zamknij

Wiadomości

Producenci The X Faktor zaprosili radlinianina do udziału w programie

2013-02-07, Autor: igra
Szymon Sadowski z Radlina został zauważony przez producentów TVN-owskiego programu The X Faktor. To oni zaprosili go do udziału w telewizyjnym show.

Reklama

Śpiew towarzyszy mu od 9 roku życia, było to tożsame z dołączeniem do zespołu prowadzonego przy radlińskim Miejskim Ośrodku Kultury. - W pewnym momencie zacząłem trenować tance latynoamerykańskie i tak przez 7 lat. Choć sprawiało mi to wielka przyjemność, wiedziałem, że to jednak nie jest to, co chciałbym dalej robić. Ponownie wróciłem do śpiewu – przyznaje Szymon Sadowski.

 Od niespełna 3 lat wraz z koleżanką i kolegą tworzy zespół weselny. Obecnie pracuje na stacji paliw, zaocznie studiuje turystykę i śpiewa na różnych imprezach okolicznościowych. - Muzyka to moja pasja, kocham śpiewać. Śpiewać dla ludzi, przekazywać własne uczucia, emocje. Kiedy ludzie z uwagą wysłuchują tego co chce im przekazać, daje mi to niesamowitą satysfakcje, radość i chęć dalszej pracy nad wokalem, gdyż nikt z nas nie jest idealny – mówi Szymon Sadowski.

 

Słucha wszystkiego – począwszy od spokojnej, refleksyjnej melodii po szalone, pełne energii rytmy. - Nie mam konkretnego ulubionego kawałka. Wszystko zależy od nastroju jaki mi w danej chwili towarzyszy, choć szczerze mówiąc rzadko się smucę - dodaje.

 

Swoją przygodę z telewizją zaczął od programu Bitwa na Głosy. Wtedy dostał się do drużyny Edyty Górniak.  – Było to dla mnie spełnieniem marzeń, o których nigdy nawet nie śniłem. Jestem bardzo szczęśliwy, bo zawsze chciałem wziąć udział w programie muzycznym – przyznaje radlinianin.

 

Kolejną dużą przygodą jest udział w The X Faktor. Tym razem producenci sami wyłowili talent Szymona Sadowskiego. – Zobaczyli mój występ w Gliwickim Koncercie Konkursowym. Zadzwonili i zapytali czy nie zechciałbym wystąpić w X Faktorze – opowiada młody wokalista.

 

Dzięki zaproszeniu ominął go stres precastingów. Stanął dopiero na dużej scenie przed surowym jury. A to okazało się dla niego niebywale życzliwe. Zaprezentował się z piosenką Elvisa Presleya Cant help falling you. Tatiana Okupnik doceniła jego silny głos. – Niezwykłe w tym programie jest to, że przychodzi tu zwykły człowiek a śpiewa jak szafa grająca i porusza tłumy. Umarł król niech żyje król – mówił Kuba Wojewódzki.

 

Szymon Sadowski przeszedł przez kolejne dwa etapy programu i w Warszawie dotarł do najlepszej 60. Nie udało mu się jednak zakwalifikować do ścisłej 30. – Uważam, że to i tak duży sukces. Oczywiście, trochę szkoda, że nie udało się dojść jeszcze dalej. To była fajna przygoda. Tym bardziej, że producenci sami mnie zaprosili. Nie będę jednak dalej próbował startować w tego typu programach – podsumowuje Szymon Sadowski.

 

Telewizja TVN rozpocznie emisję nowej edycji programu 23 lutego br.

 

Tak śpiewał Szymon Sadowski podczas Gliwickiego Koncertu Konkursowego>

 

 

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~mala_lady 2013-02-07
    12:23:40

    0 0

    Młodzi zdolni rzucają się na talent show z nadzieję, że ktoś ich zauważy. Gwiazdki błyszczą przez 5 minut i koniec kariery. Ale jeśli traktuje się to jedynie jako przygodę to może faktycznie warto się tym cieszyć.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy pójdziesz na wybory samorządowe?



Oddanych głosów: 57