Pomiędzy szaleństwem a profilaktyką. Wodzisławianie wykupują mydło

Od kilku dni wodzisławianie mogą mieć problem z zakupem jakichkolwiek środków czystości i produktów dezynfekujących w drogeriach w Wodzisławiu. Ten problem nie występuje jednak tylko w naszym mieście. Taka sytuacja ma również miejsce w pobliskich miastach, takich jak Rybnik czy Jastrzębie-Zdrój.

- Jest bardzo dużo pytań, gdzie można jeszcze zakupić te produkty, kiedy będzie dostawa, dlaczego nie ma itp. Najczęściej klienci pytają nas o środki antybakteryjne, chusteczki antybakteryjne, mydła i środki higieniczne – informuje Pani Małgosia, ekspedientka jednej z większych drogerii w Wodzisławiu.

Oblężenie przeżywają również drogerie internetowe. Tam dostęp do środków higieniecznych również jest znacznie ograniczony.

- Poziom zakupu środków higienicznych znacznie wzrósł od momentu podania przez media informacji ondośnie koronawirusa. Od tego czasu prawie trzykrotnie wzrosła sprzedaż tych prodkuktów – dodaje Pani Małgosia.

Podobny problem mają również apteki. W jednej z wodzisławskich aptek ostatnia sprzedaż maseczek miała miejesce 29 stycznia. Od tego momentu są one niedostępne. Maseczek nie można także zamówić w hurtowniach.