Nowe Nieboczowy: przesiedleńcy decydują, gdzie chcą mieszkać

Przypomnijmy, że powstanie Nowych Nieboczów to efekt przymusowych przesiedleń mieszkańców Nieboczów, którzy będą musieli opuścić swoje domy w związku z planowaną budową zbiornika Racibórz Dolny.

Obecnie zakończył się proces ustalania właścicieli na terenie Nowych Nieboczów. Sukcesywnie wszystkie dokumenty w tej sprawie są przekazywane do notariusza, gdzie podpisywane są umowy przedwstępne.  Na ich podstawie mieszkańcy Nieboczów sprzedają swoje stare działki w Nieboczowach i stają się właścicielami terenów już w Nowych Nieboczowach.

 

 

Jak mówi sekretarz w Urzędzie Gminy w Lubomii Leszek Bizoń, ważna była kolejność prowadzonych rozmów z mieszkańcami a następnie przydzielanie działek.  – Ci, którzy brali udział w listopadowym podpisaniu porozumienia pomiędzy gminą a Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej i ustaleniu składu komisji, która opiniowała nowe przydziały, byli w pierwszej kolejności brani pod uwagę - dodaje.

 

 

W pierwszy etapie było 14 osób, a później reszta. W sumie 41 rodzin zdeklarowało się, że zasiedli Nowe Nieboczowy. Tym samym spełniony został jeden z warunków, który przesądzał o tym jak ma wyglądać nowa miejscowość. Bowiem aby projekt mógł zostać zrealizowany z pełnym rozmachem (budowa dróg, kościoła, cmentarza, remizy ze świetlicą, kompleksu sportowego złożonego z boiska naturalnego oraz boiska ze sztuczną nawierzchnią i budynku sportowego) na przenosiny musiały zdecydować się minimum 34 rodziny (ok. 150-200 osób). Jeżeli zdecydowałoby się poniżej 17 rodzin, postawione byłyby tylko domy z drogami dojazdowymi.

 

Obecnie działki na terenie Nowych Nieboczów są na etapie wydzielania i procesu podziału. Mają robocze numery i muszą im zostać nadane nowe numery pod kątem geodezyjnym. Ta procedura jeszcze potrwa. Prowadzi ją Starostwo Powiatowe w Wodzisławiu. Dopiero po zatwierdzeniu przydziału przez starostę, będzie możliwe spisywanie aktów notarialnych z właściwym nadaniem numeru i samej działki.

 

Firmy, które projektują całą infrastrukturę, już zwróciły się do Urzędu Gminy Lubomia o wydanie wyrysów i wypisów z planu zagospodarowania przestrzennego, by dokończyć projektowanie infrastruktury dla Nowych Nieboczów.

 

Wszystko zależy jednak od tego, kiedy RZGW będzie gotowe wystąpić z wnioskiem o realizację inwestycji budowy zbiornika Racibórz Dolny. Termin podpisania umowy pierwotnie wyznaczony na marzec został już przesunięty na maj. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, gmina wszystkie kwestie formalne związane z Nowymi Nieboczowami powinna zamknąć w tym roku. Zbiornik Racibórz Dolny to kluczowy obiekt dla ochrony przeciwpowodziowej doliny Odry i jeden z głównych elementów rządowego "Programu dla Odry 2006". Przygotowywana od lat budowa suchego zbiornika należy do największych inwestycji hydrotechnicznych w Polsce. Terminy są napięte, bo jeśli zbiornik nie powstanie do 2015 r., grozi utrata części zewnętrznego finansowania.

 

Przypomnijmy, że na budowa Nowych Nieboczów kosztować będzie  135 mln złotych. Taką właśnie kwotę z Banku Światowego otrzymał rząd Polski na budową zbiornika przeciwpowodziowego Racibórz Dolny.

 

Głównym inwestorem jest Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach. I to on pokryje koszty budowy nowej wsi, a więc także dróg, kościoła, cmentarza, remizy ze świetlicą, kompleksu sportowego złożonego z boiska naturalnego oraz boiska ze sztuczną nawierzchnią i budynku sportowego. W planach znalazł się też park z wysepką. Na samą kanalizację, wodociągi i sieci elektryczne trzeba będzie wydać 43 mln zł. Podłączenie tych sieci z Raciborzem pochłonie kolejne 30 mln zł.

 

Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj >

 

Nowe Nieboczowy będą miały powierzchnię 37 hektarów. Teraz to przede wszystkim pola, lasy, stawy i nieużytki. Rolnicy, którzy je sprzedadzą, dobrze na tym zarobili. Odkąd gmina przekształciła tereny na działki budowlane, ich ceny wzrosły pięciokrotnie.