Mszana: Alpine uruchamia otarczarnię

Jej uruchomienie uzależnione jest od postępu prac na budowie odcinka A1 Świerklany-Gorzyce. - Od tygodnia jesteśmy gotowi z otaczarnią. Czekamy na front robót – mówi Jan Koenig, kierownik ds. administracyjno – organizacyjnych Alpine Bau sp. z o.o.

 

Alpine 15 października ubr. weszła na plac budowy. Ma 18 miesięcy na wybudowanie całego odcinka. – Trzeba pamiętać, że w tym czasie mamy dwie zimy. Musimy więc w ciągu jednego lata zrobić asfalt. Zadanie byłoby wykonalne z jedną otaczarnią, gdybyśmy mieli więcej czasu albo bardziej sprzyjający klimat. W planach musimy uwzględnić dni deszczowe i burze – dodaje Jan Koenig.

 

Zobacz, jak wygląda otaczarnia >

Otaczarnia będzie produkowała 240 ton asfaltu na godzinę. Na plac budowy transportowana będzie ciężarówkami o pojemności 25 ton.

 

Otaczarnia w pierwotnych planach miała być napędzana gazem. Okazało się jednak, że nie spełnia wymaganych parametrów. Wobec powyższego jako paliwo posłuży lekki olej napędowy.