Od kilku dni słupek rtęci w naszych termometrach nierzadko przekracza 30°C. I nic nie zapowiada, że taka sytuacja szybko się zmieni. Dlatego też przytaczamy garść informacji Państwowej Inspekcji Pracy na temat obowiązków spoczywających na pracodawcach, a także o tym co zrobić może, choć nie musi.
Inspektorzy pracy apelują do pracodawców by rozważyli możliwość skrócenia czasu pracy, albo poprzez obniżenie dobowej lub tygodniowej normy czasu pracy bądź poprzez wprowadzenie dodatkowych przerw regeneracyjnych, wliczanych do czasu pracy.
- Szczególnie mocno namawiamy do tego pracodawców, których pracownicy wykonują prace szczególnie niebezpieczne – mówią w inspekcji. Należy zwrócić uwagę na fakt, iż przy takich temperaturach, jak obecnie panujące, zdecydowanie obniża się koncentracja i uwaga pracowników, a tym samym rośnie ryzyko wypadkowe. Koszty chwilowego skrócenia czasu pracy będą zdecydowanie niższe niż ewentualne koszty wypadków przy pracy. Wykaz prac, w odniesieniu do których obowiązywałby skrócony czas pracy ustala pracodawca, po konsultacji z pracownikami lub ich przedstawicielstwem oraz po zasięgnięciu opinii lekarza sprawującego profilaktyczną opiekę zdrowotną nad pracownikami.
Wśród podstawowych obowiązków pracodawcy, gdy temperatura na stanowisku pracy zorganizowanym na otwartej przestrzeni przekracza 25°C, a w pomieszczeniu nie spada poniżej 28°C, jest zapewnienie pracownikom napojów chłodzących. Pamiętać należy, iż ich ilość musi być dostosowana do potrzeb pracowników,. Zatem niedopuszczalne jest ograniczanie tej ilości do małej, półlitrowej butelki na zmianę roboczą. Lekarze zalecają, by przy takich upałach wypijać minimum 2,5 l płynów dziennie. Napoje te wydaje się pracownikom nieodpłatnie. Nie można tu także wypłacić podwładnym ekwiwalentu za napój - to pracodawca musi o wodę zadbać. Zauważyć warto, iż w ten sposób pracodawca ma przynajmniej pewność, że spragniony pracownik nie przeznaczy ekwiwalentu na schłodzenie się napojem bardziej wyskokowym niż woda z bąbelkami...
Pracownicy wykonujący prace brudzące na otwartej przestrzeni muszą także mieć zapewnione 90 l wody do celów higieniczno-sanitarnych. Obowiązek ten nie spoczywa na pracodawcach, których pracownicy mają dostęp do wody bieżącej.
Czytaj cały artykuł na slaskibiznes.pl
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Zarząd JSW wreszcie w komplecie. Węglowym gigantem pokieruje Ryszard Janta
+8 / -8Akcja przeciwpożarowa w KWK Budryk. Wycofano ponad 100 górników
+0 / -1Spadająca inflacja napędzi świąteczną sprzedaż. Blisko co czwarty Polak zrobi droższe zakupy
+0 / -5Kto zainwestuje pod Wodzisławiem, oprócz InPostu i Eko-Okien? Zaglądamy do strefy KSSE w Olszynach
+13 / -24Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert