zamknij

Kultura, rozrywka i edukacja

Narodowe Czytanie w bibliotece

Wodzisławska biblioteka przyłączyła się do akcji Narodowe Czytanie 2013.

Reklama

Na skwerze przed biblioteką odbyło się głośne czytanie utworów Aleksandra Fredry. Pracownicy biblioteki przedstawili również krótką inscenizację do wiersza „Paweł i Gaweł”. Spotkaniu towarzyszyły gry i zabawy oraz malowanie twarzy. Dla wszystkich dzieci przygotowano baloniki i słodycze.„Narodowe Czytanie” to zainicjowana w 2012 roku przez Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego ogólnopolska akcja publicznego czytania największych polskich dzieł literackich. Czytanie zostało nazwane „narodowym”, aby podkreślić jego powszechny i egalitarny charakter. Podstawowym celem przedsięwzięcia jest popularyzacja czytelnictwa, zwrócenie uwagi na potrzebę dbałości o polszczyznę oraz wzmocnienie poczucia wspólnej tożsamości.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~Zyczliwy 2013-10-01
    08:44:48

    0 0

    Kolejny przykład na to, że Wodzisław Śląski wspiera kulturę (wbrew temu co twierdzą niektórzy malkontenci).

  • ~ 2013-10-01
    09:37:51

    0 2

    rzeczywiście "tłumy" takie, że trudno zliczyć. poza tym większym szacunek ma dla mnie akcja "cała polska czyta dzieciom" a nie jakaś polityczna domieszka pożal się boże prezydenta RP. jak już tak chcesz koniecznie poruszyć temat biblioteki to proszę cię bardzo - przelicz sobie liczbę miejsc parkingowych dla czytelników w stosunku do miejsc dla pracowników biblioteki. delikatnie mówiąc będziesz zdruzgotany tym jak to pracownicy zrobili sobie bezpłatny parking kosztem czytelników. ale to tylko moja skromna opinia na ten temat ;-)

  • ~Zyczliwy 2013-10-01
    14:02:09

    0 0

    Zatrudnij się tam i jako pracownik płać za 8 h parkowania. No chyba, że wszyscy mają przyjeżdżać autobusem lub pociągiem. Powodzenia!

  • ~ 2013-10-01
    15:41:45

    0 2

    W mieście są bezpłatne parkingi - wystarczy przeczłapać te paręset metrów. Na 11 miejsc 7 czy 8 jest zarezerwowanych dla pracowników biblioteki, 1 dla niepełnosprawnych reszta dla czytelników. W jednej części parkingu stoi zakaz zatrzymywania się za wyjątkiem pracowników, paradoks w tym, że w tej "zakazanej strefie" jest miejsce dla czytelników (1 lub 2). Komu pogratulować głupoty? Pracownikom biblioteki czy tym, którzy zgodzili się na taki znak? Poza tym wyjaśnij mi dlaczego pracownicy budżetówki mają mieć przywileje jak nie mają ich np mieszkańcy, przedsiębiorcy strefy wokół rynku? Pociągiem do wodzisławia to raczej trudno przyjechać ;-) Miejska komunikacja również nie kursuje pod bibliotekę, góra jakaś powiatowa. Co złego jest w dojeździe do pracy autobusem? Przecież siedzisz w niej 8h. Domyślnie chodzi o wygodę, wszak wystarczy spojrzeć na Szymczaka, który do UM dojeżdża autem a pewnie spokojnie mógłby autobusem. W zasadzie jego postawa to najlepszy przykład na promowanie komunikacji miejskiej, która jest "jemu podległa". Dobrze, że Kieca autem nie dojeżdża, a Ogrodnik chodzi piechotą ;-) Nie wiem jaka jest struktura zatrudnienia w urzędzie i placówkach poległych ale spójrz na muzeum. Tam jakoś nie zauważyłem masy aut pod USC. Wynika z tego, że gdzieś pewnie parkują.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.