Makabryczne odkrycie. W Radlinie ujawniono zmumifikowane zwłoki

Zmumifikowane zwłoki

Choć sprawa brzmi abstrakcyjnie jest jak najbardziej prawdziwa. Makabrycznego odkrycia dokonano przy ul. Rogozina w Radlinie 22 lutego. Policję na miejsce wezwał członek rodziny właściciela nieruchomości. Po przyjeździe na miejsce policjanci potwierdzili, że mieszkaniu znajdują się ludzkie zwłoki. Był tam także właściciel nieruchomości, z którym mundurowi mieli bardzo utrudniony kontakt.

22 lutego 2023 roku otrzymaliśmy zgłoszenie o ujawnieniu zmumifikowanych zwłok ludzkich. Zwłoki te miały znajdować się w mieszkaniu przy ul. Rogozina w Radlinie. Interwencję zgłosił członek rodziny właściciela mieszkania. Policjanci na miejscu potwierdzili tę informację. W jednym z pokoi na łóżku znajdowały się zmumifikowane zwłoki ludzkie. Na miejscu została skierowana grupa dochodzeniowo-śledcza wraz z technikiem kryminalistyki, którzy pod nadzorem prokuratora wykonali czynności procesowe. Tego samego dnia prokurator podjął decyzję o wszczęciu śledztwa w tej sprawie. W mieszkaniu, w momencie interwencji przebywał właściciel, 76-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego. Został zabrany do szpitala- mówi st.asp. Małgorzata Koniarska, oficer prasowa KPP w Wodzisławiu Śląskim.

Tego samego dnia prokurator podjął decyzję o wszczęciu śledztwa w tej sprawie.

Sekcja zwłok nie dała odpowiedzi

Prokurator zlecił sekcję zwłok, która nie dała jednak odpowiedzi na pytanie, jak zmarła ta osoba. Zwłoki były zachowane w bardzo dobrym stanie, nie były w stanie rozkładu, ale zmumifikowane. Mogły one być w takim stanie, ponieważ od kilku lub kilkunastu miesięcy przebywały w odpowiednim środowisku. Taki stan osiągnięto dzięki specjalnym środkom chemicznym. Zwłoki były posadowione na gazetach z 2009 roku.

Zlecono badania DNA, dopiero one wyjaśnią całą sytuację. Na ich wyniki trzeba będzie jednak poczekać kilka tygodni.

Mówi się, że zwłoki mogą należeć do matki mężczyzny.

Do tematu będziemy wracać.