zamknij

Wiadomości

Przyszli dyskutować o rozwoju budownictwa. Za nami debata społeczna

2021-10-28, Autor: ab

Udział w  dzisiejszej debacie zadeklarowało około 30 mieszkańców miasta. Ci, którzy przyszli byli gotowi dyskutować o rozwoju budownictwa w mieście. Czy udało się znaleźć porozumienie?

Reklama

Mieczysław Kieca: miasto musi się rozwijać

2. wodzisławska debata społeczna podzielona została na dwie części. W pierwszej głos zabrali paneliści: Mieczysław Kieca, wiceprezydent Izabela Kalinowska, wiceprezydent Wojciech Krzyżek, prezes spółki ...Domaro Barbara Chrobok, architekt miejski Winicjusz Kulej i urbanista Adam Nowak.

panelisci

- Musimy poważnie porozmawiać o rozwoju budownictwa mieszkaniowiego - rozpoczął Mieczysław Kieca.

W jego rozwoju samorządowiec upatruje szansy na wzrost liczby zainteresowanych osiedlaniem się w Wodzisławiu Śląskim:

- Nie ma w naszym mieście oferty na wynajem. Jest wyłącznie wynajem komercyjny - tłumaczył włodarz.

Jego zdaniem jest to konieczne w ujęciu perspektywicznym, obecnie Wodzisław starzeje się wraz z jego mieszkańcami, zaczyna nam brakować mieszkańców w wieku produkcyjnym, co z kolei wyraźnie wpływa na przyszłość ekonomiczno-gospodarczą. 

- Mamy dużo obszarów przeznaczonych pod budownictwo mieszkaniowe w przeważającej jednak mierze dotyczy to budownictwa indywidualnego, bądź szeregowego. Zbyt mało jednak pod budownictwo wielorodzinne - tłumaczył architekt miejski Winicjusz Kulej.

Do zagospodarowania pod budownictwo wielorodzinne pozostało 4 hektary:

- Mamy 4 hektary pod zabudowę wielorodzinną. Trzeba po prostu znaleźć więcej terenów pod taką zabudowę i najlepiej żeby były to tereny komunalne - dodał urbanista Adam Nowak.

Mieszkaniec: czy dla 60 mieszkań chcecie wyrżnąć las?

1_mieszkancy_swd_1

Jeden z obecnych na sali mieszkańców zapytał czy był brany pod uwagę teren za ogródkami działkowymi Róża w okolicach ulicy Staszica?

- Niestety nie jest to możliwe. Z dwóch powodów: nie pozwala na to plan zagospodarowania przestrzennego, i przede wszystkim to, że teren ten nie należy do miasta, jest to teren prywatny - odpowiedział Mieczysław Kieca.

Barbara Chrobok uzupełniła również informację, jakimi terenami dysponuje miasto:

- Są to trzy obszary: rzeczone tu Osiedle Batory, teren na ulicy Skrzyszowskiej, który nie ma drogi dojazdowej oraz działka na ulicy Olszyny, pomiędzy dwoma budynkami wielorodzinnymi, tam jednak brakuje parkingu.

Padło również pytanie o to, czy miasto stać, żeby kupić teren, który można byłoby przeznaczyć pod zabudowanie komunalne: 

- Byłoby nas stać, z tym że kupowalibyśmy ten teren za kredyt. Do wyboru mielibyśmy obligacje bądź kredyt komercyjny. Pytanie tylko po co, skoro dysponujemy miejskim, uzbrojonym terenem, przeznaczonym pod zabudowę - usłyszeliśmy z ust Mieczysław Kiecy.

Podczas debaty nie mogło zabraknąć również pytań o ekologię, której problem podnieśli mieszkańcy Wodzisławia Śląskiego:

- Dlaczego we wszystkich wypowiedziach pomijany jest aspekt ekologii? Czy rzeczywiście dla 60 mieszkań musimy wyrżnąć las? - pytali przybyli na debatę.

Tu dyskusja skupiła się na problemie, który tak napradę stał sie wyjściowym dla tej debaty. Przypomnijmy, jeszcze we wrześniu, mieszkańcy Osiedla Batory protestowali przeciwko wycince lasu pod budowę mieszkań komunalnych.

- Gdyby to były tereny leśne, trudno byłoby tam opracować plan zagospodarowania. Musielibyśmy wystapić do marszałka o zmianę gruntów leśnych na tereny nieleśne, a to trwa kilka lat. To nigdy nie był teren leśny. Zarówno w mapach, jak i planie miejscowym nie było tam terenu leśnego. Natomiast to przed projektantem stoi zadanie utrzymania jak największą ilość zielonych terenów - powiedział Adam Nowak.

Słowa te nie uszły uwadze mieszkańców miasta:

- Bardzo mnie to dziwi, że mówi się o lesie, tylko wtedy, kiedy on jest na papierze lasem, natomiast widzimy las, ale jeśli on na papierze nie jest lasem, to on już nie jest lasem. No niesamowite. Chciałem pana zapytać, czy pan tam był kiedykolwiek? Czy pan widział te samosiejki? Ten taki teren zielony - z przekorą zapytał Jakub Pawelec.

Zwrócił sie on również do Mieczysława Kiecy:

- Mam wrażenie, że obudziliście się państwo z ręką w nocniku, i robicie to tam, gdzie można to zrobić. Czy uważacie że od 1994 potrzeby mieszkańców, ich świadomość, potrzeby uległy zmianie czy nie? - powiedział Jakub Pawelec z Osiedla Batory.

Decyzji o zabudowie bronił Mieczysław Kieca, któru podkreślał, że prowadzone analizy wskazują na zmieniajacą się niekorzystnie demografię w Wodzisławiu i okolicy.

- Ekologia jest ważna, natomiast my próbujemy też odpowiedzieć na pytanie jak miasto będzie funkcjonować za kilka, kilkanaście lat. Mamy miasto starzejące się - ripostował.

Przybyli na debatę mieszkańcy niejednokrotnie wyrażali też zaniepokojenie, że urzędnicy zagospodarują dalece więcej niż deklarowany jeden hektar terenu leśnego.

To jeszcze nie koniec społecznej dyskusji na temat rozwoju budownictwa mieszkaniowego. Jak zapowiada samorządowiec: 

- W najbliższym czasie ogłoszę pytania i formę konsultacji społecznych. Nie tylko w formie elektronicznej, ale również w formie papierowej.

Szczegółów możemy spodziewać się pomiedzy 7 a 8 listopada.

 

Oceń publikację: + 1 + 12 - 1 - 16

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Safety-pin 2021-10-28
    23:08:11

    10 16

    Na terenie Olszyny brakuje parkingu? A na Batorym trzeba będzie zabetonować ileś metrów kwadratowych pod minimum 120 miejsc parkingowych. Teren uzbrojony ... dobre sobie, chyba Pan Prezydent nie ma na myśli tych przegnitych i rozkradzionych starych 30 lat konstrukcji. Jawne robienie z ludzi idiotów.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuWodzislaw.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy pójdziesz na wybory samorządowe?



Oddanych głosów: 49