W szóstej kolejce rozgrywek o awans do I Ligi Kobiet, drużyna ŻKK Olimpia Wodzisław wygrała we własnej hali z Chrobrym Basket Głuchołazy 74:62 (26:13, 15:12, 19:13, 14:24).
Już początek mecz pokazał, że wodzisławianki są tego dnia w bardzo wysokiej dyspozycji. Po celnych rzutach za trzy punkty
Weroniki Oskwarek i
Aleksandry Lewoń-Szczasny oraz punktach zdobytych przez
Żanetę Wiertelak, Olimpia prowadziła 10:0.Mimo, że po przerwie na żądanie wziętej przez trenera drużyny
MUKS Głuchołazy przyjezdne odpowiedziały rzutem za trzy punkty to w kolejnych minutach pierwszej kwarty trwał napór wodzisławianek czego efektem stało się ich 13-punktowe prowadzenie na koniec tej części gry.
Początek drugiej kwarty to znowu imponująca gra Olimpii. Szybko zdobyte 13 punktów, przy zerowej zdobyczy koszykarek z Głuchołaz spowodowało, że przewaga Olimpijekosiągnęła najwyższy w meczu poziom 26 punktów.
Konsekwencja w defensywie i skuteczność w ataku także w kolejnej parti przyniosły Olimpii korzyści. Dopiero w ostatniej kwarcie trener Olimpii –
G rzegorz Korzeń, pozwolił odpocząć podstawowym zawodniczkom swojej drużyny, a na parkiecie pojawiły się ich zmienniczki. Koszykarki z Głuchołaz odrobiły w tym momencie 10 punktów. Na zrekompensowanie wszystkich strat zabrakło im czau.
Drużyna z Wodzisławia rozegrała najlepszy jak do tej pory mecz w tym sezonie i zasłużenie wygrała. Co ciekawe, zwycięstwo Olimpijek z trybun obserwowali poseł Zawadzki, wiceprezydent miasta Eugeniusz Ogrodnik, a także radny Szmatowicz.
Liczba meczu:
- 33 pkt - tyle rzuciła Aleksandra Lewoń-Szczasny
ŻKK Olimpia Wodzisław Śląski – MUKS Chrobry Basket Głuchołazy 74:62 (26:13, 15:12, 19:13, 14:24)
Punkty zdobyły: A. Lewoń-Szczasny 23 (5x3 pkt.), W. Oskwarek 15 (2x3pkt.), J. Sobota 14 (1x3pkt.), W. Walocha 7 (1x3pkt.), A. Wiertelak 7, A. Piechaczek 6 (2x3pkt.), Ż. Wiertelak 2, W meczu wystąpiły też: J. Karwot, P. Tatarczyk, K. Mikołajewska, K. Moskwa, M. Cywka.
Najskuteczniejszymi zawodniczkami drużyny MUKS Chrobry Basket Głuchołazy były zdobywczynie 14 punktów: Nowak Aleksandra i Bolek Aneta.