Czeski prywatny przewoźnik kolejowy RegioJet chce uruchomić nowe linie międzynarodowe. Jedna z nich ma przebiegać z Warszawy przez Śląsk po same Alpy.
O sprawie pisze specjalistyczny portal Rynek Kolejowy. Czeski przewoźnik RegioJest już w grudniu 2021 roku zamierza uruchomić nową linię wiodącą z Warszawy Wschodniej do usytuowanych w Alpach miejscowości Landeck-Zams (Austria) i Brenner (Włochy).
Po drodze nowy pociąg ma się zatrzymywać m.in. w Wiedniu, Linzu, Salzburgu, Bishofshofen, Innsbrucku, a wcześniej – uwaga - w Zawierciu, Sosnowcu, Katowicach, Tychach, Rybniku i Ostrawie.
Pociąg RegioJet ma kursować trzy razy w tygodniu od połowy grudnia do połowy kwietnia.
Według wstępnej propozycji rozkładu jazdy, RegioJet ma się pojawiać w Zawierciu o godz. 22:14, w Sosnowcu o 22:43, Katowicach o 22:52, Tychach o 23:10, a w Rybniku o 23:41. Do Innsbrucka pociąg przyjedzie o 10:23, Landeck-Zams o 11:19, a do Brenner 11:10.
- W zimie między Warszawą a Innsbruckiem latają czartery na wyjazdy narciarskie, więc rynek oczywiście istnieje. Pociąg mógłby być tańszą i wygodniejszą alternatywą – powiedział czeskiemu portalowi Zdopravy.cz Radim Jančura, właściciel RegioJet.
Jak myślicie, czy znajdą się u nas chętni na wyjazdy narciarskie w Alpy pociągiem?
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Austriacka firma zainwestuje 100 milionów złotych w strefie KSSE przy autostradzie A4
1738"Smartfon na czterech kółkach". Prezes EMP o projekcie Izera i przyszłości fabryki w Jaworznie
760Z Jaworzna do Sosnowca bez korków? Miasto dostało miliony na rozbudowę dróg
556Co rząd zrobi z projektem Izera? Ważą się losy polskiego elektryka
541"Książkowy przykład transformacji Śląska". Ponad 96 mln złotych dla tyskiego hubu
505Austriacka firma zainwestuje 100 milionów złotych w strefie KSSE przy autostradzie A4
+3 / -0Z Jaworzna do Sosnowca bez korków? Miasto dostało miliony na rozbudowę dróg
+2 / -0Budowa pierwszej już ruszyła, a co z velostradą Katowice-Sosnowiec? Pytamy Metropolię
+2 / -0"Firmy z sektora MŚP przyszłością KSSE". Rozmawiamy z wiceprezesem Jackiem Bialikiem
+1 / -0Panattoni buduje fabrykę dla Fortaco. Tak wygląda nowy zakład pod Gliwicami (zdjęcia)
+1 / -0"Firmy z sektora MŚP przyszłością KSSE". Rozmawiamy z wiceprezesem Jackiem Bialikiem
0Panattoni buduje fabrykę dla Fortaco. Tak wygląda nowy zakład pod Gliwicami (zdjęcia)
0Kolonia Zgorzelec uratowana. Bytom zakończył ogromną inwestycję rewitalizacyjną
0Będzie nowy "okrąglak" w Gliwicach. Miasto wybrało wykonawcę
0GZM: dodatkowe pieniądze na velostrady dla Katowic i Sosnowca
0
~Gregor Lakota 2021-06-23
19:23:28
Innsbruck i narty---nabliższy ośrodek Axamer- niby dojazd z miasta skibusem, ale noclegi raczej w Innsbrucku. Pierwszy dzień stracony. Tak samo w przypadku pobytu w Stubaital- trzeba sie tam dowlec z Innsbrucka skibusem z kompletem bagaży, w tym: narty i buty. Pierwszy dzień z głowy. Dziękuję- pojadę autem.
~szpryca 2021-06-29
14:22:33
Gregor, pomyśl, że nie wszyscy: 1) mają auto, 2) lubią jeździć autem za granicę. Znam takich, którzy nie chcą się wiązać autem, wolą np. samolot czy pociąg i nie muszą się martwić parkowaniem, tankowaniem. mogą walnąć kielicha itd.
~adrianek 2021-06-29
14:25:09
Nikt nikogo do pociągu nie zmusza. Ale fajnie mieć wybór. Wiadomo, że auto to wygoda, ale i koszty oraz odpowiedzialność. No i mandaty w Austrii cholernie wysokie. Poza tym zawsze kierowca jest poszkodowany imprezowo.