zamknij

Wiadomości

Mamy z naszego regionu „wkręcają” w chustonoszenie!

2016-02-19, Autor: Monika Krzepina
Udowadniają, że chustonoszenie jest zdrowe, bezpieczne i daje wiele radości zarówno maluchom, jak i rodzicom. A przy tym jest piękne i zmienia styl życia. - Od cudownej bliskości z maluchem i wolnych rąk niedaleka droga do nowych znajomości i odkrywania życiowych pasji – mówią młode mamy i doradcy noszenia dzieci w chustach, rybniczanka Monika Osińska-Żabka oraz wodzisławianka Dominika Lisowska.

Reklama

Zaczęło się prozaicznie – od potrzeby. Potrzeby bycia bardziej mobilną z malutkim dzieckiem. 6 lat temu, kiedy Monika urodziła pierwsze dziecko do wściekłości doprowadzało ją przemieszczanie się z wózkiem tam i z powrotem. Czekanie aż ktoś pomoże – przed schodami, wsiadaniem do autobusu... Poza tym mała Agata była wózkom bardzo niechętna.

 

- Chusta była wybawieniem i bardzo szybko opanowałam wiązanie. Nauczyłam się tego sama, bo o doradcach w ogóle nie było wtedy mowy. Potem uczyłam po drodze masę ludzi, bo skoro mi to sprawiało przyjemność to dlaczego nie pokazać tego innym. Stąd zrodziło się zainteresowanie, pasja, a teraz pomału jest to zawód – opowiada rybniczanka Monika Osińska-Żabka.

Jedną z osób, którą zaraziła pasją do chustonoszenia jest wodzisławianka Dominika. - Kiedy pojawiło się dziecko, nie chciałam rezygnować z wypadów w góry, wycieczek do lasu. A to raczej miejsca, gdzie z wózkiem jest nie po drodze – zauważa.

 

Na pierwszym miejscu była więc wygoda. Ale to nie wszystko. Zalet chustonoszenia wymieniają znacznie więcej. - Przede wszystkim bliskość. Dziecko w chuście jest blisko mamy, czuje bicie jej serca i jest w pozycji, którą pamięta z okresu płodowego. Czuje się wtedy bezpiecznie i spokojnie. To jest podstawowy aspekt przy najmniejszych pociechach. Druga sprawa to kwestia fizyczna, typowo rozwojowa ze względu na kręgosłup i bioderka. Ergonomiczne ułożenie dziecka w chuście powoduje, że panewki biodrowe są ułożone dokładnie tak jak powinny, a kręgosłup zachowuje naturalną krzywiznę. Pod warunkiem oczywiście jeśli jest to robione pod kontrolą – i doradcy, który wie jak dziecko ma być ułożone i lekarza. I trzecia, najbardziej prozaiczna sprawa to są po prostu nasze wolne ręce – wyliczają.

 

Poza tym, jak dodają – chusty są piękne.

 

Teraz obie młode mamy ukończyły kursy i szkolenie chustonoszenia i są profesjonalnymi doradcami noszenia dzieci w chustach. - Praca jako doradców jest naszą dodatkową pracą zawodową. Robimy to w swoim wolnym czasie, a najważniejszy jest cel – aby dzieciaki noszone były zdrowo i „z głową”. Chcemy promować chustonoszenie – mówią. W trakcie powstania jest też stowarzyszenie Śląsk w chuście, które ma pomóc usystematyzować realizację ich pomysłów.

 

Dziewczyny organizują w naszym regionie spotkania informacyjne i warsztaty. Doradzają jaką chustę wybrać dla siebie i jak opanować technikę wiązania. Najbliższa okazja, aby dowiedzieć się więcej o chustonoszeniu - 23 lutego o godz. 15.30 w Wodzisławskiej Placówce Wsparcia Dziennego Dziupla – wstęp bezpłatny! Więcej informacji na ten temat można znaleźć na Facebooku.

 

Czy chustonoszenie jest modne? Czy technika wiązania jest trudna? Z jakimi reakcjami spotykają się na ulicy? Więcej na ten temat czytaj w naszym wywiadzie tygodnia: Chusty są piękne>>>

Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1041