Nadzieje były ogromne, ale powrót bez zwycięstwa

Odra Wodzisław przegrała 0:2 z Polonią Bytom w spotkaniu 17. kolejki rozgrywek III ligi. W pierwszej połowie oglądaliśmy akcje z obu stron.

- Piłkę częściej mieli gospodarze, a nastawiona na kontry Odra solidnie się broniła przed własnym polem karnym. Kiedy Niebiesko-Czerwoni ruszali już z atakami, to praktycznie zawsze stanowiły one duże zagrożenie pod bramką Polonii.

Odrze brakowało jednak zimnej krwi przy ostatnim podaniu oraz skuteczności. To dotyczy m.in. kilku dogodnych okazji, w których znalazł się Kamil Chiliński. Podopieczni trenera Kamila Rakoczego również stanowili duże zagrożenie pod bramką Odry, a w kilku sytuacjach, doskonałe parady Michała Antkowiaka uchroniły Odrę przed stratą bramki.

W drugiej części spotkania obraz gry bardzo przypominał, to co oglądaliśmy w pierwszej części spotkania.

- Odra starała się skarcić rywala po kontrataku, ale to Polonia dominowała. W 57. minucie dośrodkowanie z prawej strony, do piłki najwyżej wyskoczył zawodnik Polonii, Damian Celuch i mocnym strzałem głową wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

Im bliżej końca spotkania, tym piłkarze Odry zaczęli się bardziej otwierać. Swoje szansę na zdobycie bramki miał Jan Borek. W doliczonym czasie gry gospodarze wykorzystali małą liczbę piłkarzy Odry wracających do obrony i za sprawą bramki Dawida Krzemienia, poloniści ustalili wynik spotkania i zdobyli trzy punkty.

Odra Wodzisław: Antkowiak – Wenglorz, Wiśniewski, Krzyżok, Dzierbicki – Mielczarek, Kłosek (63′ Musiolik), Zdunek, Lenert (77′ Franiczek) – Chiliński (46′ Borek), Wodecki.