Nowelizacja budżetu. Skąd wziąć brakujące miliony?

Nowelizacja budżetu

Konferencja w Pałacu Dietrichsteinów rozpoczęła się od krótkiego wstępu prezydenta miasta, który podkreślił, że już w trakcie ustalania budżetu ostrzegał przed zagrożeniem, co do jego realizacji.

Wtedy ostrzegałem przed zagrożeniem dla realizacji budżetu. W tym momencie mamy dane finansowe dotyczące roku 2022. Mamy pisemną informację co do środków z PIT-u. Mamy także zebraną informację co do zapotrzebowania - mówił prezydent, Mieczysław Kieca.

Niezbęda będzie nowelizacja budżetu, aby "znaleźć" brakujące miliony złotych. Ta nowelizacja będzie przedstawiona radnym podczas najbliższej sesji Rady Miasta.

Na najbliższej sesji Rady Miasta będę przedstawiał niezbędną nowelizację budżetu - mówił Kieca.

Brakuje na wynagrodzenia

Jednostki należące do miasta zgłosiły zapotrzebowanie na wynagrodzenia w 2023 roku. Omawiane w tej części potrzeby nie obejmują oświaty. Wynagrodzenia w oświacie były zawarte w planowanym budżecie na bieżący rok i wynosza ok. 14 milionów złotych. Zapotrzebowanie jednostek to wynagrodzenia bez podwyżek. Jest to utrzymanie stanu etatowego, który umożliwa wykonywnie zadań gminy.

Na wynagrodzenia w takich jednostkach jak: WCK, Muzeum, MiPBP, CUW, SKM, ZDM, Dziupla, MOSiR "Centrum", Żłobek Miejski, MOPS, Urząd Miasta potrzeba 6,124 miliona złotych. To jest minimum.

Wyliczone środki zostały wyliczone w ten sposób, że zrezygnowano z różnego rodzaju nagród. Uwzględniono aktualne umowy. Te dane finansowe wyliczone są "na styk" - mówi Mieczysław Kieca.

Jako, że miasto nie jest w stanie zabezpieczyć pełnej tej, kwoty Urząd chce zabezpieczyć 90% zapotrzebowania. Dotyczy to wszystkich jednostek, poza żłobkiem. Jeśli Rada Miasta zgodzi się zabezpieczyć te środki pracownicy będą mogli być spokojni o przyszłość.

Te 10% zakładamy, że uda się jednostkom zaoszczędzić poprzez opieki, L4. Ewentualne braki chcemy uzupełnić na koniec roku. Pierwsza propozycja oznacza, że utrzymujemy miejsca pracy dla ponad 1000 pracowników - dodaje prezydent.

Prawie 5 milionów na najważniejsze potrzeby

4,9 miliona złotych musi zostać przeznaczone na najważniejsze potrzeby w jednostkach miejskich. Ta kwota byłaby powiększona do 5,6 miliona, ale 710 tys. złotych wpisano w Wieloletnią Prognozę Finansową.

Poniżej informacja ile i na co potrzeba pieniędzy w poszczególnych jednostkach miejskich:

MOPS - 600 tys. złotych - na wszelkiego rodzaju świadczenia społeczne. Zabezpieczenie tych środków spowoduje, że do września te świadczenia będą opłacane,

MOSiR - 200 tys. złotych - na remonty umożliwiające funkcjonowanie obiektów MOSiRu. Są to środki na remont szatni oraz utrzymanie obiektu przy ul. Kokoszyckiej. 120 tys. złotych to środki na naukę pływania dla najmłodszych,

Wydział Edukacji - brakuje 1,1 miliona złotych,

Gospodarka komunalna - brakuje 1,68 miliona złotych na energię, na opłacenie energii elektrycznej oraz 1,5 miliona na transport zbiorowy i publiczny. Ze względu na wzrost cen paliw nastąpiła waloryzacja umowy. Urząd planuje zabezpieczyć 800 tys. złotych, a pozostałą kwotę wpisać w WPF i zapłacić ostatnią fakturę w styczniu 2024 roku,

Zakład Dróg Miejskich - na bieżące płatności brakuje 54 tys. złotych. W tej kwocie nie jest uwzględniona "Akcja Zima",

Służby Komunalne Miasta - brakuje 300 tys. złotych na wynajem usług w zakresie bieżącego utrzymania zieleni w mieście.

Inne - zabezpieczenie opłat na między innymi za utrzymanie hydrantów. To nowość, za jaką gminy i miasta muszą płacić. W przypadku Wodzisławia utrzymanie 500 hydrantów to prawie 180 tys. złotych.

Zapotrzebowanie na wynagrodzenia i priorytetowe zadania w jednostkach poza oświatą to 11 milionów złotych. Tych środków musi teraz szukać wodzisławski magistrat.

W sumie na te najważniejsze zadania priorytetowe brakuje 5,6 milionów złotych. Szukamy niespełna 5 milionów złotych w roku bieżącym. Podsumowując wynagrodzenia we wszystkich jednostkach poza oświatą i priorytetowe zadania poza oświatą z uwzględnieniem opłat na szkolnictwo szukamy 11 milionów złotych - wyjaśnia Mieczysław Kieca, prezydent miasta.

Skąd środki?

Podczas konferencji zaprezentowane zostały możliwe dochody, które miasto może pozyskać:

• Wolne środki: 10,4 miliona złotych
• WFOŚ: 2,9 miliona złotych
• UE: 2 miliony złotych
• Zadanie inwestycyjne: 1 milion złotych (możliwość przeniesienia opłaty za zadanie na przyszły rok)
• Środki bieżące z Rad Dzielnic: 500 tys. złotych
• Środki niewykorzystane z Funduszu Inwestycji Lokalnych: 820 tys. złotych

W sumie 17,6 milona złotych. 

Dodatkowo pojawia się problem z podatkiem PIT. Realnie wypracowany PIT przez meiszkańców oszacowany będzie w tym roku, natomiast ewentualna nadpłata będzie najwcześniej za rok. Będzie to dochoód już 2024 roku.

Oznacza to, że ktoś przetrzymuje PIT kilkanaście do kilkudziesięciu miesięcy przy tej inflacji, a gminy nie mają wiedzy i nie mogą zaplanować dochodu z tego tytułu. To pokazuje rabunkową politykę już w praktyce - mówi Kieca.

Ile na oświatę?

Poprzednie wyliczenia nie uwzględniały oświaty. Na wynagrodzenia w 2023 roku dla nauczycieli, pracowników administracji i obsługi potrzeba 12,8 milionów złotych. Ten koszt nie uwzględnia opłat bieżących, np. za ogrzewanie.

Jeżeli w budżecie zostanie zabezpieczone 90% środków na wynagrodzenia w innych jednostkach, pozyska się dochody wcześniej opisane to wówczas będzie brakować 6,6 miliona złotych na zamknięcie budżetu w tym roku.

Rezerwy w budżecie to 2,6 miliona złotych. Nadal brakuje na podstawową działalność 4,5 miliona złotych.

3 warianty

Prezydent przedstawił trzy warianty, które mogą mieć wpływ na osiągnięcie celu, jakim jest zamknięcie budżetu.

Oto one:

1. Oszczędności
2. Oszczędności + dodatkowe dochody z mienia
3. Oszczędności, dochody + deficyt bieżący

Wszystkie warianty są ze sobą ściśle połączone. Jak mówi prezydent Kieca: nie ma możliwości, aby z samych oszczędności pozyskać brakujące środki.

Zadania z grudnia "do kosza"

Wiele zadań, które zostały zawarte w budżecie, gdy ten został ustalany czyli w grudniu 2022 roku powędruje "do kosza". Stało się tak z uwagi na brak możliwości wykonania większości z nich. Podczas konferencji dowiedzieliśmy się, że Urząd poprosił radnych o przekazanie im wypełnionych kart zadań, ale większość z nich była niekompletna lub pusta. Dlatego też zdecydowano zrezygnować z niektórych zadań. Są to zazwyczaj zadania, którą są niemożliwe lub niepotrzebne do wykonania w tym roku.