Pijany złodziej samochodu uciekał przed policją

W miniony piątek, dzielnicowi z Komisariatu Policji w Rydułtowach, podczas wykonywania swoich obowiązków służbowych na skrzyżowaniu ul. Raciborskiej i Bema w Rydułtowach  zauważyli pojazd, który według zgłoszenia miał pochodzić z kradzieży, i którym miał poruszać się nietrzeźwy kierowca.

- Natychmiast podjęli próbę zatrzymania tego pojazdu do kontroli, jednak kierowca zlekceważył sygnały świetlne i dźwiękowe, przyspieszył i zaczął uciekać. Stróże prawa podjęli pościg za tym mężczyzną, który uciekał w kierunku Rybnika, łamiąc kolejne przepisy ruchu drogowego - informuje st. asp. Małgorzta Koniarska.

Do pościgu za nietrzeźwym złodziejem zostali zaangażowani również policjanci z Rybnika.

- Już na terenie Rybnika, na ul.Grota-Roweckiego policyjny uciekinier spowodował kolizję z pojazdem osobowym, a następnie uciekł pieszo. Jeden z rydułtowskich policjantów został na miejscu zdarzenia drogowego, aby udzielić pomocy poszkodowanemu, natomiast drugi policjant pobiegł za sprawcą. Pomimo iż stracił go z oczu, po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów, przeskoczeniu kilku płotów wykorzystał betonowe ogrodzenie i z jego szczytu zauważył tego mężczyznę, który znajdował się w odległości około 50-70 metrów - tłumaczy okoliczności zdarzenia policjantka.

Po przebiegnięciu kilkuset metrów uciekinier został dogoniony i zatrzymany, a następnie przekazany funkcjonariuszom Komendy Miejskiej Policji w Rybniku, którzy wykonali z zatrzymanym dalsze czynności.

28-letni mieszkaniec powiatu rybnickiego odpowie za kradzież pojazdu, niezatrzymanie się do kontroli drogowej i kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości  pomimo aktywnego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.

Grozi mu 5 lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Postępowanie w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z Rybnika. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.