zamknij

Wiadomości

PiS likwiduje stanowiska asystentów i doradców. Co zrobi prezydent Kieca i inni?

2017-11-08, Autor: Tomasz Raudner

Z końcem listopada z urzędów gminnych czy powiatowych znikną asystenci i doradcy. To skutek znowelizowanej ustawy o pracownikach samorządowych. Stanowiska takie znajdziemy m.in. w Wodzisławiu Śląskim czy Rydułtowach. Jaki los czeka np. Eugeniusza Ogrodnika, zaufanego człowieka prezydenta Kiecy?

Reklama

Jak podaje serwis samorząd.pap.pl zdaniem autorów tzw. gabinety polityczne w samorządzie stają się przyczółkiem do tworzenia miejsc pracy dla osób związanych partyjnie z urzędującymi władzami samorządowymi, a doradcy i asystenci nie posiadają żadnych kwalifikacji do zajmowania takiego stanowiska. Dlatego uważają, że zmiana przepisów ukróci ten proceder. Odtąd pracowników samorządowych można zatrudniać tylko na stanowiskach urzędniczych. Tutaj konieczne jest ogłoszenie naboru, spełnienie określonych wymogów, np. staż na odpowiednim stanowisku czy wykształcenie. W przypadku asystentów i doradców prezydent czy wójt mógł zatrudnić praktycznie kogokolwiek.

Umowy o pracę asystentów i doradców wygasają po 14 dniach od wejścia w życie ustawy. Osobom nie przysługuje okres wypowiedzenia. Mają natomiast prawo do odprawy. Według autorów zmian likwidacja stanowisk asystentów i doradców ma przynieść około 50 mln zł oszczędności rocznie w samorządach.

Nowe rozwiązania zgodnie krytykują samorządowcy. Wskazują, że doradcy i asystenci mają wyznaczone konkretne zadania, ich zarobki nie są wysokie, a rozwiązanie umowy o pracę w proponowanym trybie będzie krzywdzące dla pracowników.

Wójt Marklowic Tadeusz Chrószcz mówi portalowi tuWodzisław.pl, że to kolejny przykład sterowania samorządami z góry. - Mam wrażenie, że ci w Warszawie chcieliby wszystkim sterować jedną „wajchą”. Idea samorządu polega na tym, że sami rządzimy. My oglądamy każdą złotówkę na dwie strony, żeby ją dobrze wydać – komentuje wójt Marklowic.

Pełnomocnik zarządu Związku Miast Polskich ds. legislacyjnych Marek Wójcik ocenia dla samorząd.pap, że zwolnienie członków gabinetów politycznych w takim trybie jest okazaniem braku szacunku wobec nich. - Nie zgadzam się z tym, że są to ludzie niewartościowi i nic nie wnoszą do samorządu. Wręcz odwrotnie - są to ludzie wartościowi, przydatni, pomagający w zarządzaniu wspólnotą. Są to osoby, które nieprawdopodobnie pomagają w zarządzaniu samorządem. Często są to wybitne autorytety w wielu dziedzinach – podkreśla Wójcik. - Szefowie JST zapraszają ich do współpracy nierzadko okresowo. To jest tańsza forma, niż zamówienie analizy. Tak czy inaczej samorządy będą musiały zatrudnić tych ludzi – uważa Wójcik.

Nie brakuje jednak i głosów krytykujących rządzących ale z innego powodu. Mianowicie twierdzą, że choć idea zmian jest słuszna, to tempo wprowadzania tak powolne, iż przed wejściem ich w życie gminy zdążą przesunąć asystentów oraz doradców na stanowiska urzędnicze, byle zapewnić im pensje.

Prezydent Wodzisławia ma nowego asystenta

Jak to wygląda w powiecie wodzisławskim? W Urzędzie Miasta Wodzisławia Śl. zmiany dotkną Mateusza JamiołęEugeniusza Ogrodnika. Pierwszy jest asystentem prezydenta Wodzisławia Śląskiego, a drugi doradcą oświatowym. Obydwu umowy o pracę wygasną 30 listopada. Prezydent Mieczysław Kieca chce dalej współpracować ze wspomnianą dwójką. Wyjaśniła się już przyszłość Mateusza Jamioły. Wygrał konkurs na wolne stanowisko urzędnicze – podinspektora w Biurze Prezydenta Miasta.

Otrzymanie posady nie było przesądzone. Ogłoszenie o konkursie zostało opublikowane, tak jak w przypadku każdego innego naboru. Zgłosił mógł się każdy chętny. Tymczasem chętnych było dwoje – Mateusz Jamioła i jedna kandydatka, która odpadła na teście pisemnym i nie przeszła do drugiego etapu. Jak mówi Anna Szweda-Piguła, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Wodzisławia Śl. konkurs został rozstrzygnięty 7 listopada. Wygrał go asystent prezydenta. Nowe stanowisko obejmie 1 grudnia. Rzeczniczka tłumaczy, że z punktu widzenia zakresu obowiązków i miejsca pracy nic się dla Mateusza Jamioły nie zmieni – dalej będzie pracował w Biurze Prezydenta Miasta.

Nowe stanowisko - Eugeniusz Ogrodnik będzie doradzał prezydentowi Kiecy w sprawie oświaty

Nie wyjaśniła się natomiast jeszcze kwestia zatrudnienia Eugeniusza Ogrodnika. - Trwają analizy, głównie prawne, kształtu umowy, którą będzie zawierał z urzędem miasta. Prawdopodobnie będzie to umowa zlecenie. Przygotowywany jest katalog zadań, którymi miałby się zajmować. W zasadzie są to zadania, które już teraz realizuje i które pozostałyby bez opieki. To m.in. rozwój szkoły mistrzostwa sportowego, strzelnica sportowa i kilka innych - wylicza rzeczniczka.

Stanowisko doradcy wójta ds. rozwoju gospodarczego gminy stworzył wójt Mszany Mirosław Szymanek. Zatrudnił do tej roli Jacka Wnuka. Jacek Wnuk nie pożegna się z pracą w urzędzie. - Wójt widząc konieczność realizacji spraw z zakresu kontaktów z przedsiębiorcami, szeroko rozumianego rozwoju gospodarczego i promocji gminy, ogłosił nabór na wolne stanowisko urzędnicze - inspektora ds. rozwoju gospodarczego i promocji gminy. W wyniku naboru inspektorem ds. rozwoju gospodarczego i promocji gminy został Jacek Wnuk, który do tej pory zajmował stanowisko doradcy wójta ds. rozwoju gospodarczego gminy.

Ogłoszenie o naborze ukazało się 29 września br. w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Gminy Mszana. Do naboru wpłynęły trzy zgłoszenia, dwa z nich nie spełniały wymogów formalnych. W II etapie uczestniczył jeden kandydat, który spełnił wszystkie wymagania formalne i merytoryczne określone w ogłoszeniu o naborze. Informacja o wyniku naboru ukazała się w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Gminy Mszana 17 października. Umowa z doradcą została rozwiązana za porozumieniem stron, w związku z czym nie była wypłacona odprawa – informuje Mirosława Książek-Rduch z Urzędu Gminy Mszana.

Była rzecznik wodzisławskiego szpitala asystentką prezydent Jastrzębia Zdroju

W Urzędzie Gminy Gorzyce jako asystent pracuje Beata Futerska, odpowiadająca za promocję gminy i kontakty z mediami. Jej umowa o pracę z asystentem wygaśnie. Jednak wójt Daniel Jakubczyk chce mieć osobę, która będzie zajmować się sprawami promocyjnymi. Odpowiednie stanowisko urzędnicze powstało w Referacie Strategii i Funduszy Zewnętrznych. W najbliższym czasie ogłoszony zostanie nabór na to stanowisko. Niewykluczone, że pracę otrzyma właśnie Beata Futerska.

Doradcą był też Mariusz Szewczyk, naczelnik Wydziału Infrastruktury Miejskiej Urzędu Miasta Rydułtowy. - Była to dodatkowa funkcja, którą z dniem 1 listopada stracił; Mariusz Szewczyk pozostaje na stanowisku naczelnika – mówi Katarzyna Dzierżęga z Urzędu Miasta Rydułtowy.

W pozostałych urzędach miast i gmin powiatu wodzisławskiego, ani w starostwie powiatowym nie ma doradców i asystentów. Jeszcze za czasów starosty Tadeusza Skatuły epizod w roli doradcy ds. oświaty zaliczył w powiecie były poseł PO Ryszard Zawadzki. Szybko jednak zrezygnował z funkcji. W kuluarach mówiło się, że zatrudnienie Ryszarda Zawadzkiego było "gwoździem do trumny" Tadeusza Skatuły (oboje PO) na stanowisku starosty.

Czy waszym zdaniem likwidacja stanowisk asystentów i doradców ma sens?

Oceń publikację: + 1 + 46 - 1 - 15

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (10):
  • ~lest7 2017-11-08
    13:17:19

    8 36

    Oni mocniej "upadną " niż "AMBER GOLD" - Skoki - to kompromitacja
    'pisiarstwa" !!!

  • ~lest7 2017-11-08
    13:35:01

    8 33

    Protestuję wobec "PIS" - żałosna , "kanapowa, partyjka , której nie chcę zna

  • ~bagienko 2017-11-08
    13:40:41

    35 2

    lest, nie troluj, wnieś coś konstruktywnego

  • ~Maja 2017-11-08
    15:13:35

    58 7

    Co raz bardziej mi się rządy PiS podobają. W przypadku miasta Wodzisław Śląski to chyba jest dublowanie stanowisk i pensji skoro zarzadzaniem oświatą zajmuje się Ogrodnik a jest to w zakresie obowiązków vice prezydenta . Dlaczego mają iść dwie wypłaty z kasy miejskiej na te same zadania ? Wiadomo podatnicy zapłacą za partyjne układziki w podwyżkach podatków i opłat za śmieci . Nikt by nie miał żadnych zastrzeżeń gdyby to miasto się rozwijało ale się nie rozwija a stanowiska się mnożą bezzasadnie .

  • ~edsk11 2017-11-08
    15:33:25

    43 10

    tak trzymac tylko PIS moze przerwac te kolesiostwo

  • ~pietruch 2017-11-08
    16:37:26

    19 29

    ~edsk11

    Doprawdy? Wcisną swoich tak jak powciskali w spółkach itd. Polecam mapę Misiewiczów: http://misiewicze.pl/mapa-misiewiczow

  • ~edsk11 2017-11-08
    16:46:15

    33 5

    stosunek 1 zPISU do 10 Z PO robi różnice!!!

  • ~Don C. 2017-11-09
    11:56:26

    24 4

    W każdej gminie jest prezydent czy burmistrz do tego jego kilku zastępców.Oprócz tego jeszcze naczelnicy wydziałów i cała armia biurokratów. Jacyś doradcy to nic tylko dublowanie stanowisk i kolesiostwo.
    No ale jak widzimy i tak żadna ustawa niczego nie zmieni bo koteria zawsze potrafi się ustawić.

  • ~Dr Svevo 2017-11-09
    15:53:20

    17 3

    ~ wójcie Tadeuszu- jaką krótką pamięć posiadasz ! To właśnie dzięki sterowaniu z góry w latach 90 zostałeś Waść wodzem wioski po odłączeniu się od Wodzisławia ! Ach ta skleroza urzędnicza ...

  • ~Tedi Kobra 2017-11-09
    19:52:53

    19 3

    Toż to normalna klika, konkurs o którym nikt nie słyszał jak wiele innych przeprowadzony pod konkretną osobę. Ogrodnik to emeryt i radny powiatu którego na stanowisku z.prezydenta zastąpiła p. Chrobok za płomienne wywiady i trzeba mu było zrobić miejsce przy korycie,tak zresztą jak to miał zamiar zrobić Skatuła z Zawadzkim. Ogrodnik to osoba bardzo zasłużona dla szkolnictwa, to On z Kiecą i Kalinowską chciał zlikwidować szkołę 28 dla młodzieży nieco starszej 60 +.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęśliwy w Wodzisławiu Śląskim i powiecie?




Oddanych głosów: 1077