Mszana: wskaźniki budżetowe coraz lepsze

- To bardzo dobra informacja, w trudnych czasach finanse gminy trzeba trzymać pod kontrolą, nawet kosztem wyrzeczeń - mówi wójt Mirosław Szymanek.

Na poprawę wskaźników wpływ miało kilka czynników. - Po decyzji w sprawie przedszkola nie musieliśmy zaciągać w zeszłym roku 2,3 mln złotych. Po drugie: umorzono nam pożyczkę z WFOŚ, te pieniądze przeznaczyliśmy na inwestycje ekologiczne - wylicza wójt.

Bez tych działań zadłużenie gminy na koniec zeszłego roku wyniosłoby 31 %, natomiast teraz relacja kwoty długu do dochodów na koniec 2011 r. wyniosła 12,3 %. - Gdyby wskaźniki nie były pozytywne, nie dostalibyśmy kredytu, potrzebnego na realizacje dużych inwestycji, miedzy innymi rewitalizacji centrum Połomi. Planowany kredyt ma być w wysokości 3,9 mln złotych - wyjaśnia Małgorzata Gąsior, skarbnik gminy.

Proponowane zmiany ustawy o finansach publicznych przewidują, że ogromnie wzrośnie znaczenie wieloletnich prognoz finansowych, wprowadzenie nowych limitów deficytu spowoduje istotne ograniczenie wydatkowej strony poszczególnych budżetów, i to w części inwestycyjnej.