Marklowice: znamy szczegóły programu dawania mieszkańcom pieców w tanią dzierżawę (zdjęcia, wideo)

Jak już infromowaliśmy Marklowice uruchamiają nowatorski program ograniczania niskiej emisji. Wczoraj na konferencji prasowej wójt gminy Tadeusz Chrószcz i jego zastępca Piotr Galus przekazali więcej szczegółów. Gmina przekaże w dzierżawę kotły na węgiel lub pelet. Okres dzierżawy wyniesie 10 lat. Koszt opłaty dzierżawnej wyniesie 15 proc. wartości kotła. Oznacza to, że przy dużym kotle wartości 8000 zł mieszkaniec zapłaci 1200 zł. 

To znacznie mniej, niż wynosiły pierwsze przymiarki. Wstępnie mówiło się, że opłat dzierżawna ma wynosić od 1500 zł za urządzenia małej mocy przez 2000 zł za kotły średniej mocy i 2500 zl za otły największe. Po upływie 10 lat dzierżawy mieszkaniec będzie mógł oddać kocioł, lub wykupić od gminy. 

Trwają jeszcze ustalenia, czy opłatę dzierżawną będzie można rozłożyć na części. Tak czy inaczej zdaniem wójta przekazanie urządzenia w dzierżawę jest znacznie tańsze dla mieszkańca i mniej czasochłonne, niż zakup z gminną dotacją. Wystarczy, że mieszkaniec złoży deklarację o chęci wzięcia kotła w dzierżawę, gmina wykona pomiary aby wiedzieć jakiej wielkości urządzenie jest potrzebne, po czym kupi w przetargu. 

W przypadku dotacji mieszkaniec musi najpierw całą inwestycję wykonać, wyłożyć pieniądze i wystąpić do gminy o zwrot części poniesionych kosztów. 

Tym niemniej w nowych propozycjach dla mieszkańców wciąż są dotacje. Będzie się można o nie starać w przypadku chęci wymiany kotła węglowego (z wyjątkiem tym, na które była udzielona dotacja w 2012 r. i później) na gazowy. Będzie można dostać 60 proc. kosztów kwalifikowanych, jednak nie więcej niż 7200 zł.

Gmina ma też propozycję dla posiadaczy kotłów gazowych starszych niż 10 lat. Na wymianę kotła na nowy gazowy będą mogli dostać do 70 proc. kosztów kotła, ale nie więcej niż 4 tys. zł. 

Marklowice zakładają, że minimalnie na dzierżawę zdecyduje się 100 właścicieli kotłów, jednak gmina jest gotowa nawet na 500 chętnych. Wówczas program będzie kosztował gminę 4,184 mln zł. - Gminę stać na ten wysiłek. Program będziemy finansować z oszczędności z lat minionych - mówi wójt. 

Przypomnijmy, że 15 listopada od godz. 17.00 w auli gimnazjum potrwa spotkanie z mieszkańcami. Dowiedzą się wszystkiego o nowych propozycjach walki z niską emisją, będą mogli też złożyć deklaracje.