Radlin: Dramat w Radlinie. Łowcy Pedofili namierzyli 26-latka. "Był wyjątkowo obsceniczny i wyrachowany" [wideo]

Mężczyzna został namierzony przez Łowców Pedofili. 26-latek wysyłał dwóm dziewczynkom propozycje i pisał co będą robić, kiedy w końcu się spotkają. Na nagraniu fundacji słyszymy, że mężczyzna rozsyłał wiadomości tylko do dwóch małoletnich i to akurat te dwie rozmowy trafiły w ręce wolontariuszy.

Obsceniczny i wyrachowany

Mimo sprzeciwów przestępcy wolontariusz przeczytał co pisał do młodych dziewczynek. W informacji Łowców Pedofili czytamy, że mężczyzna był wyjątkowo obsceniczny i wyrachowany w stosunku do 11 i 13-latki.

Zaprezentował swojego penisa w różnych konfiguracjach na lawinie zdjęć i filmów z masturbacji. Prosił o jego ocenę. Fantazjował co dziewczynka będzie robić z jego przyrodzeniem na spotkaniu. Nakłaniał do masturbacji, załączając film instruktażowy: "Pomasuj sobie siśkę. To bardzo rozluźnia. Muszę ją zobaczyć. Powiem ci wtedy jak to się robi" - czytamy.

Mężczyzna wysyłał dziewczynkom kolejne filmiki, w których "pokazywał" co mogą robić, kiedy w kończu się spotkają.

Zaprezentował małoletnim jak chłopak dziewczynie "robi dobrze". Okazał serię materiałów pornograficznych, pokazujących "co można robić razem". Komentował je: "Chłopaki dziewczynom liżą siśkę albo wsadzają tam siusiaka i to daje rozkosz. Dziewczyny to bardzo lubią”. Twierdził, że dziecko wkrótce przyzna mu rację. Obrzydliwie opisywał najdrobniejsze szczegóły stosunku seksualnego - informuje ECPU.

26-latek nakłaniał rozmówczynie do wysyłania mu nagich zdjęć, bo jak sam twierdził, jego 12-letnie koleżanki uprawiają już seks. Pisał do 11-letniej dziewczynki, że nauczy ją całować i robić rzeczy z nagrań, które przesyłał.

Przekonywał, że jego 12-letnie koleżanki uprawiają seks. Zachęcał do wysłania nagich zdjęć. Dążył do spotkania z 11-latką, na którym nauczy ją całować i robić wszystkie czynności z przesłanej pornografii. Dodał, że to bardzo łatwe i przyjemne. Uspokajał: "Pokażę ci jak sobie robić dobrze. Zrobię tak, że nie będziesz się bała. Wszystkiego cię nauczę" - słyszymy.

Mężczyzna został określony jako mistrz manipulacji. Zdobywał zaufanie dziewczynek poprzez sposób pisania.

Mistrz manipulacji. Powoli zdobywał zaufanie dziewczynek. Był dla nich bardzo miły. Nazywał je słodkim aniołkiem, słodziakiem, skarbem, myszką. Oswajał je, szczegółowo opisując swoje uczucia. Obiecywał, że będzie wierny. "Dla mnie jesteś numerem 1. Kocham cię. Jesteś moją księżniczką. Jakbyś mogła poczuć to, co ja teraz czuję, to byś mi uwierzyła. Nigdy ciebie nie zostawię"

To musi być tajemnica

Mieszkaniec powiatu wodzisławskiego w obawie przed konsekwencjami pisał dziewczynkom, że to wszystko musi zostać tajemnicą. 

Twierdził, że jak nikt nie widzi, to można wszystko robić. "Ale to musi być tajemnica. Nie możesz się nikomu chwalić".

Noc w areszcie

Wolontariusze z fundacji powiadomili o wszystkim wodzisławską policję. Na miejscu przyjechali funkcjonariusze, którzy zabrali mężczyznę do aresztu, gdzie spędził noc. Dzisiaj ma mu zostać przedstawiony zarzut usiłowanie prezentowania treści pedofilskich oraz usiłowania seksu i innych czynności seksualnych osobom małoletnim.

Wczoraj przed godziną 11 zatrzymaliśmy 26 l. Mieszkańca powiatu wodzisławskiego. Mężczyzna został ujęty obywatelsko przez przedstawicieli fundacji ECPU Polska łowcy pedofili. Mężczyzna za pomocą komunikatora internetowego miał prezentować treści pornograficzne i proponować odbycie stosunku płciowego oraz namawiać do innej czynności seksualnej osoby podające się za małoletnie, poniżej 15 r.ż. Policjanci w jego miejscu zamieszkania przeprowadzili czynności procesowe, mężczyzna noc spędził w policyjnej celi - mówi st.asp. Małgorzata Koniarska, oficer prasowa KPP w Wodzisławiu Śląskim.

Zatrzymania dokonano w Radlinie przy ul. Mikołajczyka.

Zobaczcie nagranie z zatrzymania. 

Podejrzany zgodził się na publikację wizerunku.