Zdecydowana większość Europejczyków popiera powiązanie wypłaty unijnych pieniędzy z poszanowaniem praworządności w krajach członkowskich. To zła wiadomość dla Polski, ponieważ biurokratom z Brukseli dochodzi wsparcie mieszkańców UE. Jak podaje Rzeczpospolita KE wstrzymuje wypłatę dla Polski 24 mld euro, a kolejnych 106 mld euro jest zagrożonych. Z tej puli około 90 mld zł miało otrzymać woj. śląskie.
„Komisja Europejska wstrzymuje blisko 24 mld euro dla Polski z funduszu odbudowy z powodu łamania praworządności. Zagrożone może być też 106 mld euro z nowego budżetu Unii, jeśli Trybunał Sprawiedliwości UE uzna, że rozporządzenie o warunkowości wypłat zgodne jest z prawem UE.” czytamy w dzisiejszej „Rzeczpospolitej”.
Dziennik pisze, że unijnym biurokrokratom prócz argumentów prawnych i wsparcia liderów za uzależnieniem wypłat miliardów pomocy od praworządności, przybył jeszcze jeden sojusznik – to opinia publiczna UE.
Otóż 81 proc. mieszkańców UE uważa, że pieniądze unijne powinny być wypłacane tylko państwom, które szanują demokrację i praworządność. Tak „wynika z sondażu Eurobarometr przeprowadzonego przez Ipsos dla Parlamentu Europejskiego. 44 proc. popiera ten pogląd zdecydowanie, a 37 proc. raczej. Przeciw jest 12 proc.: 3 proc. zdecydowanie, a 9 proc. raczej. 7 proc. nie ma zdania.
– Jeśli konsekwentnie podważasz wartości UE, nie powinieneś oczekiwać funduszy unijnych – skomentował David Sassoli, przewodniczący Parlamentu Europejskiego, cytowany przez rp.pl.
Czytaj więcej w rp.pl.
Badanie opinii publicznej przeprowadzone dla Parlamentu Europejskiego udostępniono na kilka dni przed orędziem o stanie Unii Europejskiej, które 15 września wygłosi w Strasburgu szefowa KE Ursula von der Leyen.
Najsilniejsze poparcie dla powiązania funduszy UE z praworządnością deklarowali obywatele Cypru, Portugalii i Grecji (po ponad 90 proc.). Relatywnie najmniej takich odpowiedzi padło w Polsce, gdzie 72 proc. zapytanych uważa, że fundusze unijne powinny być powiązane z przestrzeganiem zasad praworządności i demokracji; jednak tylko 16 proc. ankietowanych było przeciwnego zdania.
„Wyniki badania pokazują jednakowo wysoki poziom poparcia dla tego stanowiska we wszystkich państwach członkowskich UE przy stosunkowo niewielkich różnicach. Poszanowanie praworządności jest przedmiotem szczególnej uwagi Parlamentu Europejskiego” – podkreślono w piątkowym komunikacie PE.
Badanie pokazuje również wyraźne poparcie społeczne dla konieczności zapewnienia przejrzystości i skutecznej kontroli funduszy UE wydatkowanych w ramach Funduszu Odbudowy (programu NextGenerationEU). Zgadza się z tym 85 proc. ankietowanych, a średnio tylko 8 proc. respondentów nie podziela tej opinii.
Jak zaznaczono w komunikacie PE, poglądy większości obywateli Unii są zbieżne ze stanowiskiem Parlamentu Europejskiego, który obecnie wraz z Komisją „uważnie ocenia plany krajowe, aby zapewnić wykorzystanie tych funduszy zgodnie z celami bardziej ekologicznego, cyfrowego i odpornego społeczeństwa europejskiego”.
„Parlament Europejski jasno stwierdził, że unijne fundusze naprawcze nie powinny trafiać do rządów, które nie respektują podstawowych wartości demokratycznych lub nie stoją na straży praworządności – podkreślił cytowany w komunikacie przewodniczący PE David Sassoli. - To badanie potwierdza, że zdecydowana większość obywateli UE się z tym zgadza. Jeśli ktoś konsekwentnie podważa wartości UE, nie powinien oczekiwać unijnych funduszy” – dodał.
Z badania wynika ponadto, że obywatele UE pozytywnie oceniają założenia sięgającego 800 miliardów euro programu naprawczego Unii Europejskiej: trzech na pięciu ankietowanych (60 proc.) uważa, że projekty NextGenerationEU pomogą ich krajowi przezwyciężyć szkody gospodarcze i społeczne spowodowane pandemią koronawirusa. W Polsce aż 64 proc. respondentów jest zdania, że NextGenerationEU oferuje drogę wyjścia z kryzysu wywołanego przez pandemię.
Ponadto 59 proc. obywateli twierdzi, że program pomoże ich krajowi lepiej przygotować się na przyszłe wyzwania. W tym kontekście badanie pokazuje również, że 53 proc. obywateli europejskich ma pozytywny obraz Unii Europejskiej, a jedynie 19 proc. postrzega ją dość lub bardzo negatywnie. Wśród polskich respondentów odsetek osób przychylnie nastawionych do UE jest jeszcze większy, gdyż 70 proc. badanych ma pozytywny wizerunek UE, a tylko 25 proc. ocenia ją negatywnie.
Wyniki ankiety wskazują jednak na istniejące w wielu krajach UE obawy dotyczące tego, jak dobrze rządy krajowe faktycznie wykorzystają te dodatkowe fundusze UE.
„O ile średnio 45 proc. obywateli ufa swoim rządom w tym zakresie, 41 proc. respondentów wyraża wątpliwości, co świadczy o znacznych różnicach w poziomach zaufania w ramach samej UE. Tylko 36 proc. ankietowanych Polaków uważa, że ich rząd właściwie wykorzysta te środki, podczas gdy 45 proc. pozostaje sceptycznych” – wskazał PE.
Badanie „Flash Eurobarometr” zostało przeprowadzone na zlecenie Parlamentu Europejskiego przez Ipsos European Public Affairs w dniach 17-25 sierpnia 2021 r. online z udziałem 26 459 respondentów w wieku 15 lat i starszych w 27 państwach członkowskich.
Przypomnijmy, w lipcu 2020 roku rząd triumfalnie obwieścił, że Polska otrzyma bezprecedensowe wsparcie unijne w najbliższych latach. To 137 mld euro, na co składa się 107,9 mld euro z unijnego budżetu i 28,6 mld euro nadzwyczajnej pomocy dla gospodarki po kryzysie pandemicznym. To około 622 mld zł. Do tego przewidziano dla Polski 34,2 mld euro, czyli około 154 mld zł w formie niskooprocentowanych pożyczek.
W sumie czyni to astronomiczną kwotę około 770 mld zł. Z tej puli około 90 mld zł ma przypaść województwu śląskiemu. Chyba, że Komisja Europejska zablokuje wypłatę pieniędzy.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
1516Wybory samorządowe 2024. Tak wygląda podział mandatów w sejmiku województwa śląskiego
1497Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
480Akcja przeciwpożarowa w KWK Budryk. Wycofano ponad 100 górników
4313,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
415Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -0Ślōnskŏ godka po pierwszym czytaniu w Sejmie. "Psy szczekają, karawana jedzie dalej"
+4 / -13,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
+1 / -0Śląskie na podium zaległości wobec fiskusa. Wyżej tylko mazowieckie
1Związkowcy chcą dalszego mrożenia cen prądu. "Wszystko jest mgliste"
0JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
0Budowa sieci ładowania elektryków znacząco przyspieszy. W życie wchodzą nowe unijne przepisy
0Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
0