Rusza szybka kolej między Rybnikiem a Wodzisławiem!

Kolej wraca na właściwe tory – tak można spuentować fakt, że od 10 czerwca pasażerowie w naszym regionie nie będą musieli specjalnie przejmować się rozkładem jazdy. Pociągi na linii Rybnik – Wodzisław będą odjeżdżać z niespotykaną dotąd częstotliwością.

Dobowa ilość połączeń w dni robocze na odcinku Rybnik – Wodzisław Śląski wzrośnie z obecnych 18 do 54. W dni wolne od pracy oraz w dni robocze poza godzinami szczytu pociągi będą kursowały średnio co godzinę od 4:00 rano do 24:00 w nocy.

W dni robocze rano, między godziną 5:30 i 7:30, pociągi będą kursować średnio co 20 minut, a po południu między godziną 13:30 i 17:00 średnio co 30 minut.

Większość spośród połączeń (37) umożliwiać będzie również podróż z Wodzisławia Śląskiego do Katowic i z powrotem (20 połączeń bezpośrednich, 17 z dogodną przesiadką w Rybniku).

Trasa pociągu: Rybnik, Rybnik Towarowy, Rybnik Rymer, Radlin Obszary, Wodzisław Śląski Radlin, Wodzisław Śląski.

Czas przejazdu wynosić będzie 16 lub 17 minut.

> Zobacz rozkład jazdy z Rybnika do Wodzisławia

> Zobacz rozkład jazdy z Wodzisławia do Rybnika

Uruchomienie Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej Rybnik - Wodzisław Śląski to efekt porozumienia trzech samorządów – Rybnika, Wodzisławia Śląskiego i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego z Kolejami Śląskimi.

Dziś przed południem w pociągu jadącym z Rybnika do Wodzisławia symboliczną umowę w tej sprawie podpisali: Wojciech Saługa – marszałek województwa, Piotr Kuczera – prezydent Rybnika, Mieczysław Kieca – prezydent Wodzisławia Śląskiego i Wojciech Dinges – prezes Kolei Śląskich. Porozumienie zawarte zostało na cztery i pół roku, do 31 grudnia 2023 roku.

Na mocy zawartego porozumienia, do końca roku każdy z samorządów przekaże Kolejom Śląskim po 300 tys. złotych na realizację dodatkowych połączeń między Rybnikiem a Wodzisławiem. W roku 2019 kwota ta wzrośnie do 600 tys. złotych.

– Tylu połączeń nie mieliśmy nigdy. Jestem niezmiernie szczęśliwy, że ten pomysł, wypracowaną przez nas ideę, udało się wcielić w życie. Można powiedzieć, że to pewnego rodzaju przełom w działaniu transportu zbiorowego na naszym terenie. Zmiany w rozkładzie otwierają przed wodzisławianami i rybniczanami nową jakość podróżowania pomiędzy naszymi miastami - powiedział prezydent Wodzisławia Mieczysław Kieca.

Prezydent Rybnika - Piotr Kuczera dodał, że duże zainteresowanie włączeniem się w sieć szybkich połączeń wykazuje m.in. miasto i gmina Czerwionka-Leszczyny. - Naszym marzeniem jest, by do sieci tych połączeń dołączyło w przyszłości Jastrzebie-Zdrój, które obecnie nie ma w ogóle dostępu do kolei - dodał Piotr Kuczera.

Dziennikarze podczas przejazdu pociągiem z Rybnika do Wodzisławia dopytywali samorządowców dlaczego w projekt nie włączyło się miasto Radlin, na terenie którego również zatrzymują się pociągi szybkiej kolei miejskiej. - To my, jako duże miasta jesteśmy odpowiedzialni za rozwiązywanie kluczowych problemów mieszkańców naszego regionu – skomentował prezydent Wodzisławia – Mieczysław Kieca.

- Uruchomienie szybkiej kolei miejskiej między Rybnikiem a Wodzisławiem to doskonały przykład na to, że można działać sprawnie jak aglomeracja, formalnie aglomeracją nie będąc – chwalił lokalnych włodarzy marszałek Wojciech Saługa.

Dziś, oficjele trasę między Rybnikiem a Wodzisławiem pokonali nowoczesnym składem typu Elf. A na jaką obsługę mogą liczyć od 10 czerwca pasażerowie? - Nowe składy będą stanowiły większość. Tylko kilka pociągów obsługiwanych będzie przez stare jednostki EN57, które kursować będą poza godzinami szczytu – zapewnia prezes Kolei Śląskich Wojciech Dinges.

Niestety, częste kursy pociągów to jedyna nowość na jaką póki co mogą liczyć pasażerowie. Koleje Śląskie i samorządy nie zdążyły jeszcze przygotować wspólnego biletu kolejowo-autobusowego. - Potrzebujemy na to jeszcze kilka tygodni – powiedział Wojciech Dinges.

W Wodzisławiu ani Rybniku nie ma jeszcze centrów przesiadkowych, które mają zachęcać kierowców do dojeżdżania w rejon dworców autobusami i rowerami.

Przez najbliższe tygodnie pasażerowie obsługiwani będą w spartańskich warunkach na dworcu w Wodzisławiu, gdzie trwa właśnie szczyt remontu budynku dworca. Wnętrze dworca ma zostać udostępnione pasażerom na jesieni, a obejście gotowe będzie w 2019 roku. Do momentu oddania dworca do użytku pasażerowie mogą korzystać z biletomatu umieszczonego w tymczasowej poczekalni oraz tymczasowych miejsc parkingowych dla samochodów.

- Zależało nam na tym, aby pomimo trwającego remontu dworca uruchomić nowe połączenia jeszcze przed wakacjami, aby przyzwyczajać mieszkańców do nowych możliwości. Liczymy na to, że we wrześniu frekwencja w pociągach na linii Wodzisław – Rybnik będzie naprawdę spora – mówi prezydent Wodzisławia.

Remont trwa również na dworcu w Rybniku (PKP remontuje perony i instaluje windy). Nie ruszyła jeszcze budowa centrum przesiadkowego, które ma powstać na parkingu przed dworcem. Władze Rybnika zapowiedziały, że prace mają ruszyć jeszcze w tym roku.

Czy Waszym zdaniem, uruchomienie dodatkowych połączeń między Rybnikiem a Wodzisławiem doprowadzi do wzrostu liczby pasażerów na linii Rybnik – Wodzisław? Czy zamierzacie przesiąść się z samochodu na pociąg?