Nocny pościg za kierowcą. BMW taranowało płoty posesji! [WIDEO]

Około godz. 23:45 policjanci patrolujący wodzisławskie ulice zauważyli kierowcę bmw, który poruszał się nadmierną prędkością. Policyjny radar zmierzył, że samochód w terenie zabudowanym poruszał się z prędkością 106 km/h.

- Kierowca mimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych jadącej za nim policji, nie zatrzymał się do kontroli, wręcz przyspieszył. Policjanci wszczęli za nim pościg. Na ul. Pszowskiej, kierujący nie zapanował jednak nad pojazdem, wpadł w poślizg i wypadł na łuku drogi. Uderzył w dwa ogrodzenia prywatnych posesji, a siłą odrzutu koło z uszkodzonego BMW zniszczyło trzecie - relacjonuje sierżant Katarzyna Muszyńska.

Całe zdarzenie zarejestrowała kamera przemysłowa zainstalowana na jednej z posesji, na której pirat drogowy "skosił" płot. Wyglądało to naprawdę groźnie! Zobaczcie sami:

A tak wyglądał pościg oczami policjantów (wideo z radiowozu):

Kierowcą okazał się być 33-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego, który podczas badania alkomatem wydmuchał ponad promil alkoholu. Piratowi drogowemu zatrzymano prawo jazdy i dowód rejestracyjny samochodu.

Całe zdarzenie opisują również świadkowie.

- O tej godzinie już śpimy. Obudził nas potężny huk, w pokoju na dole wybita została szyba, w którą uderzyło skrzydło bramy. Odłamki szkła wpadły do środka. Uszkodzone zostało również drugie okno. W zasadzie do końca nie wiedzieliśmy co się stało. Skala zniszeń jest ogromna, do tego dochodzi ogromny stres - mówi jeden ze świadków zdarzenia.