PGG: będzie strajk w sprawie podwyżek

Druga tura rozmów odbyła się w piątek 13 kwietnia w siedzibie spółki. Strona związkowa niezmiennie oczekuje wzrostu wynagrodzeń o 10 proc. Zarząd PGG odpowiedział na to propozycją około 6 proc. podwyżki. - Przedstawiona propozycja przewiduje przeznaczenie na wynagrodzenia całego planowanego zysku na 2018 r. i wprowadza elementy motywacyjne do systemu wynagrodzeń – informuje PGG w komunikacie prasowym.

Zarząd zawnioskował także o sporządzenie niezależnej ekspertyzy, mającej na celu określenie możliwych dla Spółki skutków finansowych i prawnych w przypadku realizacji propozycji złożonych przez stronę społeczną, w tym również wpływu na przebieg procesu restrukturyzacji. Związkowcy z 13 organizacji związkowych odrzucili tę propozycję.

- Trzy propozycje kompromisu, jakie przedstawiliśmy Zarządowi, pozostały bez odzewu. Panowie prezesi cały czas podtrzymują stanowisko prezentowane od początku sporu zbiorowego i nie chcą rozmawiać na temat jakichkolwiek ustępstw. Trudno w tym momencie mówić o jakichkolwiek negocjacjach. Poza tym do dziś nie przedstawiono nam wyników finansowych PGG za pierwszy kwartał, czego domagaliśmy się podczas pierwszej rundy rozmów. Doszliśmy do punktu, w którym musimy się zastanowić nad podjęciem działań przewidzianych w ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych - komentuje przewodniczący Zakładowej Organizacji Koordynacyjnej NSZZ Solidarność PGG SA Bogusław Hutek.

Związkowcy zwracają przy okazji uwagę, że zarząd PGG proponuje zmodyfikować sposób płacenia dodatkowej nagrody rocznej, czyli tzw. 14 pensji. Zmiana polegałaby na przyznawaniu nagrody według zasad ustalanych wspólnie przez dyrekcje kopalń i organizacje związkowe działające w tej kopalni. Strona związkowa zwróciła jednak uwagę na fakt, iż kwestie związane z „czternastką” nie są przedmiotem sporu zbiorowego.

Strona związkowa zapowiada przeprowadzenie dwugodzinnego strajku ostrzegawczego, który jest kolejnym krokiem w trwającym sporze zbiorowym. Niewykluczone, że dziś organizacje związkowe podczas planowanego zebrania zdecydują, kiedy strajk się odbędzie. Jednocześnie strony umówiły się na kolejne mediacje płacowe. Odbędą się 23 kwietnia. Według związkowców dotychczasowa postawa Zarządu PGG nie daje nadziei na rychłe rozwiązanie sporu. Dlatego chcą, aby w rozmowach uczestniczył przedstawiciel Ministerstwa Energii.

Zarząd PGG przypomina, że spółka jest monitorowana przez Komisję Europejską. Koszty osobowe PGG to ok. 50 proc. wszystkich kosztów. „Wszelkie działania w sposób trwały zwiększające ten obszar kosztowy, a których skutkiem mogłaby być utrata rentowności Spółki, stwarzają zagrożenie zwrotu uzyskanych środków inwestycyjnych. W konsekwencji powyższego konieczne mogłoby być przekazywanie kolejnych aktywów do SRK S.A.” czytamy w komunikacie spółki.

Czy związkowcy powinni twardo żądać 10 proc. podwyżki?