżok Krzysztof, Tarka Damian (70′ Nowak Damian), Kondziołka Mateusz (65′ Gojny Grzegorz), Ślesiński Arkadiusz, Paszek Marcin (80′ Krause Michał)
Trener: Włoka Tomasz

Żółte kartki: Ślesiński, Markiewicz S., Markiewicz E. (wszyscy Odra)