Kasia Bugiel znalazła się w wąskim gronie 24 studentów z całego świata, którzy będą mogli odbyć staż w słynnej ostoi dzikich zwierząt w Afryce – Parku Narodowym Krugera w RPA.
Wodzisławianka Kasia Bugiel uwielbia zwierzęta i podróże. Jest studentką piątego roku weterynarii Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
W ostatnich miesiącach więcej czasu za sprawą programu Erasmus spędza za granicą. Uczyła się w Poliklinice Weterynaryjnej w Rzymie, a obecnie poszerza edukację w Facultad de Medicina Veterinaria y Zootecnia” na Universidad de Zaragoza w hiszpańskiej Saragossie.
Od dłuższego czasu szukała sposobności wyjazdu na staż do egzotycznego kraju, by z jednej strony zdobywać praktykę weterynaryjną, a z drugiej – pomagać zwierzętom. - Szukałam na różnych stronach, ale głównie trafiałam na tzw. volunteer holiday (czyli wakacje dla wolontariuszy – przyp. red.) do prywatnych parków narodowych, ale to kosztowało nawet 14 tys. zł. Byłam tym zawiedziona – mówi absolwentka Szkoły Podstawowej nr 1 w Wodzisławiu Śl.
W lutym, już podczas pobytu w Saragossie, trochę przez przypadek, dowiedziała się o stażach klinicznych w Parku Narodowym Krugera w Republice Południowej Afryki. Dobra wiadomość brzmiała – staże Veterinary Student Elective Clinic są bezpłatne. Zła – bardzo trudno się na nie dostać.
Staże przeznaczone są dla studentów ostatniego roku medycyny weterynaryjnej. W ich trakcie studenci poznają praktyczne umiejętności w dziedzinie ochrony zagrożonych gatunków, leczenia i przemieszczania dzikich zwierząt takich jak np. słonie, lwy, bawoły, gepardy. - Program organizowany jest co roku w okresie tzw. game capture, czyli od kwietnia do września. Na każde dwa tygodnie przyjmowani są tylko 2 studenci, w celu maksymalizacji wiedzy i doświadczenia, które zdobędą. W ciągu całego roku do programu kwalifikuje się tylko 24 studentów z całego świata! - mówi wodzisławianka.
Kasia Bugiel wysłała CV i list, w którym starała się przekonać, że warto na nią postawić. Po trzech tygodniach dowiedziała się, że będzie dla niej miejsce. - Aby móc wziąć udział w programie, musiałam przejść proces rekrutacyjny. O tym, czy zostanę przyjęta decydowała moja wiedza i osiągnięcia, także rekomendacja dziekana wydziału. Tym bardziej jestem ogromnie dumna z tego, że mogę reprezentować Polskę na drugim krańcu świata! - mówi Kasia Bugiel.
Pozostało zebrać fundusze. - Co prawda staż jest bezpłatny, ale pozostałe koszty, czyli przelot, pobyt, wynajem samochodu na dwa tygodnie, bo muszę się samodzielnie poruszać po parku, wyżywienie, szczepienia muszę sobie pokryć – mówi wodzisławianka.
Wyprawa kosztować ją będzie ponad 11 tys. zł. Postanowiła poszukać pieniędzy w internecie organizując zbiórkę na portalu crowdfundingowym. Celem było zgromadzenie 7 tys. zł. W promocję włączyła się jej macierzysta podstawówka. Odzew okazał się spory i już na 12 dni przed zakończeniem zbiórki udało się zgromadzić całą sumę.
Zbiórka trwa jednak dalej - wodzisławianka na starcie zaznaczyła, że wszystko, co wpłynie na konto ponad pułap 7 tys. zł przekaże na przytulisko bezdomnych zwierząt na terenie SKM w Wodzisławiu Śl.
Wodzisławianka wylatuje 24 czerwca. Podczas stażu będzie pracować pod opieką lekarzy weterynarii z Veterinary Wildlife Service (Veterinary Unit). - Jako że jednostka nie jest punktem edukacyjnym, program stażu nie jest w żaden sposób zaplanowany czy reżyserowany. To znaczy, że będę miała szansę zobaczyć, jak wygląda zwykły (choć dla mnie z pewnością każdy będzie niezwykły) dzień pracy jednostki. Nauczę się diagnostyki i obchodzenia z dzikimi zwierzętami. Dowiem się, jakie rodzaje leków stosuje się w terapii np. słonia. Będę uczestniczyć w zabiegach w terenie. I myślę, że będę miała okazję zobaczyć o wiele, wiele więcej! - mówi.
Portal tuWodzisław.pl objął wyprawę patronatem medialnym. Życzymy ambitnej wodzisławiance powodzenia i czekamy na relację z Czarnego Lądu!
Jeśli chcecie wesprzeć zbiórkę pieniędzy, z której dochód przeznaczony będzie też na schronisko dla zwierząt w Wodzisławiu Śl., wejdźcie na >>>OdpalProjekt.pl/Kasia w Afryce<<<
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Śmigłowiec wojskowy znów będzie nad regionem. Poszukiwania awionetki wznowione
27469Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Wodzisławiu Śląskim?
12681Poszukiwania zakończone. Awionetka nie spadła jednak na ziemię?
12592Rydułtowy: poważny wypadek na Raciborskiej. Trzy osoby trafiły do szpitala
12381Oficjalnie: Mieczysław Kieca wygrywa wybory w Wodzisławiu Śląskim
9587Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Wodzisławiu Śląskim?
+93 / -53Czyny zamiast wizualizacji. Alan Szatyło i Wodzisław 2.0 szansą dla Wodzisławia Śląskiego
+41 / -5Gorąco w Wodzisławiu. Mieczysław Kieca przegrał dwa procesy wyborcze
+48 / -12Marklowice: kierujący koziołkował i dachował. Został ukarany bardzo wysokim mandatem!
+34 / -4Akcja służb w związku z Funduszem Sprawiedliwości. ABW weszło do domu Michała Wosia
+29 / -2Poszukiwania zakończone. Awionetka nie spadła jednak na ziemię?
3II tura wyborów samorządowych 2024. Frekwencja na godz. 12
1Jadowite pająki prosto z USA w Lubomi. Czy to czarna wdowa?
1Rydułtowy: poważny wypadek na Raciborskiej. Trzy osoby trafiły do szpitala
1Potrącenie na Bema w Rydułtowach. 83-latka trafiła do szpitala
1Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert