zamknij

Wiadomości

„Na układy nie ma rady”? Kibice Odry Wodzisław znów plakatują miasto

2017-06-08, Autor: mk

MOSiR Centrum nie wydał zgody na rozegranie meczu Odry Wodzisław na stadionie z uwagi na organizację Dni Wodzisławia. Tymczasem w tym samym okresie przy Bogumińskiej rozegrany został mecz MKP Odry Centrum. Kibice „oderki” wskazują na nierówne traktowanie obu drużyn. Czy słusznie?

Reklama

Chodzi o mecz z Tworkowem, który Odra Wodzisław chciała rozegrać 10 czerwca na stadionie przy Bogumińskiej. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji nie wydał na to zgody. W piśmie MOSiR czytamy: „w dniach 5 – 12 czerwca ze względu na organizację Dni Wodzisławia Śląskiego rozgrywanie spotkań piłkarskich na Stadionie Miejskim jest niemożliwe.”

I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że wczoraj (7 czerwca) na boisku przy Bogumińskiej rozegrano mecz MKP Odry Centrum z Ruchem Radzionków w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski.

- Ponad dwa tygodnie temu złożyliśmy zapytanie dotyczące meczu MKP Centrum - Ruch Radzionków zaplanowanego w terminie w który jak nas poinformowano nie ma możliwości na rozgrywanie meczy piłkarskich przy Bogumińskiej 8. MOSiR Centrum w Wodzisławiu Śląskim do dnia dzisiejszego nie ustosunkował się do naszego pytania - mówią w Stowarzyszeniu Sympatyków Odry Wodzisław.

Kibice zwracają uwagę na nierówne traktowanie klubów sportowych w Wodzisławiu i rozklejają plakaty głoszące „Na układy nie ma rady”.

>>czytaj również: Czy ktoś skradł koszulki Odry? Policja i prokuratura badają sprawę

Jak do sprawy odnosi się dyrektor MOSiR Centrum, Bogdan Bojko? - W czasie, gdy występowali z pytaniem, drużyna chciała grać 10 czerwca. Wtedy odbywają się Dni Wodzisławia, więc wydaliśmy decyzję odmowną. Później okazało się, że odbędzie się Puchar Polski czego wcześniej nie da się przewidzieć, bo to zależy od wyników. Śląski Związek Piłki Nożnej wystąpił z zapytaniem czy mecz może odbyć się na stadionie w środę 7 czerwca. Zapytałem więc organizatorów Dni Wodzisławia czy nie będzie to kolidowało z przygotowaniami do imprezy. Okazało się, że nie – wyjaśnia dyrektor.

Anna Szweda-Piguła podkreśla, że prezydent nic nie wiedział o zaistniałej sytuacji. - Była to wewnętrzna korespondencja MOSiR i Odry. Prezydent stoi na stanowisku, że wszystkie podmioty powinny być traktowane jednakowo, jeśli chodzi o korzystanie ze stadionu – dodaje rzecznik.

A Wy co uważacie o tej sprawie? Czy kluby sportowe w Wodzisławiu są traktowane jednakowo? Czekamy na Wasze opinie i komentarze!

Oceń publikację: + 1 + 40 - 1 - 10

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (37):
  • ~kino_pegaz 2017-06-08
    12:30:20

    27 6

    Gdyby było równe traktowanie klubów mogłyby grać dwie Odry a nie tylko jedna... ta z dotacjami miejskimi, a bez widowni.

  • ~wodzislawianin1 2017-06-08
    13:30:25

    31 6

    Dyrektor powinien zostać zdymisjonowany. To jawny przykład nierównego traktowania i skoro Mieczysław Kieca uważa, że należy traktować kluby równo powinien przeprowadzić postępowanie dyscyplinarne do dyrektora MOSiR. Dyrektor MOSiR po piśmie z miasta skoro okazało się, że terminy 5-7 są wolne, powinien czym prędzej powiadomić zainteresowany podmiot tj. APN Odra, że terminy 5-7 czerwca są możliwe i nie koliduje z organizowaniem dni miasta. Dziwne, że wcześniej nic nie sprawdzał dla APN, ale dla MKP od razu pisma pisał. Zobaczymy czy ten sprawiedliwy Prezydent Miasta wyciągnie jakieś konsekwencje czy to towarzystwo wzajemnej adoracji?

  • ~kino_pegaz 2017-06-08
    14:39:19

    23 6

    @wodzislawianin1

    Zauważ, że dymisja dyrektora nic nie da. Odciąć od koryta należy ludzi z MKP Odra Centrum, którzy są niby nie związani z miastem, a piastują stanowiska i pobierają pensje z MOSiRu.

  • ~Głos rozsądku 2017-06-08
    15:09:07

    10 20

    Kolejna burza w szklance wody. Wielka afera rozchodzi się o jedną cyferkę. Wystarczyłoby, że Bojko w swoim piśmie w miejsce 5 dał 8. Nie mógł tego zrobić bo zwyczajnie w świcie nie on w tym czasie zarządza obiektem. Naprawdę żal patrzeć jak "kibice" prowadzą medialną wojnę z swoimi przeciwnikami. Niestety panowie póki co tylko głośno szczekacie a kareta jedzie dalej. Szkoda tylko, że wy tego nie widzicie i nadal brniecie w tą nikomu nie potrzebną polemikę.

  • ~odrok 2017-06-08
    15:48:21

    20 2

    @Głos nierozsądku, być może dla ciebie wszystko jedno w jakim domu sypiasz, ale kibice chcą żeby Odra grała na B8. Bojko dwoił się i troił żeby sprawdzić terminarz dla MKP, ale jak APN zapytał to tylko napisał że nie i ch... To nie jest fair w stosunku do Odry.

  • ~Głos rozsądku 2017-06-08
    16:53:00

    9 20

    Z tego co się orientuję to organizacja Dni Wodzisławia jest dosyć dużym przedsięwzięciem i nie da się tego zrobić w pięć czy nawet dziesięć godzin. Jak więc wyobrażasz sobie rozegranie meczu w samym środku tej imprezy? Chyba nie myślicie że ktoś przesunie koncert żeby można było zagrać mecz przecież to idiotyczne.

  • ~kino_pegaz 2017-06-08
    17:02:35

    22 3

    @Głos rozsądku

    Dni Wodzisławia na stadionie to tutaj sprawa drugorzędna. Chodzi tu tylko i wyłącznie o nierówne traktowanie klubów. Jednym się mówi, że "nie ma możliwości", a innym się załatwia... Tak trudno to pojąć?

  • ~Don C. 2017-06-08
    21:41:19

    14 7

    Dni Wodzisławia powinny być na rynku a nie na rozlatującym się stadionie który już dawno przestał być wizytówką miasta.
    Druga sprawa kustosz Bojko czyli osoba która przejdzie do historii miasta jako największy odnowiciel miejskich obiektów sportowych nie może zostać zwolniony.Dla urzędników jest najlepszy i nie ruszy go nawet atom.Co do MKP-wiadomo-sitwa urzędnicza.

  • ~Głos rozsądku 2017-06-08
    21:44:55

    7 15

    A może to Tobie trudno pojąć że chodzi o zupełnie inne dwa terminy rozegrania meczu? I nie zakładaj z góry, że gdyby APN miał grać w środę to by im zabroniono bo to absurd i kolejne gdybanie. Cała afera miała by sens jedynie wtedy gdyby MKP zagrało swój mecz w sobotę w trakcie dni Wodzisławia. Urzędnicy śmieją się z was i tyle bo i tak łatwo się z tego wytłumaczyć bez ponoszenia jakich kolwiek kar. Nawet nagany nikt nie dostanie bo to śmieszna sprawa.

  • ~bagienko 2017-06-08
    22:09:11

    15 1

    Ale bzdurne tłumaczenie Bojki. Mówi, że nie mają wpływu na terminy pucharu Polski. To znaczy gdyby MKP dostał termin na 10 czerwca to Bojko wywaliłby dni miasta że stadionu? Wiadomo, że nie. MKP musiałaby szukać innego terminu albo boiska. Ale ponieważ chodziło o Odrę to można zrobić na złość.

  • ~asmax 2017-06-09
    00:27:28

    9 2

    @Głos MKP
    "W piśmie MOSiR czytamy: „w dniach 5 – 12 czerwca ze względu na organizację Dni Wodzisławia Śląskiego rozgrywanie spotkań piłkarskich na Stadionie Miejskim jest niemożliwe.”
    Czyli jakieś przekłamanie,
    Pan z. razem z mosir i Panem Prezydentem k. mają układ i nikt i nic na to nie poradzi.
    Takie jest moje zdanie.

  • ~andrzejek 2017-06-09
    07:03:01

    6 7

    Trzeba pamiętać, że Akademia prezesa Gostyńskiego ma długi wobec miasta za poprzednie lata najmu stadionu, dlatego właściwie nie jest gospodarzem meczów rozgrywanych na Boguminskiej, a grają na stadionie gościnnie tylko dzięki pomocy kibiców, więc nie wiem co się tak pyszczą. Panowie, może warto by w końcu uregulować długi?

  • ~wodzislawianin1 2017-06-09
    08:20:57

    6 6

    @Głos rozsądku ty jesteś typowy urzędnik POstkomunistyczny, buta i arogancja władz i ludzi z PO nie zna granic, układy, kolesiostwo, Sowa i przyjaciele, ch.... dup..... i kamieni kupa. Tak właśnie to wygląda. Więc nie dziw, że nikt nikomu nic za takie rzeczy nie zrobi, to takie charakterystyczne dla was.

  • ~Głos rozsądku 2017-06-09
    09:50:44

    8 6

    Tak, tak dokładnie a Ty @ wodzislawianin1 jesteś oczywiście jedyny sprawiedliwy. Wszyscy w tej całej chorej wojence mają swoje za uszami i żadna ze stron nie jest bez winy. Ja najpierw zajął bym się posprzątaniem swojego własnego podwórka na miejscu APN-u tak żeby nikt nie miał im nic do zarzucenia. Jeśli tego nie zrobią to za każdym razem ktoś tak jak @ andrzejek będzie podnosił argumenty typu brak zapłaty za wynajem stadionu. Tak to teraz każda ze stron "świętej wojny" może obrzucać się gównem, póki co lepiej wychodzi to kibicom ale to normalne bo przecież to takie ekstra móc sobie powyzywać kogoś albo ośmieszyć go na oczach całego miasta. Nie ponosząc żadnych konsekwencji.

  • ~auto-bus 2017-06-09
    11:51:31

    4 8

    normalnie emocje co najmniej jakby chodziło o derby Madrytu

  • ~cyklop 2017-06-09
    11:54:17

    7 0

    jak się wszyscy będą kopać po łydach, to wodzisławska piłka nigdy nie stanie na nogi. Sponsorzy taki grajdoł omijają szeroko

  • ~lest7 2017-06-09
    12:47:54

    0 5

    !

  • ~lest7 2017-06-09
    12:51:20

    1 6

    Dzieci , nie kierujcie się emocjami - w szkole , na zabawach - jesteście w "Przyzwoitości" ., ! ? .

  • ~lest7 2017-06-09
    12:55:11

    2 9

    MKP to naturalna konsekwencja "ODRY" , a Bogdanowice - ... !!? Wiem że prowokacja ! ? Ale warto dyskutować i się "SPIERAĆ" !?

  • ~lest7 2017-06-09
    13:01:01

    1 9

    Smutne , Galmet walczy o swoje i zrobił taki dziwny, błąd - jak ODRA-
    MKP , wygra IV ligę - za poukładanie !!!

  • ~lest7 2017-06-09
    13:04:53

    0 6

    Wodzisławianin , powinien "GRAĆ" - dla Wodzisławia Śląskiego , a nie dla ROGOWA i Świerklan -
    'organizacja , tradycje , sympatia ?!

  • ~bagienko 2017-06-09
    13:28:31

    8 1

    co za znaczenie ma, czy jest gadka o zespołach z okręgówki, czy z Madrytu? Jeśli ktoś ustala zasady, to powinny być przestrzegane również w najniższych ligach. Co to, tu grają ludzie niższej kategorii?

  • ~kino_pegaz 2017-06-09
    14:31:14

    7 1

    @andrzejek
    "a grają na stadionie gościnnie tylko dzięki pomocy kibiców"

    a kto protestuje? nie kibice?
    Chodzi o nie równe traktowanie podmiotów, które wynajmują obiekt. Nieważne czy to SSOW, Koło Gospodyń Wiejskich czy MKP. Dla Wszystkich zasady powinny być RÓWNE.

    Jeśli tego nadal nie pojmujesz @andrzejek wraz z @Głos rozsądku to jesteście albo imbecylami, albo stoicie po wiadomej stronie barykady.

    Z "botami" typu @lest7 nie ma sensu się wdawać w dyskusję, bo u nich próżno szukać argumentów odnośnie powyższego artykułu .

  • ~lest7 2017-06-09
    17:33:05

    2 6

    Co się dzieje w Wodzisławiu Śląskim , komercyjna "drużyna" rości się do Prawa wodzisławianom do gry w piłkę nożną i "zasłania" się historia rozpadu klubu - "Galmetu' Bogdanowice - za setki tysięcy Sp.z.oo !!! Czytajcie i sprawdzajcie - WSTYD !!!

  • ~lest7 2017-06-09
    17:34:02

    0 7

    WSTYD , APN , gracie , ... !!!

  • ~lest7 2017-06-09
    17:35:33

    0 5

    Tak , tak , bo tam , ... !?!

  • ~lest7 2017-06-09
    17:37:36

    0 7

    MKP ma podstawy prawne itd , itp - 1996 roku , a że wyskoczyli w pewnym momencie - "Ja rozumiem i Szanuję i poznajcie "TEMAT" !!! !

  • ~lest7 2017-06-09
    17:40:02

    0 6

    Kibicujcie PANOM Sochom , Malinowskim i wszystkim ,"Chłopakom" -ciężko 'doświadczonym"-moja Odra w której jako ... , grałem .

  • ~lest7 2017-06-09
    17:41:40

    0 5

    Rozumiem , że nie wolno "napędzać" -.

  • ~andrzejek 2017-06-09
    17:49:09

    2 6

    @kino_pegaz Właścicielami APNu są biznesmeni z Bogdanowic a nie wodzisławscy kibice, więc pewnie stąd takie a nie inne traktowanie tego klubu w Wodzisławiu. Jakby jakiś klub z Gliwic czy innego Zabrza miał równe prawa w dostępie do naszego wodzisławskiego stadionu co klub z Wodzisławia to byłby podobny skandal. Żeby jeszcze zapłacili zaległości...

  • ~kino_pegaz 2017-06-09
    22:09:26

    7 2

    @lest7 więcej komentarzy napisz, bo mało przekonujący jesteś.

    @andrzejek Wodzisław dobitnie na przestrzeni całego sezonu pokazał po której stoi stronie. Wodzisław Śląski to nie garstka z UM i MOSiRu. Pamiętaj. A stadion nie wynajmuje APN tylko Stowarzyszenie Kibiców. O nich też napiszesz, że są z Bogdanowic czy nie wiadomo skąd?

    Boli Was ta fuzja, a w całym kraju i innych środowiskach piłkarskich tego typu działania miały miejsce i jakoś ludzie żyją. Baa! Odra w swojej historii przechodziła już fuzję w latach 60tych.

    Sam Smuda, który w 2005 roku uratował ekstraklasę dla Wodzisławia przychylnie się wypowiadał na temat przejęcia Bogdanowic (wywiad z nim jest na youtube, wystarczy wpisać "Smuda Bogdanowice").

  • ~andrzejek 2017-06-09
    22:32:24

    1 6

    Kibicowsko APN jest silny, ale jednak przyznaj, że organizacyjnie to Stowarzyszenie to dramat, tyle czasu minęło, a oni nadal nie potrafią przejąć klubu z rąk bogdanowickich biznesmenów. To się w końcu skończy jak w Jedłowniku z Gosławem, sprzedadzą licencję i trzeba będzie znów zakładać nowy klub, zaczynać od C-klasy... No chyba że wrócą do macierzy, do swojej opolskiej wioski.

    Co do fuzji, to przypomnij, że to było wtedy z Wicherem Wilchwy, klubem z tego samego miasta, a nie z jakimś z opolskiego (to już bym prędzej zrozumiałbym fuzję z Kietrzem ;)). Ehh, żebyśmy tylko nie czekali na fuzję APNu z MKP kilkadziesiąt lat... Ewentualnie kilkadziesiąt lat na wskrzeszenie "prawdziwej" Odry, bo Wicher dopiero całkiem niedawno został reaktywowany przez lokalnych zapaleńców.

    Smudy nawet nie przypominaj, to był wtedy dramat, skład był na górną połówkę tabeli, a ten jełop prawie nas wtedy spuścił z ekstraklasy, także nie rozumiem pisania o jakimś "uratowaniu". To w sumie równie dobrze o "uratowaniu" można pisać o każdym kolejnym trenerze Odry, któremu "udało się" nie spaść z Odrą z najwyższej klasy rozgrywkowej.

  • ~Głos rozsądku 2017-06-09
    23:23:07

    1 5

    Czyli według Ciebie @ kino_pegaz albo grają wszyscy albo nikt. Rozumiem to każdy ma jakąś swoją wizję. Powiedz teraz tak z czystego sumienia gdybyś Ty był na miejscu Bojki i w środę miałby grać APN, którego chyba jesteś kibicem to co nie wyraził byś zgody na mecz bo MKP było by pokrzywdzone nie mogąc grać w sobotę przy Bogumińskiej ???

  • ~kino_pegaz 2017-06-10
    03:57:19

    6 0

    @andrzejek
    Po pierwsze: W momencie fuzji w latach 60tych Wilchwy nie należały do Wodzisławia Śląskiego.
    Po drugie: Masz rację. Stowarzyszenie Kibiców już dawno powinno stać się właścicielem klubu. Co też na spotkaniu przedświątecznym SSOW w świetlicy klubowej zostało powiedziane. Mam skromną nadzieję, że cała sytuacja wyklaruje się latem. Nie wiem jak z punktu prawnego to dokładnie wygląda, ale lepiej chyba gdy tego typu działania podejmowane są w przerwie między rozgrywkami.

    Po drugie: Smuda przejął klub w grudniu 2004. Nie pisz głupot, że skład na górną połówkę tabeli... bo chyba żadnego spotkania w tamtym okresie nie widziałeś. Zawodnicy pokroju M. Sikora, J. Wieczorek, Szymiczek, Stasiak, Bednarek, nawet 31-letni wówczas Nosal to były swoiste boiskowe "drewna", na które nie dało się patrzeć. Zimą bardzo dobry transfer (na który naciskał Smuda) reprezentanta Macedonii wprowadził pewność w obronie.
    A dlaczego uratował ekstraklasę? a dlatego, że mimo, iż z wieloma jego decyzjami można się nie zgadzać (np. zbyt późno przeprowadzone lub brak zmian mimo niekorzystnego wyniku) fenomenalnie ustawił taktycznie zespół w barażu na Widzewie. Tak, tym Widzewie, któremu - co wielokrotnie powtarzał - kibicuje Smuda.

    "W Widzewie mogę pracować za kanapki i benzynę na dojazd" To zdanie pokazuje, jakie miejsce w sercu trenera zajmuje Widzew.
    widzewlodz.pl/aktualnosci,15873,O-Legendach-WidzewaFranciszek-Smuda


    @Głos rozsądku
    Byłbym konsekwentny w swoich działaniach. Stanowisko dyrektora tego wymaga.

  • ~lest7 2017-06-10
    19:47:34

    0 6

    Życzliwie , no to o IV ligę , za tydzień !!?

  • ~lest7 2017-06-10
    21:02:05

    0 7

    Szanujmy , Młodych wodzisławian , Oni pamiętają ,Ekstraklasę !?

  • ~lest7 2017-06-11
    13:42:53

    0 6

    Dwie ostatnie kolejki dla wszystkich są ustalone w tym samym terminie -jeden dzień i jedna godzina !? "APN" , "kibolstwem" , wszystko załatwi !

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1079