Mariusz Blazy o pieniądzach na sport: podział środków jest dla mnie niezrozumiały!

Wczoraj informowaliśmy was o podziale środków na sport jakiego dokonał Mieczysław Kieca. Zastosował on algorytm zgodnie, z którym na jednego zawodnika trenującego w jednym z siedemnastu klubów, które wnioskowały o dotację, przypadło 229 złotych >>Prezydent podzielił pieniądze na sport. Wszyscy zaskoczeni<<

Co ciekawe zarządzenie przydenta przedstawia zgoła inne kwoty niż te, o które wnioskowała Komisja Opiniująca, której przewodniczył Mariusz Blazy. W związku z tym poprosiliśmy go o komentarz w tej sprawie:

Pan Prezydent nie odnosi się do prawdziwego sedna sprawy, a mianowicie do ogólnej puli środków jakie przeznacza na sport. Z jednej strony podkreśla rosnące koszty funkcjonowania miasta i jednostek, a z drugiej strony nie widzi rosnących kosztów po stronie klubów sportowych i od 3 lat proponuje tę samą kwotę do podziału na 17-18 klubów, które reprezentują wszystkie dyscypliny sportowe w naszym mieście - informuje.

I dodaje:

Paradoksalnie kilka lat temu przeznaczał na sport dużo większe kwoty, gdy budżet miasta był dużo mniejszy po stronie przychodów: 2017r. –    942.200 zł, 2018r. –    865.000 zł, 2019r. – 1.050.000 zł, 2020r. –    600.000 zł, 2021r. –    600.000 zł, 2022r. –    600.000 zł.

Jak informuje proponował wspólnie z radnym Łukaszem Chrząszczem wprowadzić zapis w uchwale o dotacjach, który obligowałby prezydenta do przekazywania corocznie na sport 1% budżetu miasta (budżet miasta to kwota ponad 200 mln):

Niestety otrzymaliśmy opinie nadzoru prawnego, że nie można stosować takich zapisów w uchwale. Ale przecież nic nie stoi na przeszkodzie by stał się to dobry, niepisany zwyczaj.

Mariusz Blazy uważa, że na sport przeznaczane są zbyt małe środki finansowe:

W 2019 roku nie było problemu, Pan Prezydent pozytywnie ustosunkował się do mojego wniosku o zwiększenie kwoty na sport i wstępnie zaproponowana przez niego kwota 850 tyś., ostatecznie urosła do 1.05 mln zł. Wtedy wszyscy byli zadowoleni i nie było potrzeby szukania jakiś niezrozumiałych algorytmów. Przez ostatnie 3 lata moje coroczne wnioski odbijają się niestety od ściany. Dzień przed sesją ponownie zaapelowałem do Prezydenta, aby zgłosił stosowną autopoprawkę, którą radni przyjęliby z przyjemnością, ale jak widać nie było dobrej woli. To jest prawdziwe sedno sprawy. Za małe pieniądze za sport!

Niezrozumiały jest również dla niego podział środków jakiego dokonał Mieczysław Kieca:

Nie wiem dlaczego Pan Prezydent zwiększył dotację dla UKS Rapid o ponad 650%. Jeżeli dobrze pamiętam, to przedstawiciele prezydenta w komisji opiniującej wnioski na sport a więc I Zastępca Prezydenta Pani Izabela Kalinowska i Pani Kierownik Biura Spraw Społecznych proponowały kwoty 6-cio krotnie mniejsze. Z drugiej strony Prezydent obciął kwoty dla piłkarek, koszykarzy i siatkarek, a wiec dyscypliny, które w strategii rozwoju sportu on sam proponuje jako priorytetowe. To dla mnie całkowicie niezrozumiałe. Zadaję sobie pytanie, Czy Pan Prezydent chce przejść do historii jako grabarz wodzisławskiego sportu? Nie wiem co o tym myśleć.

Przywołuje tu zestawienie:

Ta tabela idealnie pokazuje kto w oczach prezydenta zyskał a kto stracił - podsumował radny.